reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania, początki

U mnie cykle po wyjęciu Mireny w cały świat 25 28 i teraz 31 gin kazała zrobic tsh i prolaktyne w 10 dc mam podjechać z wynikami ciekawe przed pierwszą ciąża tez miałam problem z prolaktyną
 
reklama
Miałam objawy już w dniu spodziewanej @. Bol piersi, mocno wyczulony węch oraz uczucie rozciągania brzucha które mam do teraz. Od 2 dni jestem przeziębiona i czuję się koszmarnie.
Wczoraj miałam niespodziewana wizytę u gina, jestem według Om 4t6d ale nic jeszcze nie było widać bo beta niska chociaz przyrastała bardzo ładnie. Lekarz jutro kazał powtórzyć bete jeśli będzie ładny przyrost to ustalimy kolejna wizyte.
na pewno będzie ładnie rosła 🙂
 
Cześć dziewczyny. Ja również jestem w waszym gronie starających się o potomka. Obecnie @ brak. Dzisiaj 45 dc mimo, że zawsze było 26, max 30. Z reguły 28. Biegam co chwilę do łazienki, mam bóle brzucha i piersi. Tak jakby mnie coś w tym brzuchu ciągnęło. Jest też zmienny apetyt. Temp. cały czas w okolicach 37 stopni. Beta robiona w zeszły piątek dała <1.20, dzisiaj co prawda w południe ( bo nie wytrzymałam) zrobiłam zwykły test z Rossmanna i negatyw :( czekam na @ do poniedziałku. Jak się nie pojawi to zapisze się do ginekologa. Nadziei już nie mam żadnej, bo beta ujemna ale dalej dziwią mnie te objawy i martwi brak @.
 
reklama
Po takim spóźnieniu można uznac test za wiarygodny, no chyba że aż tak przesunela by się owulacja [emoji848]. Chociaż objawy pojawiają się już po zagnieżdżeniu czyli keidy beta powinna już rosnąć. Wiem że czasami tak bardzo chcemy być w ciąży że doszukujemy się objawów, a organizm czasem robi nam psiukusy. Mimo wszystko trzymam kciuki! [emoji3590]
 
Do góry