Cześć Kobitki!
Zapominajko świetna kuchnia!!!! Piękne fronty!!!! Dzięki za fotki! A co do porodu to masz racje! Wszystko sie wytrzyma byle tylko Maluszek był zdrowy!
Iza co za horrory Ci sie śnią! No masakra normalnie! Ja natomiast mam co nocne budzenie od 4-6! Budzi mnie katar a jak zacznę oczyszczać nos to Lili sie budzi i szaleje! Iza ja powiem Ci tak co do tych twardnień brzuszka, że dziwne to jest takie! Dziwie sie, że nie robią Ci ktg, to że sprawdzają serduszko dziecka to fajnie ale przecież dzieciątko nie ma nic wspólnego z twardnieniem! Ja mam codziennie twardy brzuch! Dlatego coś robię i sie kłade na godzinkę, jedynie co mnie niepokoi to twardnienie dołu brzucha z takim charakterystycznym dla skurczy bólem, ale jak taki skurcz po zmianie pozycji znika i pojawia sie sporadycznie to siedzę w domku i sie jakoś bardzo nie niepokoje! Mam nadzieje, że u Ciebie to również nic poważnego tylko lekarka woli dmuchać na zimne i dlatego Cię przetrzymuje w szpitalu!:*
Karo, Myszko co u Was?
Myszko dzięki za info o rumianku, wyśle dzisiaj męża do apteki to zrobie sobie inhalacje!
Martoocha jak Twoje samopoczucie i senność? Jest troszkę lepiej? Jutro usg prenatalne? O której mamy trzymać kciuki?
Nanu a co Wy dzisiaj porabiacie?
Ewcik jak Twoje samopoczucie? Spokojniejsza jesteś po rozmowie ze swoją lekarką czy byłaś jeszcze gdzieś sie czegoś dowiedzieć?
Magda a Ty jak sobie radzisz? Jutro betka? O której będziesz miala wyniki?
Fuma, Ewikewik, Elka co tam u Was?