reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Dawno mnie tu nie było [emoji4].Fajnie, że jeszcze ktoś się udziela na forum tylko szkoda, że nie wróciły dziewczyny które jakiś czas temu odeszły, ale mam nadzieje, ze szczęście się do nich uśmiechnie.
U nas ok chociaż mały troche przeziębiony i męczy go ząbkowanie. Tak to rośnie w oczach i co raz bardziej mobilny. Dalej ma rehabilitacje, bo troche napięcie mięśnie jeszcze trzyma, ale robi duże postępy.
 
reklama
Dawno mnie tu nie było [emoji4].Fajnie, że jeszcze ktoś się udziela na forum tylko szkoda, że nie wróciły dziewczyny które jakiś czas temu odeszły, ale mam nadzieje, ze szczęście się do nich uśmiechnie.
U nas ok chociaż mały troche przeziębiony i męczy go ząbkowanie. Tak to rośnie w oczach i co raz bardziej mobilny. Dalej ma rehabilitacje, bo troche napięcie mięśnie jeszcze trzyma, ale robi duże postępy.
Fajnie, że są jednak jeszcze te szczęśliwe historie bo ja już tyle się naczytałam o poronieniach nawykowych itp że wszystko widzę w czarnych scenariuszach :/
 
Hej dziewczyny[emoji846] dawno mnie tu nie bylo.
Chcialam wam tylko napisac, ze rowne dwa lata temu mialam zabieg lyzeczkowania ciazy, która stracilam w 12tc. Bylo mi bardzo ciezko pogodzic sie z ta strata. Byla to nasza coreczka. A dzis mam w domu 13 miesięczna Lilianke i w brzuszku 25 tygodniowa kolejna coreczke.
Musicie byc dobrej mysli, że kazdej z was się uda pomimo tylu strat i niepowodzeń. Kazda z was będzie predzej albo pozniej tulic swoje maleństwo[emoji8]
 
Hej dziewczyny[emoji846] dawno mnie tu nie bylo.
Chcialam wam tylko napisac, ze rowne dwa lata temu mialam zabieg lyzeczkowania ciazy, która stracilam w 12tc. Bylo mi bardzo ciezko pogodzic sie z ta strata. Byla to nasza coreczka. A dzis mam w domu 13 miesięczna Lilianke i w brzuszku 25 tygodniowa kolejna coreczke.
Musicie byc dobrej mysli, że kazdej z was się uda pomimo tylu strat i niepowodzeń. Kazda z was będzie predzej albo pozniej tulic swoje maleństwo[emoji8]
Oby tak było jak piszesz [emoji4] gratuluję brzdąców [emoji4] a wiesz dlaczego wcześniej straciłaś dzidziusia ?
 
Cześć dziewczyny, mam pytanie, jak długo czekałyscie na okres po poronieniu /przedwczesnym porodzie? 23. 08 urodziłam, przez 3 tyg ściągalam jeszcze pokarm, później dostałam tabletki na laktacje i jakieś dwa tyg temu piersi wróciły do normy. Te czekanie jest straszne... Jeszcze dodatkowo nigdy jakoś regularnie okresu nie miałam więc już w ogóle boje się że dostanę nie wiadomo kiedy
 
Cześć dziewczyny, mam pytanie, jak długo czekałyscie na okres po poronieniu /przedwczesnym porodzie? 23. 08 urodziłam, przez 3 tyg ściągalam jeszcze pokarm, później dostałam tabletki na laktacje i jakieś dwa tyg temu piersi wróciły do normy. Te czekanie jest straszne... Jeszcze dodatkowo nigdy jakoś regularnie okresu nie miałam więc już w ogóle boje się że dostanę nie wiadomo kiedy
Dużo zależy od tego na jakim etapie ciąża została utracona. Teoretycznie im później, tym dłużej czeka się na @, choć oczywiście są wyjątki. Ja straciłam ciążę w 16 tc, @ dostałam po ponad 6 tygodniach. W Twoim przypadku zapewne wcześniej mogła to blokować też podwyższona prolaktyna skoro miałaś laktację (ja np. karmię piersią syna który ma 13,5 mies. i nadal nie mam @)
 
reklama
Cześć dziewczyny, mam pytanie, jak długo czekałyscie na okres po poronieniu /przedwczesnym porodzie? 23. 08 urodziłam, przez 3 tyg ściągalam jeszcze pokarm, później dostałam tabletki na laktacje i jakieś dwa tyg temu piersi wróciły do normy. Te czekanie jest straszne... Jeszcze dodatkowo nigdy jakoś regularnie okresu nie miałam więc już w ogóle boje się że dostanę nie wiadomo kiedy
Ja po wczesnym poronieniu dostałam po 6 tygodniach, a podejrzewam, że przy laktacji może się u ciebie wszystko opóźnić przez wysoka prolaktyne.
 
Do góry