reklama
tak mi przykro no szczególnie, że aż za dobrze znam to uczucie
ale nie można się poddawać, dziewczyny przyjdzie taka pora że i nam się uda
a za ciężarówki nasze trzymam trzy kciuki
za dwa tygodnie wylot...akurat prawie w okres to nawet na luzie jadę, choć i tak zdecydowałam się na brak dodatkowej antykoncepcji...niby kilka lat przed nami jeszcze ale tak mało czasu mi się zdaje po dwóch stratach
ale nie można się poddawać, dziewczyny przyjdzie taka pora że i nam się uda
a za ciężarówki nasze trzymam trzy kciuki
za dwa tygodnie wylot...akurat prawie w okres to nawet na luzie jadę, choć i tak zdecydowałam się na brak dodatkowej antykoncepcji...niby kilka lat przed nami jeszcze ale tak mało czasu mi się zdaje po dwóch stratach
chciejka32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2015
- Postów
- 946
Ale tu cicho.
Kulka, mam niedoczynność tarczycy. Od początku ciąży duphaston, Acard i femibion.
W sobotę trochę mocniej krwawiłam,ale mniej niż w czasie miesiączki, dziś bardzo mało, czyżby juz było po wszystkim? Piersi nadal duże w pt pójdę chyba na betę, zobaczyć ile spadło.na usg była tylko mała kropka, wiec do oczyszczenia nie było dużo.
Kulka, mam niedoczynność tarczycy. Od początku ciąży duphaston, Acard i femibion.
W sobotę trochę mocniej krwawiłam,ale mniej niż w czasie miesiączki, dziś bardzo mało, czyżby juz było po wszystkim? Piersi nadal duże w pt pójdę chyba na betę, zobaczyć ile spadło.na usg była tylko mała kropka, wiec do oczyszczenia nie było dużo.
aneta_ck
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2014
- Postów
- 3 749
Ale tu cicho.
Kulka, mam niedoczynność tarczycy. Od początku ciąży duphaston, Acard i femibion.
W sobotę trochę mocniej krwawiłam,ale mniej niż w czasie miesiączki, dziś bardzo mało, czyżby juz było po wszystkim? Piersi nadal duże w pt pójdę chyba na betę, zobaczyć ile spadło.na usg była tylko mała kropka, wiec do oczyszczenia nie było dużo.
Mam nadzieje ze uda sie uniknąć szpitala bo to zawsze lepiej dla organizmu jak wszystko samo sie oczyści. Na prawdę przykro mi ze tak sie stalo
Ja przygotowywuje sie psychicznie do wizyty u gina. Jutro o 11.20 mam kontrolę. Poproszę o kciuki kochane.
Od 3 dni czuje sie do d... Bol brzucha i plecow- bylam wczoraj na ip i z nerkami juz ok z dzieckiem tez. No i mdlosci. Jakaś masakra. Zaczynam drugi trymestr. Powinno byc lepiej a nie ze mdłości sie dopiero pojawiły. Na pewno sie nie zatrułam niczym bo nie mam wymiotow goraczki ani biegunki. Po prostu jak tylko zrobie sie glodna to bierze mnie na wymioty. Ohh ja to jestem ciezki przypadek
Martyska30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2016
- Postów
- 425
A odstawilas duphaston? Ja dostaje krwawienia ok 3 dni po odstawiwniu i po poronieniu okres trwa ok 7-8 dni...[emoji53]Ale tu cicho.
Kulka, mam niedoczynność tarczycy. Od początku ciąży duphaston, Acard i femibion.
W sobotę trochę mocniej krwawiłam,ale mniej niż w czasie miesiączki, dziś bardzo mało, czyżby juz było po wszystkim? Piersi nadal duże w pt pójdę chyba na betę, zobaczyć ile spadło.na usg była tylko mała kropka, wiec do oczyszczenia nie było dużo.
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
chciejka32
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2015
- Postów
- 946
Martyska tak odstawiłam. Niby coś się oczyszcza, ale moim zdaniem słabo. Dam sobie jeszcze kilka dni i ewentualnie pójdę do lekarza to skontrolować.
joanna84-84
Fanka BB :)
Hej
Chciałabym dołączyć do wątku. Ponad 2 tygodnie temu "dorobiłam się" kolejnego Aniołka .
Ta ciąża i poronienie to jakby identyczna historia jak u chciejki. Najpierw testy, potem beta, krwawienia i spadek bety
Jeszcze mam delikatne krwawienie. Byłam wczoraj u lekarza na kontroli, endometrium póki co nadal duże, 2 tyg temu było 24 mm a wczoraj 14 mm.
Czekam na uregulowanie cyklu i będę dalej działać. Chciałabym, żeby Igorek miał się z kim bawić, bo Amelka to już duża pannica i za chwilę będzie się uganiała za chłopakami, a nie bawiła się z bratem.
Chciejko, Martyśka przykro mi
Zapalam [*] za wszystkie Aniołki.
Chciałabym dołączyć do wątku. Ponad 2 tygodnie temu "dorobiłam się" kolejnego Aniołka .
Ta ciąża i poronienie to jakby identyczna historia jak u chciejki. Najpierw testy, potem beta, krwawienia i spadek bety
Jeszcze mam delikatne krwawienie. Byłam wczoraj u lekarza na kontroli, endometrium póki co nadal duże, 2 tyg temu było 24 mm a wczoraj 14 mm.
Czekam na uregulowanie cyklu i będę dalej działać. Chciałabym, żeby Igorek miał się z kim bawić, bo Amelka to już duża pannica i za chwilę będzie się uganiała za chłopakami, a nie bawiła się z bratem.
Chciejko, Martyśka przykro mi
Zapalam [*] za wszystkie Aniołki.
reklama
przykro mi, ze musialas tu dolaczyc, ale bede trzymac kciuki bys szybko zaszla i donosila ciaze szczesliwieHej
Chciałabym dołączyć do wątku. Ponad 2 tygodnie temu "dorobiłam się" kolejnego Aniołka .
Ta ciąża i poronienie to jakby identyczna historia jak u chciejki. Najpierw testy, potem beta, krwawienia i spadek bety
Jeszcze mam delikatne krwawienie. Byłam wczoraj u lekarza na kontroli, endometrium póki co nadal duże, 2 tyg temu było 24 mm a wczoraj 14 mm.
Czekam na uregulowanie cyklu i będę dalej działać. Chciałabym, żeby Igorek miał się z kim bawić, bo Amelka to już duża pannica i za chwilę będzie się uganiała za chłopakami, a nie bawiła się z bratem.
Chciejko, Martyśka przykro mi
Zapalam [*] za wszystkie Aniołki.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: