reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

90_natka ja brałam dupka do 16 tc, natomiast od 13 zmniejszałam dawkę, żeby właśnie nie odstawić z dnia na dzień. Robiłam tak jak zalecił lekarz.
Kasiuuuuu333 witaj!
[*] dla Twoich aniołków… Jeśli chodzi o hashimoto, to naprawdę nie musi to oznaczać nic złego dla ciąży. Ja akurat leczę się na tą chorobę od 4 lat, rok temu urodziłam zdrowego synka, mimo, ze pierwszą ciążę też poroniłam. Przy hashimoto trzeba być tylko pod stałą opieką endokrynologa, przyjmować leki, w momencie kiedy dowiadujesz się o ciąży trzeba natychmiast zwiększyć dawkę i naprawdę wszystko może być w porządku.
Michalina jak ogólnie się czujesz? No i jak Wiki? :)
Wgoracejwodziekapana niestety strach w kolejnej ciąży jest nieunikniony… ja uciekałam w czytanie książek chociaż nei zawsze mogłam się na nich skupić. Czasem nie było godziny, żebym nie myślala o tym, czy wszystko jest ok.
Agaawa to już taki moment ciąży, że każda pozycja – chociaż stałabyś na głowie ;) – jest niewygodna. Nie jest to do końca co prawda przemyślane przez naturę, bo przecież za chwilę nie będziesz spała z innego powodu :) tylko akurat brak snu z powodu malucha jest znacznie przyjemniejszy :) trzymaj się kochana!
 
reklama
Witajcie
U mnie kolejny cykl rozpoczety, wczoraj przyszła @. Masakra, myślałam że przyjdzie 4/5 a jednak wcześniej. Zaczynam więc nowy, normalny cykl, bo w styczniu i grudniu miałam histeroskopię.

Agawa...ma prawo Ci być źle i niewygodnie, to już końcówka. Ale ja Ci zazdroszczę tego stanu :-). Ciesz się ostatnimi chwilami w ciąży :-)

Witam nowe Mamusie...światełka dla Waszych Aniołków

Witam sie ownież z niewymienionymi Mamusiami, czytam na bieżąco ale z czasem ostatnio kiepsko.


90 Natka Ty już w 14tc, szok ale ten czas leci!

Colly....Wszystko będzie dobrze, zobaczysz. MUSI BYĆ! Na kolejnej wizycie zobaczysz już pięknie bijące serduszko

Michalina...Ty sobie też nie wkręcaj, że się blizna rozejdzie. Ciesz się ciążą. U Ciebie już prawie połówka
 
Marce_la dzięki za informację odnośnie dupka :tak:

Doris to trzymam kciuki za ten cykl &&&&& tak, u mnie już 14tc, a nawet niedługo już nawet 15sty bo dzidzia rośnie szybciej niż mam w suwaczku ale nie zmieniałam na razie ;-) powoli zaczynam wierzyć, że tym razem będzie dobrze:tak:
 
Doris to &&&&& za ten cykl :)
90natka tym razem bedzie dobrze :) mam nadzieje, ze jak juz przekroczysz ten 15 tc to ciaza bedzie dla Ciebie tylko radoscia :)
Agaawa no Ty juz niedlugo sie rozpakujesz, fajnie :)
Nanulika co tam u Ciebie?
Michalina Twoja ciaza jakos wyjatkowo szybko mi leci :)

u mnie wlasnie zaczely sie dni plodne i... mam mega zapalenie pecherza, ze sto razy bylam dzis w toalecie wiec bobosexy to ostatnie co mi w glowie. zatem raczej nie ten cykl :)
 
Michalinka retyyy, ale ten Twój suwaczek zapierdziela :szok: a blizną się nie martw, nie znam nawet żadnego przypadku, żeby się jakiejś kobitce w ciąży blizna rozeszła :) ale pewnie też będę panikować, kiedyś :-p

Neta ojjj no to się załatwiłaś :/ gdzieś się przeziębiłaś? a może akurat pęcherz szybko puści i załapiecie się na dni płodne :) trzymam kciuki!

Doris za Ciebie ogomne kciuki za ten cykl &&&&&!!

Natka Tobie też nieźle suwaczek zasuwa, pewnie jeszcze kilka tyg i się uspokoisz :) teraz zeeeero nerwów!

Agawa aaa narzekaj teraz ile wlezie, należy Ci się :-)

Kasiuuu światełko dla Twojego aniołka (*) i głowa do góry :)

a dla poprawy nastrojów i lepszych staranek wrzucam foty już mojego "dorosłoego" synuśka :) stuknęła mu już pierwsza 18stka :-p
Zobacz załącznik 668369Zobacz załącznik 668370Zobacz załącznik 668371Zobacz załącznik 668372Zobacz załącznik 668373Zobacz załącznik 668374Zobacz załącznik 668375
 
Izka87 gratuluję Wam i baaardzo zazdroszczę takiego przystojniaka w domu:-). Już niedługo nie opędzicie się od adoratorek Twojego przystojniaka;-):tak:. Ehhh ten Jego uśmiech.....:-)
Doris Mocno trzymam kciuki za ten cykl&&&&&&&&&&& Oby był pomyślny:tak:
Agawa teraz to już z górki ;-)Wiele z nas bardzo chętnie chciałyby być na Twoim miejscu więc głowa do góry i trzymaj się dzielnie.... To już tylko raptem kilka dni.... zobaczysz jak to szybko przeleci i będziesz tuliła Synusia w ramionach. Uczucia nie do opisania:-)
Michalinka, Natka te tygodnie ciąży Wam zasuwają że szok, już niedługo to Wy będziecie szykowali się do rozpakowania. Ja piszę się już na przejęcia brzuszka której z Was:-)
Kasiuuu bądź dzielna i światełko dla Twojego Aniołka
[*]
Neta bądź dobrej myśli, bo jak zapalenie minie to będziecie mogli zacząć działać i trzymam kciuki aby sie udało;-)
 
Agawka - to już niedługo :) trzymaj się Kochana

Iza - Mały jest boski :)

Michalina - faktycznie lecą u Ciebie te tygodnie :) :) Ja też chciałabym nie czekać długo z kolejną ciążą i też mam obawy co do blizny..
 
Neta oby zapalenie przeszło i jednak dni płodne zostały wykorzystane ;-)

Izka no mam właśnie nadzieję, że się jeszcze bardziej uspokoję :-) bo ostatnio mam jakieś dziwne bóle, gdzieś przy pachwinach, plus przy jajnikach. Pewnie więzadła się rozciągają ale ja oczywiście cały czas tylko o tym myślę. Masakra:-)
Śliczny ten Twój synuś:tak::tak:

Kamkaz :-) a jak tam Twój wymaz, masz już wyniki?
 
Dziękuje Wam dziewczyny za wsparcie i za światełko dla moich Aniołków:tak:
U mnie w dalszym ciągu średnio, siedzę z małą i w sumie to nic sie nie dzieje. Szukam pracy bo w grudniu niestety straciłam prace, a żeby sie zacząć starać muszę mieć ustatkowaną sytuacje z pracą. Jakieś pieniądze by się później przydały bo tak bez niczego będzie ciężko. I ciągnie się to za mną bo mam świadomość, ze jak się nic nie zmieni to wszystko się przeciągnie w czasie a tego bym nie chciała...
Co do tsh to ono w zasadzie jest tylko troche podwyzszone także mam nadzieje, że jak teraz zrobie badania to już bedzie w normie. Dopiero teraz w przeciągu tej ciąży się dowiedziałam o tym hashimoto bo wcześniej nie miałam takich problemów.
 
reklama
Dziewczyny ja po prenatalnych, wszystko jest ok :)
Tak bardzo się cieszę:)
Maleństwo ma 6,5 cm, wszystkie pomiary w porządku, spało sobie Kochane i ciężko było zmierzyc, musiałam pochodzić, pośmiać się , pokaszlec i się obudziło:):):)
Zdjęcia mam słodkie ale nie potrafię wrzucic przez tableta.
Ale jestem szczęśliwa:)

Kasiuuuunia witam bo jeszcze się nie witalam

Natka rozciągasz się dlatego boli, na pewno wszystko jest ok :)

Izka ale przystojniaczek, slodki:)

Pozdrawiam


...ale odetchnęłam!
 
Do góry