reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Agawa a może dzidzia juz się pomału szykuje na wyjście? Ja ur w 38 , bo już mała nie chciała siedzieć. Chociaż i tak wytrzymała, bo z rozwarciem 2,5 cm chodziłam przez kilka tyg.A na taki ból nie wiem co poradzić :( .Torba spakowana ?? :).Myślę, że organizm juz się szykuje i dzidzia ma mało miejsca dlatego tak boli.
 
reklama
Agawa wspolczuje końcówki ale juz nie dlugo i bedzie za to nagroda :)
Ewel widzisz nie zgadalysmy sie ;p
U nas Oliwka chyba ma zapalenie pecherza. Od 5 tak plakala jak by ją ktoś ze skóry obdzieral... Dalam jej przeciwbolowy i jak na razie sie bawi. Będę dzwonic do dr i mam nadzieje że uda mu się złapać mocz do badania
 
Ja się biorę za mycie okien, bo coś nerwy mam, musze ta energię spalić, bo komuś czyt mężowi się oberwie.

Zapisałam się do gina, jeszcze u niego nie byłam, opinie ma super sprzęt też.Ceny tez nie małe, ale ujdzie wiec zaryzykuję, może on coś mądrego mi powie. Wizyta dopiero 13 lutego.
 
Cześć dziewczyny :)

Wgoracej ja zaszłam w ciąże bardzo szybko. Za szybko. I w sumie przez przypadek ;) byłam pewna, że nie mam już dni płodnych ale owulacja się przesunęła no i stało się. Właściwie miałam tylko jedną prawidłową @ po poronieniu.
Ogólnie teoria jest taka, że powinno się odczekać aż do 3 prawidłowych cykli. Wg. mojego lekarza nawet dłużej. Nie chodzi tu tylko o Twój stan fizyczny ale i psychiczny.
Odrazu mówię, że nie ma sposobu żeby się nie denerwować. Chociaż wydaje mi się, że ja denerwowała bym się mniej gdybym miała odczekane chociaż te 3 cykle. Ale tłumaczę sobie że teraz i tak już nic na to nie poradzę, więc nie ma się co dręczyć. Jestem na samym początku bo jutro kończę 6 tydzień.

Życzę wszytkim miłego dnia :)
 
Hej,

Wgoracejwodziekapana nie ma lekarstwa na strach, on będzie już zawsze-raz silniejszy, raz słabszy, ale zostanie zawsze. Trzeba nauczyć się z nim żyć, choć to nie jest proste.
co do specjalnych zaleceń, to wszystko zależy. Czy znacie przyczynę straty, czy robiliście dodatkowe badania mogące mieć wpływ na stratę ciąży, czy to była pierwsza strata itd. Lekarz, który Cię zna, zna Twój przypadek na pewno dobrze dobierze Ci leki jeśli będą konieczne. Najczęściej nie ma specjalnych zaleceń po pierwszej stracie, tym bardziej jeśli przyczyna jest nieznana a wyniki są w normie. Często kolejna ciąża po stracie rozwija się prawidłowo :tak:

Agaawa ojj współczuję.. ale czego się nie zniesie dla upragnionego maluszka:-) jeszcze dwa tyg i możesz rodzić:tak: na pewno już pierwsze spojrzenie na synka wynagrodzi Ci całe to cierpienie ostatnich tygodni:-)

Kwiatuszekk23 zdrowia dla małej:tak:

Chciejka oj to faktycznie warto ten nadmiar energii w pozytywny sposób wykorzystać ;-)
 
reklama
Dzieki Diewczynki! Wiem, ze każdy bol zrekompensuje mi widok synusia, no ale na razie troche sie musze pomęczyc. Myśle, ze macie racje. Organizm powoli sie przygotowuje. Ale ja mam wrażenie ze urodzę najwcześniej w terminie, taka ładna data 03.03 hehe...

Sciskam Was wszystkie.
 
Do góry