kamkaz
Fanka BB :)
Wielka szkoda że i Ciebie to spotkało. Z tego co zrozumiałam to nie pierwszą ciążę straciłaś prawda? Może się mylę i oby tak było bo żadna z nas nie zasłużyła na stratę czy pochowane dziecka. Aż strach pomyśleć ile nas jest po takich przejściach...[emoji20]Hej
Chciałabym dołączyć do wątku. Ponad 2 tygodnie temu "dorobiłam się" kolejnego Aniołka .
Ta ciąża i poronienie to jakby identyczna historia jak u chciejki. Najpierw testy, potem beta, krwawienia i spadek bety
Jeszcze mam delikatne krwawienie. Byłam wczoraj u lekarza na kontroli, endometrium póki co nadal duże, 2 tyg temu było 24 mm a wczoraj 14 mm.
Czekam na uregulowanie cyklu i będę dalej działać. Chciałabym, żeby Igorek miał się z kim bawić, bo Amelka to już duża pannica i za chwilę będzie się uganiała za chłopakami, a nie bawiła się z bratem.
Chciejko, Martyśka przykro mi
Zapalam [*] za wszystkie Aniołki.
Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom