Starania po straconej ciąży

[MiseryO1]

Dobrze że coś się z tymi objawami wyjaśniło i to jednak @ a nie żadne zawirowania hormonalne. A co do odpuszczenia-mega pomaga, choć strasznie trudno zupełnie nie liczyć, nie myśleć. Ale u mnie 3 razy udało się w cyklach w którym odpuściłam, więc to chyba prawda że psychika potrafi zblokować. Spróbuj zająć głowę czymś innym ja np. zaczęłam chodzić na kurs pole dance i niedługo chyba do tego wrócę bo już wariuję powoli w domu...

Wlasnie mam to samo.. Staram sie nie myslec, a jednak. Za pierwszym razem jak sie udalo, wyjechalam na 2 tygodnie do rodzinnego domu. Byly chrzciny siostrzenicy i nawet o tym nie myslalam. Ja bym najchetniej poszla do pracy. Tylko jest problem ze znalezieniem. Siedze w domu, mam za duzo czasu i ciagle mysle, ze juz kolejny miesiac mija i nic. A mam tez tak, ze boje sie, ze nie damy rady. To tez mi pewnie nie pomaga.

 

[90_natka]

Jejku @Marika92 już 29tydz? ale ten czas leci ślicznie wyglądasz

@MiseryO1 to spróbuj może na jakiś fitness albo teraz ciepło to coś na świeżym powietrzu skoro z pracą ciężko zawsze zajmiesz czymś myśli
Ale te myśli, że się nie uda, że nie damy rady itp. to chyba wszystkie z nas miały..
Ja z kolei ogólnie wyjść bym chciała bo teraz w kółko w domu, a nawet jak gdzieś wychodzę to praktycznie zawsze z synem albo z dwójką (jak mała nie jest w żłobku).. a tak to niestety ciężko odpocząć psychicznie bo ciągle na pełnym skupieniu, tym bardziej że mój mąż dużo pracuje i nie za bardzo może mnie odciążyć i dlatego chyba na pole dance wrócę-zawsze to dwie-trzy godzinki w tygodniu chociaż chwilowego odpoczynku psychicznego. Do pracy wracać bym z kolei nie chciała za bardzo ale muszę bo mimo że mega stresującą to jednak mam dobrą pracę, bogaty socjal i szkoda ją stracić. Także jeszcze trochę i koniec macierzyńskiego i powrót...

 

[Marika92]

@90_natka oj leci leci... Aż się boję że tak szybko a tyle jeszcze do zrobienia

Dziękuję za komplement :*

 

[paulina1994]

Halo mamusie z dzidziołkami w brzuszkach?? Kto tu został jeszcze przede mną do rozwiązania??

Trzymam kciuki za wszystkie was starające się oby wiosna była owocna.

Pozdrawiamy z Maksiem w 29tc Zobacz załącznik 849325

Wyglądasz pięknie [emoji7]

 

[aga_agi]

Halo mamusie z dzidziołkami w brzuszkach?? Kto tu został jeszcze przede mną do rozwiązania??

Trzymam kciuki za wszystkie was starające się oby wiosna była owocna.

Pozdrawiamy z Maksiem w 29tc Zobacz załącznik 849325

Marika to chyba my Właśnie zaczynamy 35tc

Halo mamusie z dzidziołkami w brzuszkach?? Kto tu został jeszcze przede mną do rozwiązania??

Trzymam kciuki za wszystkie was starające się oby wiosna była owocna.

Pozdrawiamy z Maksiem w 29tc Zobacz załącznik 849325

Marika to chyba my Zaczynamy dziś 35 tc

 

[salamandra66]

Hej kobietki! Nie wiem czy kiedyś już tu pisałam czy nie [emoji14] ciągle tylko instaluje i odinstalowuje ta aplikacje, nie mogę się do niej przekonać ale jak to baba potrzebuje się wyglądac. Jeżeli nacie jakiś podgląd moich wcześniejszych postów to wiecie że staram się 16 cykl, jestem po trzy miesięcznej przerwie, dzięki której jak się okazało w klinice w tym cyklu hormony się uregulowaly i była naturalna owulacja (z którą był problem) wyluzowalam i odpoczelam i ruszyliśmy z kopyta, odrazu monitoringiem pęcherzyk był, pekl i teraz czekamy, a z wami raźniej dziś 24dc. Mam nadzieję że się jakoś w końcu tu zadomowie bo jak teraz się nie uda czeka mnie 7.05 droznosc której strasznie się boję

 

[90_natka]

@aga_agi to już? Jaa lada chwila i się rozpakujesz

@salamandra66 witaj, ja Cię kojarzę więc musiałaś już tu pisać bo ja tylko tu i na jednym starym wątku trzymam kciuki! Ilu dniowe masz cykle, kiedy testujesz?
A co do drożności-ja też miałam hsg robione i po tym się ruszyło. Często nawet przy droznych jajowodach podczas wpuszczania kontrastu przepychane są drobne zrosty które utrudniają zajście w ciążę.

 

[salamandra66]

@aga_agi to już? Jaa lada chwila i się rozpakujesz

@salamandra66 witaj, ja Cię kojarzę więc musiałaś już tu pisać bo ja tylko tu i na jednym starym wątku trzymam kciuki! Ilu dniowe masz cykle, kiedy testujesz?
A co do drożności-ja też miałam hsg robione i po tym się ruszyło. Często nawet przy droznych jajowodach podczas wpuszczania kontrastu przepychane są drobne zrosty które utrudniają zajście w ciążę.

Dziś mam 24dc cykle mam 29-30dniowe testuje może w środę albo piątek [emoji4] bolało bardzo?? Boję się

 

[natala95]

Halo mamusie z dzidziołkami w brzuszkach?? Kto tu został jeszcze przede mną do rozwiązania??

Trzymam kciuki za wszystkie was starające się oby wiosna była owocna.

Pozdrawiamy z Maksiem w 29tc Zobacz załącznik 849325

Pięknie super brzusio

 

[aga_agi]

Witaj @salamandra66 też Cię pamiętam Życzę powodzenia. W środę mam wizytę, więc będę miała trochę czasu na trzymanie kciuków za testowanie