reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Ja ostatnie dni mam jakieś huśtawki nastrojów, w sensie płaczliwa się zrobiłam, wzruszam się byle czym... Miałam takie objawy na początku ostatniej ciąży... a może to jeszcze hormony wychodzą...

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
Też mam takie wahania nastrojów, dziś wystarczyło że na zakupach Pan mnie zagadał o zakupie jakiś darów na paczki dla biednych oraz zwierząt w schroniskach, więc poszłam grzecznie na zakupy, kupiłam dodatkowo jakieś makarony i smakołyki dla psów, po zakupach odłożyłam te rzeczy w wyznaczonym miejscu, Pan grzecznie podziękował a ja w samochodzie wracając do domu miałam lzy w oczach, że mnie stać na normalne przyziemne zakupy a są ludzie, którzy nie mają co do garnka włożyć...
 
Też mam takie wahania nastrojów, dziś wystarczyło że na zakupach Pan mnie zagadał o zakupie jakiś darów na paczki dla biednych oraz zwierząt w schroniskach, więc poszłam grzecznie na zakupy, kupiłam dodatkowo jakieś makarony i smakołyki dla psów, po zakupach odłożyłam te rzeczy w wyznaczonym miejscu, Pan grzecznie podziękował a ja w samochodzie wracając do domu miałam lzy w oczach, że mnie stać na normalne przyziemne zakupy a są ludzie, którzy nie mają co do garnka włożyć...
No właśnie o tym mówię, takie małe rzeczy a wzruszają... Może to jakiś znak że coś się dzieje? [emoji6] Oby! [emoji178]

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny pisałam o moich przejściach jam byłam w szpitalu. Od tego nieszczęśliwego dnia minęło 10 dni i jest ze mną coraz lepiej krwawienia juz dawno nie mam w zasadzie ustapilo 3 dni po powrocie do domu teraz oczekuje tylko pierwszego okresu i chce zacząć odrazu działać oczywiście po zrobieniu USG i przyzwoleniu mojej ginekolog. Jestem dalej na L4 nie chce wracać do pracy o odpowiadać wszystkim na pytania co się stało chciałabym ciagnac zwolnienie będąc niedługo znowu w ciazy ☺mam nadzieje ze się uda ☺ Byłam u jednej zaprzyjaźnionej starszej Pani Ginekolog i mówiła ze mam się starać od razu bo nie ma potrzeby czekania 3 miesięcy bo im szybciej tym lepiej ☺
I tego się będę trzymać ☺
Pozdrawiam Was cieplutko ☺
Trzymam kciuki;) oby szybko sie udalo:) buzka;*
 
reklama
Do góry