Starania po straconej ciąży

[Izka87]

Sysiq Twoja ciąża to leci straaaasznie szybko!!! zjeżdżacie już na stałe do Pl? ja jak robiłam badania do południa to zawsze były ok 16-17stej w ten sam dzień, chyba, że są takie, że trzeba coś hodować ale toxo i glukoze powinnaś mieć po paru godzinach już ;-) a co do pytania to ja pewnie będę mieć cc, w sumie nie gadałam jeszcze o tym z ginem, ale po 2 latach od cc raczej bałabym się rodzić sn :/ a szkoda..

Ewel niestety stres będzie chyba już zawsze :/ mi ta ciąża przypomina tą pierwszą, którą straciłam i jakoś strasznie się boję kolejnej wizyty, że znowu serduszko nie będzie bić.. może uda mi się w tym tyg odzyskać mój detektor to spróbuję poszukać serduszka.. ale stresa mam OGROMNEGO!

Ania Ty juz 20 tydzien?! czemu tylko moja ciąża się tak wlecze??!!! pytam się czemuuuuuuu

 

[ewel87]

Izka ja mam tak że właśnie myślę że w tej ciąży jakoś u mnie wszystko inaczej przebiega śpię w nocy nie budzę się brzuch prawie nie boli... Czasami myślę nie no musi być tym razem dobrze a potem układam sobie w głowie to gdyby znowu serduszko przestało bić albo by było cos nie tak wtedy myślę co ja zrobię... Tak się boję wejść na to usg ze nie wiem jak bym.mogła to bym się upila a ze nie mogę to nie wiem co zrobię he

 

[ania2611]

Oj mi też się czarne scenariusz w głowie kłębią teraz jest lepiej ale też się czasem zdarzają.

Izka leci, leci sama nie wierzę a Twój suwak też mknie tak samo szybko:-)

Sysiq ja jestem jak najbardziej za porodem naturalnym zresztą tu gdzie mieszkam nie ma mowy o cesarce na życzenie, nawet przy bardzy długich porodach czekają ile się da, dla przykładu mojej koleżance zrobili cc po 32 godzinach byłam z nią w szpitalu.

 

[90_natka]

Sysiq ja jestem za porodem siłami natury o ile oczywiście będzie to możliwe :-) chyba bardziej boję się powikłań po cc.
co do wyników to zależy od laboratorium, ale najczęściej tego samego lub następnego dnia są.

Izka chyba każda myśli o swojej ciąży, że się wlecze mi też wydaje się, że dni stoją w miejscu.

 

[Izka87]

Znalazlam serduszko detektoren retyyy az sie poplakalam

 

[ania2611]

Izka gratulacje teraz już bez stresu pójdziesz na wizyte.

 

[Izka87]

Ania żebyś wiedziała :-)w piątek mam wizytę, ale idę tylko po receptę i zwolnienie więc pewnie nie będzie podglądania, ale jak mam już detektor to będę o niebo spokojniejsza a 9 kwietnia genetyczne ahh

ale tyle się ostatnio nasłuchałam, że szok.. moja bratowa trafiła wczoraj do szpitala z twardnieniem brzucha i zaczął odchodzić jej czop, a jest dopiero w 33 tc, a jej koleżanka kilka dni wcześniej z kompletnie zgładzoną szyjką gotową do porodu w 24 tc.. normalnie co to się teraz dzieje :/

 

[ania2611]

A właściwie to po czym poznać, że z szyjką jest coś nie tak, jakie mogą być tego oznaki, ja przez to że tu tego nie kontrolują to się boję.

 

[Colly]

No właśnie, jak to jest z tą szyjką?

 

[kamkaz]

Ania, Colly ja nie miałam żadnych objawów, że szyjka puszcza. Czułam się dobrze, nic nie bolało ani nic. We wtorek pamiętam byłam na wizycie, szyjka twarda, długa i zamknięta, a w piątek szyjka baaardzo krótka i rozwarcie. Gdyby nie upławy pewnie nie trafiłabym do szpitala. Tzn ja myślałam, ze to są upławy, a to sączyły się wody płodowe.
Może któreś dziewczyny czują, że z szyjką dzieje się coś nie tak, jednak mnie nic na to nie wskazywało i nie dało się tego przewidzieć.