reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania po straconej ciąży

Cholerstwo to jest okropne! Najbardziej się boję następnej wizyty! Mam na za tydzień w piątek i do tego czasu jak nie będzie poprawy to raczej operacja[emoji22]
Wmawiam sobie, że musi pomóc! Ale czuję się tak cholernie bezsilna z tym wszystkim [emoji30][emoji30][emoji30]
Musi byc dobrze :)
Daj koniecznie znac.
Trzymam kciuki
 
reklama
@AnetaManiak nie miałam anemii w ciąży, dopiero przy karmieniu po paru miesiącach mi lekka wyszła. Ale w ciąży to zawsze ładnie w normie...
U Was widzę też pech nie odpuszcza... ale kurcze, może ten rok taki kiepski a przyszły przyniesie od poprawę? Mam taką nadzieję i życzę dużo zdrówka dla Was! Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jaki to jest ból ale mój wujek też miał przepuklinę kręgosłupa i pamiętam, że strasznie cierpiał z bólu... ale na pocieszenie mogę powiedzieć, że u niego po operacji poprawa, wszystko dobrze. Jest co prawda na rencie bo już nie może pracować (a miał ciężką fizyczną pracę), ale przynajmniej to zdrowie jako tako dopisuje.
Trzymam kciuki za to, by szybko Ci lekarze pomogli, żebyś wróciła do pełni sił i sprawności, no i przede wszystkim by ból Ci odpuścił!
 
@90_natka owszem zgodzę się bo każda kobieta jest inna ale warto przebadać wszystkie hormony i mieć pewność że to nie one. U mnie wiadomo czemu nie mogłam zajść ale udało się i straciłam. Teraz lekarz powiedział że jak tylko plamienia się skończą nie widzi żadnych przeciwskazań i można się starać a jeśli się nie uda to wiadomo że znów moja prolaktyna zaczyna znów ze mną walczyć.
Tez miałam problemy z prolaktyna, ale bromergon zrobił swoje [emoji2],ale wcześniej co się na staraliśmy to nasze [emoji31].
 
Po wizycie
Pani doktor mila i sympatyczna. Wszystko wyjasnila. Gwarancji nie daje ze ciaza sie utrzyma. Wierzy ze zajde bez problemu. Dolozy wszelkich staran aby ciaze utrzymac wiadomo zastrzyki ( nie ma problemu aby zapisac)
Pracuje na oddziale ciaz zagrozonych wiec bede tam pod stala jej opieka. I ma pracownie usg wad plodu.

Zaczac mamy sami. Jesli nie zajde mam sie zjawic zrobimy ocene cyklu.
Jak narazie brac kwas 0.800mg
Potem przejsc na 5mg bardzo duza dawka. Wlaczyc wit.d.

Zbadac prolaktyne i tsh.

Zaczynamy od nowego roku. Wiadomo nowy rok nowe nadzieje
Fajnie [emoji3]
Pisz regularnie jak tam starania, bo brakuje nowych testów i oczekiwania [emoji4].
Dobrze, że znalazłaś dobrą opiekę, a teraz będziemy czekać z niecierpliwością. Z tego co pamiętam z zajściem u Ciebie nie było problemu [emoji4].Dawno się chyba nie staraliscie [emoji39].
 
@90_natka kurcze to dużo musiałaś przejść oby leki poprawiły wyniki małemu i ominął go ten szpital, albo była duża poprawa [emoji21].
No szpital to już nas nie ominie bo tydzień leżeliśmy :( no i jeden dzień dodatkowy na badania też nas jeszcze czeka.. ogólnie to mam wrażenie, że ostatnio wszystko u nas pod górkę:(
A jak u Was? Opowiadaj :)
 
Fajnie [emoji3]
Pisz regularnie jak tam starania, bo brakuje nowych testów i oczekiwania [emoji4].
Dobrze, że znalazłaś dobrą opiekę, a teraz będziemy czekać z niecierpliwością. Z tego co pamiętam z zajściem u Ciebie nie było problemu [emoji4].Dawno się chyba nie staraliscie [emoji39].
Ostatni raz w grudniu zeszlego roku:)
Nie ma problemu zajsciem. Napewno bede was zasypywac wiesciami oby tylko dobrymi.
Ktoras z Was bierze kwas foliowy 5 mg?
 
@mfifi04 niezmiennie jestem z Wami i trzymam kciuki
@90_natka biedny Jasiu. Ściskam Was mocno. Dla Młodego zdrówka, by szybko poradził sobie z dziadostwem, a Tobie Kochana dużo siły
@AnetaManiak oby obyło się bez operacji. Buziole dla Adasia
@alunia87 i a Was buziaki

U nas też chorobowo ale to zwykła wirusówka, przejmowałam się bo młody ma tak zawalone gardło, że jeść nie może. no ale u nas to Pikuś w porównaniu do Waszych problemów.
 
Witam fajterki ♡♡♡ zagladne zatem i tu skoro i tak leżę i nic nie robie bo mnie pół paszczy boli ;) i cobyscie juz całkiem o mnie nie zapomniały. .

Pozdrawiam was wszystkie i witam wszystkie nowe dziewczyny. Jestem z wami juz ponad 4 lata i pomimo braku starań zaglądam do moich ekolezanek :) trochę trudniej mi ogarnąć was "nowe" :)
Ostatnio coś zdrowie na bakier. Ciśnienie po lekach wprawdzie juz ok ale do tego biorę na zbicie cholesterolu i wykruszenie złogów w nerkach, a i jeszcze stan zapalny zakończony wczorajszym wyrwaniem 8 :)także ten :) SKS ;)
Jeśli macie ochotę to zapraszam do uzupełnienia naszej listy przyszłych mam
♡♡♡
Link do: Ciaza po poronieniu- lista oczekujących mam
 
reklama
Witam fajterki ♡♡♡ zagladne zatem i tu skoro i tak leżę i nic nie robie bo mnie pół paszczy boli ;) i cobyscie juz całkiem o mnie nie zapomniały. .

Pozdrawiam was wszystkie i witam wszystkie nowe dziewczyny. Jestem z wami juz ponad 4 lata i pomimo braku starań zaglądam do moich ekolezanek :) trochę trudniej mi ogarnąć was "nowe" :)
Ostatnio coś zdrowie na bakier. Ciśnienie po lekach wprawdzie juz ok ale do tego biorę na zbicie cholesterolu i wykruszenie złogów w nerkach, a i jeszcze stan zapalny zakończony wczorajszym wyrwaniem 8 :)także ten :) SKS ;)
Jeśli macie ochotę to zapraszam do uzupełnienia naszej listy przyszłych mam
♡♡♡
Link do: Ciaza po poronieniu- lista oczekujących mam

Kochana możesz mnie tez dopisać [emoji4] mam nadzieje ze tym razem zakończy się szczęśliwie. Termin mam na 24.03.2019
Za dwa dni minie dokładnie rok po stracie moich dziewczynek w 27tc[emoji17]
 
Do góry