reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

starania się - watpliwości..

No własnie już sama nie wiem... bo rano była taka jedna brązowa plamka a teraz już zupełnie nic.. Ja mam chyba ciążę ale urojoną:-(
Czekam na tą wredną @ jeszcze 9 dni.
Cierpliwości kochana, jak jest zagnieżdżenie fasolki to może się pojawić nawet pojedyncza plamka, albo może jej wogóle nie być... więc teraz bądź dobrej myśli! Trzyma kciuki!:-):-)
 
reklama
Witam :)

w końcu na końcu mam swój ukochany nowiuteńki laptopiczek netbooczek :)
Nie sądzę żebym dała radę nadrobić to co naklepałyście ale nic to - nowy dzień nowe posty.

Dzis powiedziałam w pracy (gdzie pracuje na zlecenia jako doradca) o ciąży. Musze przyznać że szefowa projektu w ramach którego pracuję zaskoczyla mnie pozytywnie - cieszyła sie tak jakbyśmy były rodziną. Super jest.
 
Cześć Dziewczyny,

Czytam od dłuższego czasu to forum i postanowiłam się dołączyć.
I mam pytanie:
Staramy się od pewnego czasu i na razie efekty są marne:no:
Zaraz mam owu i powinniśmy się poprzytulać dość intensywnie w tym tygodniu a mnie się po prostu nie chce:-(. To chyba ze stresu, że znowu się nie uda - jak Wy się utrzymujecie w dobrym nastroju? Potrzebuję recepty - najlepiej na dziś wieczór:-D
 
Witam :)

w końcu na końcu mam swój ukochany nowiuteńki laptopiczek netbooczek :)
Nie sądzę żebym dała radę nadrobić to co naklepałyście ale nic to - nowy dzień nowe posty.

Dzis powiedziałam w pracy (gdzie pracuje na zlecenia jako doradca) o ciąży. Musze przyznać że szefowa projektu w ramach którego pracuję zaskoczyla mnie pozytywnie - cieszyła sie tak jakbyśmy były rodziną. Super jest.

Kochana to bardzo się cieszę, że tak szefowa zareagowała, nie wszystkie są takie jak Twoja. Wielkie gratulacje i dużo odpoczynku życzę:tak:

passingy jak się czujesz?

co dzisiaj tak pusto????
No wlasnie puściutko tu dzis... pewnie wszystki intensywnie pracują nad bejbikami;-):-D

Cześć Dziewczyny,

Czytam od dłuższego czasu to forum i postanowiłam się dołączyć.
I mam pytanie:
Staramy się od pewnego czasu i na razie efekty są marne:no:
Zaraz mam owu i powinniśmy się poprzytulać dość intensywnie w tym tygodniu a mnie się po prostu nie chce:-(. To chyba ze stresu, że znowu się nie uda - jak Wy się utrzymujecie w dobrym nastroju? Potrzebuję recepty - najlepiej na dziś wieczór:-D

Recepta na dobry nastrój? Rozmowa z nami na BB:-p:tak::-D
 
Cześć Dziewczyny,

Czytam od dłuższego czasu to forum i postanowiłam się dołączyć.
I mam pytanie:
Staramy się od pewnego czasu i na razie efekty są marne:no:
Zaraz mam owu i powinniśmy się poprzytulać dość intensywnie w tym tygodniu a mnie się po prostu nie chce:-(. To chyba ze stresu, że znowu się nie uda - jak Wy się utrzymujecie w dobrym nastroju? Potrzebuję recepty - najlepiej na dziś wieczór:-D
Witaj!
Pamiętaj że to forum uzależnia;-):-D!
Jak masz owulację to się bierz M. i do roboty! żeby były efekty trzeba działać i nie poddawać się! jak długo się starasz?
 
Kilka miesięcy - to 4 cykl czyli jeszcze bez paniki (tak twierdzi lekarka), ale z córą udało mi się za pierwszym razem a teraz to nic:no:
Lekka rozpacz mnie ogarnia, lekarka mnie wyśmiała i powiedziała, że leki to po pół roku mogę dostać najwcześniej (przy córce byłam na Duphastonie)
 
Kilka miesięcy - to 4 cykl czyli jeszcze bez paniki (tak twierdzi lekarka), ale z córą udało mi się za pierwszym razem a teraz to nic:no:
Lekka rozpacz mnie ogarnia, lekarka mnie wyśmiała i powiedziała, że leki to po pół roku mogę dostać najwcześniej (przy córce byłam na Duphastonie)

Nie ma co panikowac tylko do roboty się brac Kochana:tak:;-)
Jeśli z córą CI sie udało to teraz też się uda, tylko nie zamartwiaj się tak tym i po prostu czerp z przytulanek to co najlepsze:-p:-D
 
reklama
Kilka miesięcy - to 4 cykl czyli jeszcze bez paniki (tak twierdzi lekarka), ale z córą udało mi się za pierwszym razem a teraz to nic:no:
Lekka rozpacz mnie ogarnia, lekarka mnie wyśmiała i powiedziała, że leki to po pół roku mogę dostać najwcześniej (przy córce byłam na Duphastonie)
Musisz koniecznie działać... napewno się niedługo uda! masz już jedno dziecko to super wiesz przyjamniej że jak raz się udało to i drugi się uda!
 
Do góry