Ewel te bóle to norma. Mnie ciągnęły tak jajniki że spać na żadnym boku nie mogłam. Bałam się wtedy że to ciąża pozamaciczna. Na usg wszystko wyszło ładnie więc mi ulżyło. Ja ogólnie nie porównuje nic do wcześniejszej ciąży bo przecież nie była prawidłowa. Najlepiej zadzwoń do lekarza.
Kamkaz no niby tak, niedługo już/dopiero drugi trymestr. Zależy jak na to patrzeć. Jak sobie pomyśle ile miałam szczęścia, że przecież mogłabym się dopiero starać to wydaje mi się że to JUŻ 12 tydzień. Ale patrząc na to że przedemną jeszcze tyle czasu do terminu porodu, jeszcze tyle może się wydarzyć... 9 miesięcy ciąży to stanowczo za długo. Wg. mnie 5 byłoby optymalnie.
Kamkaz no niby tak, niedługo już/dopiero drugi trymestr. Zależy jak na to patrzeć. Jak sobie pomyśle ile miałam szczęścia, że przecież mogłabym się dopiero starać to wydaje mi się że to JUŻ 12 tydzień. Ale patrząc na to że przedemną jeszcze tyle czasu do terminu porodu, jeszcze tyle może się wydarzyć... 9 miesięcy ciąży to stanowczo za długo. Wg. mnie 5 byłoby optymalnie.
{*} dla Twoich aniołków. Witaj wśród nas, cieszę się, że postanowiłaś napisać. Zobaczysz, że tutaj jest łatwiej z tym wszystkim sobie poradzić.
Tam bardzo bardzo delikatne skurcze i ... 3cm rozwarcia no w szoku byłam myślałam, że jeszcze nic nie ruszyło.... ok godzinę spędziłam na IP KTG papiery itp.... jak dotarłam na trakt porodowy ok 18 lekarz ocenił rozwarcie na 5 do 6 cm ... wszyscy zgodnie powtarzali, ze szybko będzie... ok 18:30 po jakiejś kroplówce na podkręcenie i wyregulowanie skurczy ... rozkręciły się faktycznie... można śmiało powiedzieć że się rozkręciły 
znowu Ktg... pod którym spędziłam równo godzinę.. ale ten czas szybko mi płynął... tak czy siak o 20:30 lekarz przyszedł zbadał i oznajmił : 8 cm do 21 się wyrobimy!!!! ja sobie myślę ta jasne w 30 min!!!! a tu bach dwa skurcze później parte mam ... i tak oto po 2,5 godzinach skurczy bolesnych z cczego naprawdę może z 10 było mega mocnych ... o 20:40 Lili była na moim brzuchu!!!!
daj przepis
