Dagaa11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 518
Przykro mi z powodu straty... Wiesz co bylo przyczyną?Ku pokrzepieniu serc.
Rok temu zawalił się mój świat. W 14 tc równo o tej porze urodziłam Mojego martwego synka.
Dziś, po 37 tygodniach oczekiwania, strachu i zwrotów akcji - czekam czy skurcze które mi towarzyszą to fałszywy alarm ze stresu, czy jeszcze dziś przywitam na świecie Kinge- mój mały cud.
Rok temu byłam przekonana, że życie się skończyło. A dziś - nowe życie pcha się na ten świat. I tego wam życzę Kochane. Z całego serca.
Gratuluje coreczki! I wszystkiego dobrego :*