reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

kasiuuuunia no niestety, tak to ciężko u nas z pracą... ale mam nadzieję, że szybko coś znajdziesz:tak:

ania super! Wiedziałam! Mówiłam że wszystko będzie dobrze :tak::tak: Teraz to już wszystko musi być dobrze do samego końca :-)
 
reklama
Aniu tak sie ciesze! Hura! A nie mówiłam? Teraz wszystko bedzie przyjemnością, az do 9 miesiąca jak u mnie:)) zobaczysz. Hehe!

Ale Wam szybko uciekają te tygodnie, szok!

Izka ale śliczny synuś! Zapatrzylam sie! Haha! A cz on leży na takim puchatym dywanie, czy na kocyku? Ja mam fioła ostatnio na punkcie puchatych rzeczy.

Dziewczyny dziekuje Wam wszystkim za dobre słowo. Musze sie poprawić i powiedzieć, ze troche mnie ten najgorszy bol przeszedł. Ja jednak musze chodzić i biegać i wtedy wszystko jest lepiej i ja sie lepiej czuje. Takie wrodzone ADHD:))

przesylam fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
Ania ale super wiadomość!!! teraz rośnijcie tak dalej :-) takie badania to wielki stres, ale za to jaka ulga i szczęście później :-)

Agawa leży na dywanie ;-) Ty już wszystko popakowane i urządzone?

ja bardzo chętnie fluidki łapię ojjj jakbym chciała zobaczyć za kilka dni te dwie kreseczki :) jestem tak niecierpliwa, ze najchętniej już bym test zrobiła heh ale coś czuję, ze @ przybędzie, bo mam jakieś wybuchy gorąca i brzuch mnie w nocy pobolewa, identycznie jak w tamtym miesiącu przed okresem..
 
Izka to łap, łap! Moze coś z tego sie wykluje &&&&&&&&&&& piekny dywan, my nie mamy dywanów, tylko małe dywaniki nie puchate, bo my mamy kota persa i puchate kłaczki fruwają wszędzie:)) zaplanowałam sobie ze w ostatnim tygodniu lutego będę je czyścić i szorować, żeby porod był łatwiejszy:)) hehe...

A ja dzisiaj zamówiłam sobie posciel do lozeczka - kolor niebieskie kotwice na białym tle a z drugiej strony niebieskie minky. Kupiłam kołderkę, podusię i ochraniacz do lozeczka. Bedzie pieknie. Szkoda tylko, ze lozeczko wstawimy dopiero końcem lutego.
 
Agawa poka pokaaa pościel :-) Igor ma w pokoju niewielki ten dywan, ale coś musiałam tam dać, bo zimno w pupkę było od paneli, a że spędzam tam ponad pół dnia, bo z nim się ciągle trzeba bawić to bym wilka złapała :-p a może jednak łóżeczko wcześniej rozłożycie, kto wie kiedy Piotruś zechce przyjśc na świat :)
 
Aniu tak bardzo się Cieszę razem z Tobą. Nie może być inaczej, w tym roku muszą być same dobre wieści.
Natka wyniki wymazu powinny być jutro, umówiłam się z lekarką, ze jeśli będzie wszystko w porządku to powie mi o nich na następnej wizycie, jeśli coś byłoby nie tak, to od razu będzie dzwonić. Więc w tym wypadku brak telefonu to dobry znak;-)
Mam nadzieję, ze i ja niedługo będę mogła pochwalić się dobrymi nowinami. Od dwóch dni zauważyłam u siebie śluz płodny, więc owu niedługo przyjdzie a wczoraj troszkę się z mężem zagalopowaliśmy no i przytulanko było więc kto wie...:-) Ale byłabym szczęśliwa gdybym i ja dołączyła do grona szczęśliwych przyszłych mam:-D
 
Kamkaz często takie właśnie zagalopowanie się jest kluczem do sukcesu ;-) u mnie tak było-pewna byłam że cykl bezowulacyjny znowu będzie bo 25dc i nic, więc wyluzowana byłam, zero stresu i odliczania no i nagle tempka skoczyła, a po paru dniach beta dodatnia ;-) trzymam za Was kciuki i życzę takiego pozytywnego zakończenia cyklu &&&& :-) a wyniki na pewno będą dobre, nie ma innej opcji :tak:
 
reklama
Hej laski !!
Wchodzę jak burza!!
Nie dość ze miałam stłuczkę cały przód auta do wymiany to jeszcze nie dostałam wolnego na Wielkanoc a o pierwszym urlopie mogę dopiero myślec sierpień wrzesień. Porażka! A tak bardzo chciałam zjechać do Polski. Po trzecie juz ponad tydzień temu odstawiłam luteinę i nadal @ nie przyszła ale za to od dwóch tygodni borykam się z wielkimi nudnościami i zaparciami. Chyba jutro kupie test.. Chodź w cuda nie wierze.

Przepraszam ze tak o sobie ale Nowy Rok wcale na dobry się nie zamienił jak dla mnie!

Buźki
 
Do góry