Starania po straconej ciąży

[gosc19]

A to masz nieregularne miesiączki???

tak

 

[AnetaManiak]

tak

A sprawdzałaś hormony???

 

[gosc19]

A sprawdzałaś hormony???

tsh, ft3, ft4 wyszły ok

 

[AnetaManiak]

tsh, ft3, ft4 wyszły ok

A jak obraz na usg? W sensie jak jajniki? Nie mają wyglądu policystycznych jajników? Zbadaj sobie jeszcze prolaktyne

 

[gosc19]

A jak obraz na usg? W sensie jak jajniki? Nie mają wyglądu policystycznych jajników? Zbadaj sobie jeszcze prolaktyne

usg też ok, ja miałam kiedys regularne. rozregulowały mi sie jak zaczełam brać leki na nerwice...

 

[gigi_]

Za nie regularne miesiączki może właśnie powodować wysoka prolaktyna tak jak w moim przypadku i wtedy dochodzi brak owulacji

 

[mfifi04]

hej. jak u Was?

U mnie straszna pogoda.. zimno i deszczowo

 

[90_natka]

tsh, ft3, ft4 wyszły ok

A hormony płciowe masz ok? FSH, LH, prolaktyna, testosteron? Może tu gdzieś tkwi przyczyna nieregularnych miesiączek?

@Ela93 to prawda, często zdarza się że wysoka prolaktyna blokuje owulację, ale nie jest to regułą. Także mimo wysokiej prolaktyny jest szansa zajścia w ciąże, choć jest to trudniejsze. Ale nadzieja jest ja zaszłam w ciążę mimo wysokiej prolaktyny (karmiłam piersią) i to w pierwszym cyklu starań.

U nas też pogoda kiepska. Niby dziś już nie padało, ale tak jakoś ogólnie szaro, depresyjnie i mgliście...

 

[gigi_]

@90_natka owszem zgodzę się bo każda kobieta jest inna ale warto przebadać wszystkie hormony i mieć pewność że to nie one. U mnie wiadomo czemu nie mogłam zajść ale udało się i straciłam. Teraz lekarz powiedział że jak tylko plamienia się skończą nie widzi żadnych przeciwskazań i można się starać a jeśli się nie uda to wiadomo że znów moja prolaktyna zaczyna znów ze mną walczyć.

 

[90_natka]

@90_natka owszem zgodzę się bo każda kobieta jest inna ale warto przebadać wszystkie hormony i mieć pewność że to nie one. U mnie wiadomo czemu nie mogłam zajść ale udało się i straciłam. Teraz lekarz powiedział że jak tylko plamienia się skończą nie widzi żadnych przeciwskazań i można się starać a jeśli się nie uda to wiadomo że znów moja prolaktyna zaczyna znów ze mną walczyć.

Jasne, ja nie neguję badań a wręcz zachęcam do badania hormonów bo akurat osobiście jestem zdania że lepiej sprawdzić wszystko co można. Z tym, że moim zdaniem właśnie z prolaktyną jest największy „problem” bo jej poziom ma duże wahania nawet w ciągu jednego dnia. Wystarczy stres czy niedospanie a już może podskoczyć. Tak samo niższa jest rano niż popołudniu, w drugiej połowie cyklu niż w pierwszej itd. Tak więc myślę, że sam wynik może być dość trudny do interpretacji, i warto robić go z innymi hormonami. A jeśli jest podwyższona to moim zdaniem warto zrobić badanie prolaktyny z obciążeniem bo tak naprawdę samo to że wynik jest podwyższony (oczywiście zakładając, że nie ma innych objawów sugerujących hiperprolaktynemię) wcale nie znaczy że ta hiperprolaktynemia jest, bo może akurat poziom prolaktyny był oznaczany akurat w tym czasie, gdy np. przez wahania dobowe był podwyższony. Ale to oczywiście tylko moje zdanie i każdy robi jak uważa