Carollina ja się moją wagą zupełnie nie przejmuję (przynajmniej na razie ;-)) zresztą jestem dopiero 2kg na plusie a miałam zawsze wagę na granicy niedowagi także mam trochę zapasu który możne mi w razie czego zostać hehe;-)
Kamkaz przykro mi z powodu kuzynki Twojej koleżanki. To musi być trudne, że nie zdążyła do niej pojechać.
Kamkaz przykro mi z powodu kuzynki Twojej koleżanki. To musi być trudne, że nie zdążyła do niej pojechać.