reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

starania się - watpliwości..

marzenixx- ja kochana trzymam kciuki za cibie,, co do owulki to nie jest tak ze zawsze jest w polowie w cyklu w ktorym zaciazylam , rowniez mialam cykle 31 dniowe.. a owulacje mialam miedzy 12-17 dc.. takze to nie jest tak do konca w tak i tak... od regul sa odstepstwa..

a ja juz 5 dzien z lekami od lekarza no i jest duzo lepiej choc moj maz mowi ze kaszel to moja podswiadomosc bo jak spie to ani razu nie kaszlne.. a jakbym byla rzeczywiscie chora to w nocy tez bym kaszlala.. i w sumie cos w tym jest bo teraz juz nie wywoluje kaszlu godzine i jest ok.. nie chce mi sie kaszlec jak juz to cos odchrzakne.. no mam nadzieje ze to moja podswiaodmosc i ze nie bede musiala isc po antybiotyki.. zobaczymy'

juz za 9 dni usg 4D nie moge sie doczekac:-D
 
reklama
Wiem wiem trzeba być cierpliwym, tylko ja się denerwuję bo nie wiem czy ze mną coś jest nie tak.
Ale teraz zmieniam lekarza, zrobię badania i chociaż będę wiedziała jaki jest mój organizm.
Od tego cyklu zaczynam mierzyć temperaturę-zobaczymy co z tego wyniknie :-)
Bo narazie obserwowałam tylko piersi i śluz.
A tak wogóle to po troszę przeniosłam się na stronę 28dni-tam można oglądać czyjeś wykresy cykli, można zamieścic swój itd.
Super tamta stronka. Przez 28 dni darmowa a potem płatna , ale co tam ok 100 zł za korzystanie można dać :-)

tez tam jestem jako Eve0210 :tak::tak::tak: rob badanka i sie nie martw na zapas! bedzie dobrze!
 
Dzien dobry kobietki:-):-):-)

.....juz za 9 dni usg 4D nie moge sie doczekac:-D

Swietny pomysl:tak::tak::tak:Dziewczyny, ktore sie na to zdecydowaly mowily, ze jest to wspaniala pamiatka:-):tak::-)

Olica to dla ciebie i wszystkich starajacych:tak::-)

Trudności z zajściem w ciążę:
Przyczyny psychologiczne

''Złe samopoczucie, nadmierny stres i napięcia są przyczyną niepłodności u prawie 30- procent starających się o dziecko par. Zła kondycja psychiczna może powodować przejściową niepłodność zarówno u kobiety, jak i u mężczyzny.

Leczenie
Powodem dużego stresu paradoksalnie, bywa często samo ponawianie bezskutecznych prób zajścia w ciążę. U wielu par decyzja o "zawieszeniu broni" czy o adopcji w paradoksalny sposób skutkuje natychmiastową ciążę. Lekarstwem bywa nauka radzenia sobie ze stresem. "Cudownymi wrotami" do rodzicielstwa bywają techniki relaksacyjne, joga, gimnastyka tai-ci, codzienny jogging, psychoterapia krótkoterminowa albo miesięczne urlop we dwoje.''


PANIETAJCIE O TYM!!!
Oki ja zmykam na sniadanko, bo niedawno wstalam:-D:-D Pozdrawiam wszystkie;-):happy2:



 
OLICO nie martw się - jest niestety dużo cykli bezpłodnych.W moim wieku to podobno są tylko ok. 4 płodne na rok!choć mój lekarz tego nie potwierdza i fuka po mnie jak się zaczytuję w różne artykuły w internecie i przedstawiam mu czarne scenariusze i statystyki.
Nie strać wiary i do "starań przystąp";-)
 
Dobry :-D

:-D:-D mam tak samo!!!! od razu zaczynam sie zastanawiac jak ja bede wygladac jak juz bede miala ten 3 mc - jak w 6 pewnie :-D

masz ty pomysly! :-D:-D:-D:-D:-D

moja mama mowi dokladnie to samo!!! :tak: poza tym u mnie w rodzinie kobiety po ciazy strasznie chudly! oczywiscie gdy mialy zdrowy rozsadek w ciazy! i nie wpierdzielaly wsiego jak leci! (paru sie nie udalo zachowac tali :-p)
a co do obcych gapiacych sie na brzuchy :-D na sylwestra zalozylam sukienke taka odcinana po biustem (kupilam przyszlosciowow juz na wesele w czerwcu z mysla o brzuszku :tak::cool2:) i od razu mąż dostal pytanie na sylwestrze czy jestem w ciazy!!!! :eek::szok:
a wczoraj (czekam na @) przy pichceniu lazilam jak to w domku w rozciagnietych drechach i przykrotkiej bluzce i mi brzucholek wyskoczyl to mąż od razu - weź go schowaj!!! - a ja na to - przyzyczajaj sie - i jeszcze bardziej wypielam :-D:-D:-D


Ach, te pytania o brzuszek.............. Jak mojego Męża pytają, to on nie daje się wyprowadzić z równowagi, a ja muszę się bardzo hamować, żeby coś nie palnąć na odczepkę:wściekła/y: A rekord pobiła pewna sąsiadka, która niecały rok po moim ślubie rozsiewała wieść, że widziała mnie, jak spaceruję z wózkiem po podwórku:eek::eek::eek::szok: Masakra, jak to ludziska nie mają co robić i z nudów takie
zwidy-przewidy mają...........:no:

Eve84, więc może coś w tym jest, może mamy mają jednak rację. Moja ponoć nie przesadzała z jedzeniem, ale w ciąży zajadała się rodzynkami - efekt: ja dziś nie cierpię rodzynek :-D Poza tym faktycznie nie miała po ciąży problemów z figurą; jej siostra też nie. Natomiast moja babcia po drugiej ciąży nie zrzuciła już zbędnych kg :-( No, ale wiele zależy od tego, jakie nawyki żywieniowe sobie wyrobimy... Na razie, oponka grzeje mnie w zimowe dni :cool::-D
 
ja kiedyś ćwiczyłam na brzuch 6 weidera (taki zestaw ćwiczeń) -męczący, chyba do niego wrocę. I zamierzam kupic orbitreka do cwiczeń.

a właśnie się dowiedziałam ze znajoma ktora równeiz w czerwcu brała ślub (tego samego dnia co ja) jest juz w 25 tygodniu ciąży... i udało się za 2 razem...

ja jak tak policzę to dopiero mam za soba II cykl starań. Wcześniej to były "nieudane" stresujące próby, które w efekcie zablokowały mojego M...no wiecie o co chodzi...:zawstydzona/y: było to jeszcze bardziej stresujące niż czekanie na wynik staranek, bo bałam się ze się nie uda postarać.... i wtedy cykl przepadal, bardziej się stresowaliśmy, jak się udalo odstresowac to było już po owu... albo dużo za wczesnie...od 2 cykli jest ok, a mój M znowu odzyskał ochotę na baraszkowanie;-) :tak:
pech chciał że własnie ten II cykl starań okazał się prawdopodobnie cyklem bezowulacyjnym, no chyba ze test kłamał ...Jeśli te blade kreski na tescie byly wynikiem pozytywnym to moze szanse jeszcze są... okaze się 19 stycznia (termin @).

Temperaturę ma 36,9, przed okresem miałam 36,6. Niestety nie mierzę regularnie, ale czy skoro tempka jednak jest wyższa to mozna stwierdzic ze jednak owulacja była.

Jaka jest tempka przy cyklu bezowulacyjnym?
 
Ostatnia edycja:
ja kiedyś ćwiczyłam na brzuch 6 weidera (taki zestaw ćwiczeń) -męczący, chyba do niego wrocę. I zamierzam kupic orbitreka do cwiczeń.

Temperaturę ma 36,9, przed okresem miałam 36,6. Niestety nie mierzę regularnie, ale czy skoro tempka jednak jest wyższa to mozna stwierdzic ze jednak owulacja była.

Jaka jest tempka przy cyklu bezowulacyjnym?
z regóły przy cykly bez owu temp utzrymuje sie na zblizonym poziomie ale z tym roznie bywa!!!! a temp przed @ nie ma tu teraz wiekszego zanaczenia analizuj kazdy cykl osobno (co innego gdybyc mierzyla regularnie i miala co miesiac tak samo)

polecam orbitreka :tak:tez sie kiedys przymierzalam do tych cwiczen (6 weidera) ale jakos takos sie nie zebralam!
 
z regóły przy cykly bez owu temp utzrymuje sie na zblizonym poziomie ale z tym roznie bywa!!!! a temp przed @ nie ma tu teraz wiekszego zanaczenia analizuj kazdy cykl osobno (co innego gdybyc mierzyla regularnie i miala co miesiac tak samo)

polecam orbitreka :tak:tez sie kiedys przymierzalam do tych cwiczen (6 weidera) ale jakos takos sie nie zebralam!

ale jakos mi się nie chcemierzyc tej temperatury chociażby dlatego ze nie chce się tak wkręcać, nakręcać i codziennie o tym mysleć. Naturze pomagam tylko testami owu;-).

zobaczymy, co mabyc to będzie.
zastanawiam sie nad zmianą pracy, musze cos zrobic ze swoim zawodowym zyciem bo stara juz jestem a ciągle pracuje jako asystentka:-(
chce zyc normalnie i nie planować wszystkiego pod DZIECKO....moze wtedy się uda szybciej:)
 
wiedzę Katarzynko1979 ,że mamy te same myśli. Szukałabym innej pracy bo w moim wieku to astystentki są z 10 lat młodsze ale..................nowa praca i starania o dziecko hmmm.....boję się tego.Kto zatrudni ciężarną a ja zajdę w ciążę w nowej pracy to jeszcze będą z tego kłopoty
 
reklama
ale jakos mi się nie chcemierzyc tej temperatury chociażby dlatego ze nie chce się tak wkręcać, nakręcać i codziennie o tym mysleć. Naturze pomagam tylko testami owu;-).

zobaczymy, co mabyc to będzie.
zastanawiam sie nad zmianą pracy, musze cos zrobic ze swoim zawodowym zyciem bo stara juz jestem a ciągle pracuje jako asystentka:-(
chce zyc normalnie i nie planować wszystkiego pod DZIECKO....moze wtedy się uda szybciej:)
ja tez nie mierze tak sobie wymyslilam ze narazie to i tak nie mam po co a i poczatek staranek chce wlasnie tak jak mowisz przezyc bez nakrecania sie! :tak:
a czemu piszesz ze stara jestes!!!!???? tak sie czujesz? moja mama cale zycie tak mowila i sie z reszta tak zachowywywala jak babinka jakas co mnie zawsze draznilo :eek: zastanow sie i powiedz mi jezeli nie ma 70tki na karku to stara nie jestes pod zadnym wzgledem!!! :-D
tez jestem asystentka ale u mnie to w zawodzie normalne bo doswiadczenie sie zbiera latami a zeby skoczyc o oczko wyzej musze zrobic uprawnienia! .... no i co do zycia.. planowania dokladnie jak piszesz pomysl o sobie o spelnianiu sie w zyciu zawodowym czy nawet tylko w małżenstwie a fasolka sama przyjdzie! :-D:-D:-D:-D
 
Do góry