reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania po straconej ciąży

Nawet nie ma co się zastanawiać trzeba walczyć.... Choć wiem ze czasami brakuje sił... Ale dla takiego szczęścia warto być silnym :-)

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Chciejka dziękuję :) trzymam kciuki za Ciebie byś mogła przejąć mój brzuszek albo w końcówce grudnia albo na początku stycznia. Niestety nie powiem Ci na 100% czy to brzuszek męski czy żeński ale myślę, że dla Ciebie to i tak nie byłoby żadnej różnicy.

Ewel87 a Ty jak tam kochana?

Beti jeśli masz możliwość do walcz walcz i jeszcze raz walcz o swoje szczęście. Trzymam kciuki abyś długo nie musiała czekać :)
 
Hej kochane.... wczoraj przyszly do mnie testy ciazowe z allegro, zrobilam jeden- negatyw dzis rano drugi z porannych siuskow i negatyw:( Owu byla, mialam 2 pecherzyki w 2 jajnikach! Myslicie ze to moze byc stres? Przeciez po poronieniu dziewczyny tak szybko zachodza... pomyslalam, ze jesli teraz bedzie @, to robie przerwe od forum i od ciaglego sprawdzania wszystkiego, chociaz nie wiem jak mam wyluzowac jak biore lutke po owu i norprolac na prolaktyne...przez lutke mam monitoring robiony wiec i tak wiem. kiedy jest owu takze ciezko wyluzowac.
Macie jakies rady? Wydaje mi sie ze u mnie jest wszystko ok tylko mam jakas blokade jakbym sie bala znowu byc w ciazy zeby historia sie nie powtorzyla....:(
 
Migduch ja zaczęłam próbować 3msc po poronieniu udało się wtedy w 2 cyklu jak wrzucilam na luz...jakoś mi się udało wtedy. Wiec życzę. Żeby Tobie też się udało nie ma. Reguły czasami. Ktoś zajdzie w 1 wszym cyklu a ktoś w 5...

Kamkaz ja juz czekam do terminu 9 dni tylko:))

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Ewel trzymam kciuki za rozwiązanie :) &&&

Kamkaz już tak niewiele do końca u Ciebie! Ale ten czas leci :) teraz już z górki i jeszcze trochę i będziesz tulić maluszka. Ciekawe kiedy będziecie mieli pewność kto tam siedzi w brzuszku :) a może do końca będzie Was trzymać w niepewności? :)

Migduch ewel dobrze pisze-jednej uda się od razu, innej nie. Ja straciłam ciążę w maju, a w kolejną zaszłam dopiero na przełomie października/listopada. Prędzej czy później uda się, a wyluzowanie może tylko pomóc :)

Beti a pewnie, trzeba walczyć do końca żeby później nie żałować, że się czegoś nie zrobiło. Może maluszek zrobi Wam prezent ślubny :)

Doris piękna beta :)
 
Witajcie, drogie Forumowiczki! Dzisiaj dowiedziałam się, że moje Maleństwo obumarło ok. 2 tygodni temu. Lekarz wydał wyrok: poronienie zatrzymane i dał skierowanie do szpitala. Powiedzcie mi, proszę, co dalej? Co mnie czeka? Na co zwracać uwagę? Czy mam od razu jechać do szpitala (który znajduje się w innej miejscowości), czy też powinnam uprzednio zadzwonić i umówić się na zabieg?

Ja jutro będę dzwonić do szpitala i dopytywać się co i jak, kiedy się do nich zgłosić, jak będzie wyglądała sprawa zwolnienia... na razie przeczesuję internet w poszukiwaniu odpowiedzi :-( Natrafiłam na dość ciekawy artykuł: Wyświetl temat - REJESTRACA DZIECKA (I trymestr) | Stowarzyszenie na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji, który mówi, że można prosić w szpitalu o wydanie dokumentu o narodzinach martwego dziecka, na podstawie którego można się starać o odszkodowanie i 8 tyg. urlopu macierzyńskiego. Jak to wygląda w praktyce? Czy któraś z Was z tych praw korzystała?
 
Hej Anio0, przykro mi z powodu twojej straty:( Jesli chodzi o zwolnienie, to podejrzewam, ze w zadnym szpitalu nie powinno byc problemu, ale moze to zalezec od szpitala i miejscowosci. Co do odszkodowania to jesli ubezpieczalas sie na wypadek poronienia to pewnie mozesz sie o nie ubiegac po przedstawieniu dokumentow swojemu ubezpieczycielowi. W ktorym tc bylas? To twoja 1 ciaza/poronienie? Ja jak wiedzialam, ze musze trafic do szpitala to najpierw tam zadzwonilam (w sumie to moj maz bo ja bylam jak w letargu) czy w ogole sa miejsca zeby mnie przyjeli(ale to jest bardzo dobry szpital, wiec nawet ronic(o zgrozo) chce tam wiekszosc dziewczyn. Spakuj sobie jakas wygodna pizame i inne niezbedne rzeczy na najblizsza noc/dwie...i trzymaj sie dzielnie!
 
Według @ dzisiaj mija mi 8t5d ciąży... Dzieciątko się jednak zatrzymało na 5,3mm, co odpowiada ok. 6t4d. :-(
 
reklama
Anio0 przykro mi z powodu Twojej straty. Niestety z uzyskaniem urlopu macierzyńskiego nie jest tak łatwo tym bardziej we w tak wczesnej ciąży. Bo przede wszystkim aby uzyskać urlop musi szpital zgłosić Twoje dziecko do USC. A to z kolei nie jest takie proste, bo lekarz mudi wypisać koniecznie wagę, miarę a przede wszystkim płeć dziecka. A w tak wczesnej ciąży lekarz raczej nie określi płci. Możesz poddać prywatnym badaniom genetycznym które określą płeć ale jest to koszt ok 500 w zależności od miasta. Jeszcze do końca zeszłego roku lekarz w takiej sytuacji wpisywał taką płeć jaką odczuwała matka. Od tego roku niestety już tak nie można. Jeśli natomiast lekarz w szpitalu wypisze Ci papiery i zgłosi do USC( ma na to 3 dni) to Ty lub Twój partner musicie iść do USC by zarejestrować dziecko i wtedy dostaniecie akt urodzenia z dopiskiem dziecko martwo ugodzone. Wtedy idziesz do pracodawcy i on zgłasza do ZUS-u. Wtedy należy Ci się również pochówek dziecka i zasiłek pogrzebowy. Musisz mieć faktury za trumienkę, księdza itd.
Co do zwolnienia to z tym problemu nie będzie bo zazwyczaj szpital wystawia na 3 tyg. Potem ewentualnie może przedłużyć Ci lekarz gin do którego chodzisz.
Jeśli chodzi o ubezpieczenie to jeśli masz od poronień to jak najbardzie należą Ci się. Ale jeśli masz za urodzenie martwego dziecka to niestety nie dlatego że do 23tc zalicza się jako poronienie a od 24tc poród przedwczesny. No i do ubezpieczalni musisz mieć akt urodzenia. W mojej również chcą dokumentację medyczną aby sprawdzić czy to był poród czy poronienie. Przynajmniej tak sprawa wyglądała w zeszłym roku, czy się teraz coś zmieniło to nie wiem. Wiem tylko że zaostrzyli te przepisy i ciężko jest dostać taki akt urodzenia ale zawsze warto próbować.
 
Do góry