Starania po straconej ciąży

[Marta1985@]

Nadal czekam. 6 tygodni jak w mordę strzelił minie jutro, a tu nic. Cisza jak makiem zasial. Paraplu pisała, że dostała równo 6 tyg po i też bez objawów przed @, także liczę jeszcze, że uda się bez wywoływania lekami.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

Napewno się uda wiem to i trzymam kciuki ☺
Mnie dzisjaj pobolowa jajnik jak na owulacje wiec może wszystko wraca do normy ☺mam taką nadzieję

 

[Marta1985@]

Dziewczyny mam jeszcze takie pytanie liczycie cykl od pierwszego dnia krwawienia czy od zabiegu ?
Mi lekarka w szpitalu powiedziała chyba ze od dnia krwawienia dokładnie nie pamiętam w tym szoku jaki wtedy przeżywałam

 

[Martaldz]

Dziewczyny mam jeszcze takie pytanie liczycie cykl od pierwszego dnia krwawienia czy od zabiegu ?
Mi lekarka w szpitalu powiedziała chyba ze od dnia krwawienia dokładnie nie pamiętam w tym szoku jaki wtedy przeżywałam

Mi moja powiedziała, że od dnia krwawienia. Ja też coś tam czułam w międzyczasie, ale już sobie wszystko wkręcałam co możliwe ( torbiele, owulacje, ciążę, chorobę psychiczną też [emoji14]). Chociaż wyczytałam też, że stres może opóźnić owulacje tudzież ja wstrzymać, także sama mogłam sobie zgotować takie długie oczekiwanie. Aczkolwiek z tymi moimi pco to też nigdy nie wiadomo.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Marta1985@]

Mi moja powiedziała, że od dnia krwawienia. Ja też coś tam czułam w międzyczasie, ale już sobie wszystko wkręcałam co możliwe ( torbiele, owulacje, ciążę, chorobę psychiczną też [emoji14]). Chociaż wyczytałam też, że stres może opóźnić owulacje tudzież ja wstrzymać, także sama mogłam sobie zgotować takie długie oczekiwanie. Aczkolwiek z tymi moimi pco to też nigdy nie wiadomo.

Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom

No u mnie też tak może być niestety to nasze myślenie cały czas o tym co się stało i co będzie dalej skutkuje takimi objawami ale mam nadzieje ze jednak coś w tym jest i naprawdę coś czuje ☺mi lekarka tez mówiła ze jeżeli chodzi o płodność to wraca bardzo szybko po zabiegu wiec przed pierwszą @trzeba się zabezpieczać ☺w sumie ja wolałabym nie ☺

 

[KaSia86]

Super ze jesteście [emoji5]
Ciesze się ze wszystko po kontroli wyszło u Ciebie ok [emoji5]ja mam nadzieje ze u mnie też tak będzie [emoji5] kazali mi się zgłosić za 4 tygodnie m nadzieje ze juz będę po @
Trzymam kciuki za rozpoczęte staranka [emoji5]mnie dzisjaj pobolowa jajnik może wraca wszystko do normy [emoji5]

No pewnie , że wszystko będzie ok, nie ma innej opcji [emoji16][emoji178]

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

 

[KaSia86]

Dziewczyny mam jeszcze takie pytanie liczycie cykl od pierwszego dnia krwawienia czy od zabiegu ?
Mi lekarka w szpitalu powiedziała chyba ze od dnia krwawienia dokładnie nie pamiętam w tym szoku jaki wtedy przeżywałam

No właśnie dla mnie kazał liczyć od dnia zabiegu, tylko ja sama nie zaczęłam ronić, nic się u mnie nie działo i nie krwawiłam wcześniej...

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

 

[KaSia86]

No u mnie też tak może być niestety to nasze myślenie cały czas o tym co się stało i co będzie dalej skutkuje takimi objawami ale mam nadzieje ze jednak coś w tym jest i naprawdę coś czuje [emoji5]mi lekarka tez mówiła ze jeżeli chodzi o płodność to wraca bardzo szybko po zabiegu wiec przed pierwszą @trzeba się zabezpieczać [emoji5]w sumie ja wolałabym nie [emoji5]

A u mnie w szpitalu, ku mojemu zdziwieniu lekarz kazał krwawienie po zabiegu traktować jako okres i nie czekać ze staraniami... Więc nie czekamy i już działamy [emoji16] owulacja w poniedziałek [emoji16]

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Marta1985@]

No właśnie dla mnie kazał liczyć od dnia zabiegu, tylko ja sama nie zaczęłam ronić, nic się u mnie nie działo i nie krwawiłam wcześniej...

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

Aha wiec pewnie dlatego u Ciebie od dnia zabiegu ja zaczęłam mieć krwawienie dwa dni przed zabiegiem a później zabieg był tylko dlatego ze samo się wszystko nie oczyscilo ale jak się później dowiedziałam podczas rozmowy z lekarka która robiła mi zabieg ze w sumie nie można tego nazwać lyzeczkowaniem tylko jak to ona nazwała wygarnieciem wiec mam nadzieje ze właśnie z tego względu będę mogła się szybko starać o maluszka ☺

 

[KaSia86]

Aha wiec pewnie dlatego u Ciebie od dnia zabiegu ja zaczęłam mieć krwawienie dwa dni przed zabiegiem a później zabieg był tylko dlatego ze samo się wszystko nie oczyscilo ale jak się później dowiedziałam podczas rozmowy z lekarka która robiła mi zabieg ze w sumie nie można tego nazwać lyzeczkowaniem tylko jak to ona nazwała wygarnieciem wiec mam nadzieje ze właśnie z tego względu będę mogła się szybko starać o maluszka [emoji5]

Pewnie, jak sama zaczęłaś krwawić to Twój pierwszy dzień cyklu... W takim wypadku mój lekarz tym bardziej pozwoliłby odrazu na starania [emoji6] Będziesz czekała do @ i jednak w grudniu będziecie działać?

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Marta1985@]

O widz

A u mnie w szpitalu, ku mojemu zdziwieniu lekarz kazał krwawienie po zabiegu traktować jako okres i nie czekać ze staraniami... Więc nie czekamy i już działamy [emoji16] owulacja w poniedziałek [emoji16]

Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom[/QUOTE
A widzisz co lekarz to inna opinia
Ja oczywiście też o to zapytałam i powiedziała lekarka ze krwawienie po zabiegu to nie jest okres pierwszy powinien się pojawić do 6 tygodni i wtedy po kontroli jak będzie ok to działać ☺
Ale ja myślę że organizm sam jak będzie gotowy na przyjęcie dzidziusia to tak się stanie.
Mnie bardzo kusi nie czekać do pierwszej@i juz działać ale się boje