reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

Witam jeszcze kilka dni temu bylam szczesliwą przyszłą mamą i w czwartek koniec ...szczęście jak bańka mydlana ....jutro szpital i wywołanie poronienia [emoji22]to moj drugi aniołek [emoji72][emoji72]co prawda mam już troje dzieci i jestem po 40-stce ale nie poddam się i nadal bedziemy walczyć o nasz mały cud ...

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witam jeszcze kilka dni temu bylam szczesliwą przyszłą mamą i w czwartek koniec ...szczęście jak bańka mydlana ....jutro szpital i wywołanie poronienia [emoji22]to moj drugi aniołek [emoji72][emoji72]co prawda mam już troje dzieci i jestem po 40-stce ale nie poddam się i nadal bedziemy walczyć o nasz mały cud ...

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
Boże tak mi przykro kochana trzymaj się.

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
 
To w takim przypadku też bym odrzuciła tą ewentualność. Konflikt może być jak matka ma czynnik Rh-, a skoro masz ARh+ to nie ma ryzyka konfliktu serologicznego. A lekarz nie mówił jeszcze w ciąży co jego zdaniem oznacza ten obrzęk? Nie widział żadnych innych nieprawidłowości? W moim przypadku lekarz powiedział, że nie widział nigdy aż takiego dużego obrzęku (w momencie obumarcia ciąży było już prawie 11 mm), skierował mnie na badania prenatalne a tam już od razu lekarka powiedziała, że wygląda jej to na ZT, bo były dodatkowe symptomy (m.in. płyn w opłucnej i wokół nerek) i faktycznie badania genetyczne te przypuszczenia potwierdziły.

Kochana, ja stymulacje miałam ponad rok (wcześniej długo staraliśmy się bez stymulacji), zanim pierwszy raz zaszłam w ciążę. A potem trzy poronienia. Córkę urodziłam dopiero po ponad 3 latach starań. Nie trać nadziei, na pewno się uda i zostaniesz szczęśliwą mamą :)
Czy dopiero po symulacjach udalo Ci sie? Jestem podlamana, ale rzeczywiscie czuje ze to moja wina.. Pragnienie dziecka cgyba mnie przyblokowalo. Musze jakos postarac sie odpuscic...

InezkaK witaj.. Bardzo mi przykro ze tak sie stalo i u Ciebie :(
 
Ostatnia edycja:
Witam jeszcze kilka dni temu bylam szczesliwą przyszłą mamą i w czwartek koniec ...szczęście jak bańka mydlana ....jutro szpital i wywołanie poronienia [emoji22]to moj drugi aniołek [emoji72][emoji72]co prawda mam już troje dzieci i jestem po 40-stce ale nie poddam się i nadal bedziemy walczyć o nasz mały cud ...

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
Bardzo mi przykro [emoji20] Trzymaj się [emoji178]

hchy3e3klmq5cy16.png
 
Dzisiaj mija miesiąc od zabiegu. Wszystko do mnie wraca ze zdwojoną siłą.... Tak czekalismy na to maleństwo. Myslalam ze się z tym pogodziłam ale ból od nowa wrócił...
 
Witam jeszcze kilka dni temu bylam szczesliwą przyszłą mamą i w czwartek koniec ...szczęście jak bańka mydlana ....jutro szpital i wywołanie poronienia [emoji22]to moj drugi aniołek [emoji72][emoji72]co prawda mam już troje dzieci i jestem po 40-stce ale nie poddam się i nadal bedziemy walczyć o nasz mały cud ...

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
Witaj Inezka. Przykro mi...
 
Witam jeszcze kilka dni temu bylam szczesliwą przyszłą mamą i w czwartek koniec ...szczęście jak bańka mydlana ....jutro szpital i wywołanie poronienia [emoji22]to moj drugi aniołek [emoji72][emoji72]co prawda mam już troje dzieci i jestem po 40-stce ale nie poddam się i nadal bedziemy walczyć o nasz mały cud ...

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana, bardzo mi przykro [emoji17]
Wiem doskonale co czujesz...
Przytulam

Napisane na E6653 w aplikacji Forum BabyBoom
 
To samo przezywalam prawie szesc lat temu , wszystkim trudno było zrozumiec bo co ta za ciąża tylko 13 tygodni wtedy bylo a teraz 10 tydzień i wiem co to znaczy :( mialam i mam wsparcie od moich najblizszych :) poprzednio mialam nawet mala depresje ciagle cos mnie dopadalo a to jelitowka a to grypa itd tak przez 3miesiace i wogole nie liczylam na to ze sie uda ale zaraz po trzech miesiach niespodzianka i tym razem udana ;) wiec teraz licze na podobny cud[emoji7]

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Podziwiam Cię,że jesteś taka silna...Szacunek w Twoją stronę :)

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
Ta siła przychodzi z czasem :) jak "przepracowałam" w sobie straty i do pewnego stopnia pogodziłam się z tym, że widocznie tak musiało być to z dnia na dzień było coraz lepiej, coraz więcej wiary i nadziei że jednak będziemy szczęśliwymi rodzicami :)
Witam jeszcze kilka dni temu bylam szczesliwą przyszłą mamą i w czwartek koniec ...szczęście jak bańka mydlana ....jutro szpital i wywołanie poronienia [emoji22]to moj drugi aniołek [emoji72][emoji72]co prawda mam już troje dzieci i jestem po 40-stce ale nie poddam się i nadal bedziemy walczyć o nasz mały cud ...

Napisane na LG-K420 w aplikacji Forum BabyBoom
Witaj, przykro mi że musiałaś do nas dołączyć...
Czy dopiero po symulacjach udalo Ci sie? Jestem podlamana, ale rzeczywiscie czuje ze to moja wina.. Pragnienie dziecka cgyba mnie przyblokowalo. Musze jakos postarac sie odpuscic...

InezkaK witaj.. Bardzo mi przykro ze tak sie stalo i u Ciebie :(
U mnie było chyba dokładnie tak, jak piszesz-przyblokowałam się psychicznie. W ciążę zaszłam w pierwszym cyklu który opuściłam. To był pierwszy cykl bez stymulacji, bez monitoringu. Mieliśmy zrobić 2-3 cykle przerwy w staraniach bo byłam już klębkiem nerwów. A zresztą byłam pewna, że nawet nie będę mieć owulacji bo mam pco i bez pregnylu zwykle miałam cykle bezowulacyjne. A jednak się udało. Co prawda skończyło się tak a nie inaczej, ale myślę że jednak to właśnie wyluzowanie było kluczem do sukcesu. A jeśli chodzi o samą stymulację to u mnie było prawdopodobnie tak, że cała ta stymulacja odblokowałam mój organizm, tak że nawet bez zastrzyków miewałam owulację. Sam lekarz się nawet dziwił, że przy tylu niewielkich pęcherzykach jakie zwykle miałam jednak któryś zaczynał dominować i do owu dochodziło.
Jak zaszłam w tą ciążę w której teraz jestem miałam 11 pęcherzyków, monitoringi co parę dni i gin czekała kiedy podać zastrzyk. I najlepsze, że zastrzyku nie dostałam bo ciągle nie było pęcherzyka dominującego. Miałam 4 dni przerwy między monitoringami i owulacja musiała wystąpić wtedy choć nie było ani płynu świadczącego że owu była ani pęcherzyka dominującego który zapowiadałby owu a temp nagle zaczęła rosnąć i wyszło że owulacja jednak była bo za 12 dni beta pozytywna :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry