Zaaaneta
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Październik 2016
- Postów
- 367
- Kochana ja też już ćwiczę
To dopóki tyłek bolał nie będzie nie przestawaj hihihi powodzenia
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Haha to prawda dopóki mąż nie ucieka to trzeba działaćTo dopóki tyłek bolał nie będzie nie przestawaj hihihi powodzenia
To działamy razem
- Kochana ja też już ćwiczę
Haha to prawda dopóki mąż nie ucieka to trzeba działać
Jeeej to już połówkowe? [emoji7] Koniecznie się pochwal! [emoji110][emoji173]Inezka ale super! Gratuluję wnusi i niech rośnie zdrowo
Pyzunia czasami tak niestety jest, że nie ma żadnych niepokojących objawów a kończy się tak a nie inaczej ja np. wiedziałam że wyniki usg są złe, że dziecku może w każdej chwili serduszko się zatrzymać a i tak nie miałam żadnych objawów kiedy się tak stało...
Kasia trzymam kciuki za przyszłotygodniowe prenatalne my dziś po południu jedziemy na połówkowe 3d i mam nadzieję, że będzie wszystko ok
Ja w zeszłym roku miałam komunię chrześniaczki Ale z prezentami nie szaleliśmy- jak na komunię dają po parę tysięcy to na ślub trzeba auto lub mieszkanie szykować [emoji23] My z chrzestnym prezenty zrobiliśmy na ok 500zł [emoji6]dziewczynki pytanie z zupełnie innej beczki... moja chrześnica ma w maju komunię świętą...
ile teraz się daje na komunie? zupełnie nie wiem jak to ugryźć...
Oczywiście będzie wszystko dobrze kochana nie ma innej możliwości kardiolog tylko to potwierdzi a Ty się nie martw na zapas gratuluję synka@KaSia86 , @Millo po połówkowym u mnie tak pół na pół.. Tak jak przeczuwałam na tą chwilę z serduszkiem nie jest na 100% wszystko w porządku (a jak mówiłam mamie i mężowi, że mam jakieś takie przeczucie przez te słabe ruchy to się śmiali że wymyślam a jednak coś jest na rzeczy!). Jedna z zastawek nie domyka się i krew się cofa, ale lekarz mówi że do któregoś tygodnia (z tego wszystkiego już zapomniałam do którego) to się może domknąć. Jeśli nie, to niestety dziecko będzie miało wadę serduszka, choć powiedział że z wszystkich zastawek akurat niedomykalność tej jest najmniej groźna w życiu. No ale jednak... Mam to kontrolować, czeka nas konsultacja kardiologiczna i echo serca maluszka.
Poza tym wszystko dobrze, pomiary w normie jak na ten tc, no i spodziewamy się synka