reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

starania się - watpliwości..

Siemacie Lachonarium

Wpadłam się przywitać.

Usunełam ten cholerny suwaczek i tak nie mam co odliczać.

Umówiłam się na przyszły piątek do Super G i pogadam z nim o inseminacji. Mam nadzieję, że ktoś to robi u mnie a jak nie to znalazłam 2 kliniki we Wrocku to najwyżej się przejadę. Ale i tak to najwcześniej to koniec maja.
A do tej pory to chyba ocipieńca dostane.
 
reklama
Siemacie Lachonarium

Wpadłam się przywitać.

Usunełam ten cholerny suwaczek i tak nie mam co odliczać.

Umówiłam się na przyszły piątek do Super G i pogadam z nim o inseminacji. Mam nadzieję, że ktoś to robi u mnie a jak nie to znalazłam 2 kliniki we Wrocku to najwyżej się przejadę. Ale i tak to najwcześniej to koniec maja.
A do tej pory to chyba ocipieńca dostane.
Witaj! Idziesz w moje ślady... im więcej tym raźniej;-)
 
Hej dziewczyny, mam pytanie, nurtuje mnie pewna sprawa przed kolejną wizytą u gina, czy cysty na jajnikach (na razie wiem tylko że mam "cystowe jajniki"- tak powiedział lekarz i zmienił temat jakby to nie było istotne a do tego ciąży na usg nie zobaczył) mogą wpływać na wynik testu Beta HCG? Mój wynik 194,60 miu/ml, ale czytałam, że cysty mogą fałszować wyniki testów na mocz dając wynik pozytywny- czy to samo się tyczy badania na krew?
Pozdrawiam i zniecierpliwiona czekam na odpowiedź, buźki
 
Dzięki - jesteście baaardzo miłe:-),
ja to niby wiem, ale wczoraj w nocy to prawie ataku paniki dostałam jak pomyślałam, że to już! Przestraszyłam się, że się nie uda, blokuje mnie to okropnie. Za dużo o tym myślę...
Wiecie co, ja to chyba muszę jakoś się załączyć na pozytywne myślenie!
jeszcze nie wiem jak, ale chyba nie ma wyjścia:tak:
Ale jak któraś z Was ma pomysł jak się wprowadzić w nastrój do przytulania to ja proszę o podpowiedzi:-D
 
Witaj! Idziesz w moje ślady... im więcej tym raźniej;-)

Miałam robić badania na przeciwciała przeciwplemnikowe i na śluz ale jak Super G pozwoli mi brać Clo od przyszłego miesiąca to i tak chce inseminacje i wtedy badania na nic mi są.
Muszę zobaczyć czy jajnik mi się zmniejsza czy dalej jest przerost.
Jak stwierdzi, że dopiero za 2 cykle mogę zacząć brać CLO to zrobie chociaż na przeciwciała.
Inseminacja droga ale już nie mam wyjścia.

Hej dziewczyny, mam pytanie, nurtuje mnie pewna sprawa przed kolejną wizytą u gina, czy cysty na jajnikach (na razie wiem tylko że mam "cystowe jajniki"- tak powiedział lekarz i zmienił temat jakby to nie było istotne a do tego ciąży na usg nie zobaczył) mogą wpływać na wynik testu Beta HCG? Mój wynik 194,60 miu/ml, ale czytałam, że cysty mogą fałszować wyniki testów na mocz dając wynik pozytywny- czy to samo się tyczy badania na krew?
Pozdrawiam i zniecierpliwiona czekam na odpowiedź, buźki

Wiem że hormon tarczycy TSH wpływa na wynik bety ale czy cysty - nie mam pojęcia.
Zrób sobie samo HCG a nie beta HCG.
 
Dzięki - jesteście baaardzo miłe:-),
ja to niby wiem, ale wczoraj w nocy to prawie ataku paniki dostałam jak pomyślałam, że to już! Przestraszyłam się, że się nie uda, blokuje mnie to okropnie. Za dużo o tym myślę...
Wiecie co, ja to chyba muszę jakoś się załączyć na pozytywne myślenie!
jeszcze nie wiem jak, ale chyba nie ma wyjścia:tak:
Ale jak któraś z Was ma pomysł jak się wprowadzić w nastrój do przytulania to ja proszę o podpowiedzi:-D

Walnij se drinka albo co tam lubisz, nerwy ci puszczą i się nastroisz.
Przeżuć na jakiś kanał z facetami w bieliźnie i dajesz mała.
 
Dzięki za odpowiedź, w sumie nie uspokoiło mnie to... chciałabym tego dzidziusia a taki ginekolog wariat jakiś ostatni nic nie wytłumaczy, nie powie co się dzieje, na trzy moje pytania zadane pod rząd odpowiedź brzmiała: nie wiem, a 6 dych zarekwirował. Masakra! Teraz idę do poradni K, po co płacić jak nie wiadomo nawet za co... Pozdrawiam
 
Hanka droga jak cholera ale i tak tańsza niż in vitro! ja wydam kolejny tysiąc... ale jak będzie trzeba to wydam jeszcze kilka- zawzięłam się i już -zajdę w ciąże!!!!
 
Cześć Dziewczyny,

Czytam od dłuższego czasu to forum i postanowiłam się dołączyć.
I mam pytanie:
Staramy się od pewnego czasu i na razie efekty są marne:no:
Zaraz mam owu i powinniśmy się poprzytulać dość intensywnie w tym tygodniu a mnie się po prostu nie chce:-(. To chyba ze stresu, że znowu się nie uda - jak Wy się utrzymujecie w dobrym nastroju? Potrzebuję recepty - najlepiej na dziś wieczór:-D

Ja kochana radze sie wyluzowac i nie myslec o tym bo nic z tego nie bedzie,musisz sobie powiedziec ze nie robicie sobie dzidziusia !!!
Mysl o tych pozytywnych rzeczach,co lubisz kiedy sie kochacie i powiedz mu ze masz na to ochote:-)moze jakas sexi bielizna,perfumy,maly drinus w szklance ..hehe do dziela ..POWODZENIA
 
reklama
No ja się modlę, żeby chociaż los mnie oszczędził i dał gratisa choć raz i żeby tu na miejscu ktoś robił inseminacje. Dowiem się w przyszły piątek bo Super G na pewno będzie wiedział.
Mam jeszcze trochę czasu na zebranie kasy. Stane na wylotówce i 10zł za buziaka będę brać chyba.:-D
 
Do góry