Starania po straconej ciąży

[carollina]

Rurka - bardzo smutne to co napiaslas, ja tez przy pierwszej ciazy uslyszalam, ze moje dziecko w ogole nie przelyka i ze pecherza w ogole nie widac...kazali przyjsc za tydzien...potem okazalo sie ze jednak wszystko w porzadku jest, ale co przezylismy i ile sie udenerwowalismy przez ten calutki tydzien to nasze...ja praktycznie dzien w dzien wylewalam morze lez...
Zycze Ci, aby w Twoim przypadku tez tak sie okazalo, bo nikt nie jest nieomylny... trzymam kciuki&&&&&&&

Karaiwina, Kasiuchna - pieknosci te Wasze coreczki

Pietrucha - super wiesci, oby tak dalej

Anncka - na bolace pachwiny polecam skakanie na pilce...jakas godzinke dziennie...(przed tv najszybciej czas leci) fajnie cwiczy te miesnie no i potem tak bardzo nie bola...

U mnie niestety nic sie nie dzieje. Wczoraj wieczorem zrobilismy jakies 2km szybkim krokiem, kilka skurczy, nic pozatym.
Dzisiaj przed poludniem wybralam sie na ponad godzinny spacer i zrobilam jakies 5km, ale juz wolniej, bo pachwiny nie pozwalaly isc szybciej. I mimo, ze czesto bylo pod gorke, albo z gorki, to znowu kilka skurczy-nic pozatym.

 

[galwaygirl]

Rurka ściskam mocno i wysyłam modlitwę do nieba by nie było tak źle jak to teraz wygląda a najlepiej by okazało się to tylko głupim snem.
Madziorrrek cisza więc znów się biedaczka męczy. Oby Franio skapitulował i wyszedł już dziś :*
Carollinka dobrze że chodzisz, na pewno szybciej pójdzie jak już zdecydujecie się rozpakować.
Kasiuchna świetna Oliwia, a ta lalka to super odnośnik, jak często sesję robicie?
Karaiwna, Eska Wasze pociechy też przecudne. A jak Mikołaj pięknie już siedzi... woow
A tu my się witamy

 

[karaiwina]

Rurka ja uwazam tak jak dziewczyny. Trzeba działać! Głowa do góry, pierś do przodu na pewno to nic takiego. Trzymam&&&&&&

Piertrucha to bardzo dziewczecy brzuch, bo przed Lila byla w nim Zosia od Magdy88

 

[martOocha]

Rureczko- jesteśmy wszystkie z Tobą! jak tylko czegoś się dowiem to dam znać..wiem też że jeśli chodzi o opiekę nad maluszkami w brzuszku to najlepszy w Warszawie jest szpital na Woli..na ul. Kasprzaka.. daj znać czy chcesz więcej szczegółów..

Pietruszko- kochana moja..ogromnie się cieszę z dobrych wieści!

Galwaygirl- Adaś cud MIÓD!

 

[karaiwina]

galwaygirl cudowne maleństwo! Buziaki od ciotki:*

 

[michalina_ch]

galwaygirl CUDNY ADAŚ!!!!!!!!!!!!

 

[Madziorrek]

Kochane. Ja znowu tutaj na patologie wróciłam. Dzień skurczy po raz kolejny i na tym kochaniec. Jutro powtórka, ale coraz mniej mam na to wszystko siły. Buziaki. Ps nasłuchałam się dzisiaj i boje się jeszcze bardziej.

 

[karaiwina]

Madziorek dasz rade! Juz nie długo bedzie po wszystkim. Trzymam mocno kciuki za Was!!!

 

[carollina]

Eska - no niezla sesja Mikiego a w tej szarej czapeczce na trzecim zdjeciu to wyglada jak blondyneczka, a nie Miki Super

Galwaygirl - nie da rady powiekszyc zdjecia Twojego slodziaka:-( ale i tak jest fajniuchny

Madziorek - jak Franko w koncu wyjdzie, to wynagrodzi Ci z nawiązką to całe czekanie Bądź dzielna;-)

 

[ania2611]

galwaygirla słodziutki

madziorku nie bój się wszystkie tu myślimy o Tobie,wszystko będzie dobrze,ja ciągle wchodzę na BB żeby wieści od Ciebie doczytać,jesteś na pewno pod dobrą opieką,buziaki i &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

carollina Ty też już siedzisz jak na szpilkach,życzę żeby Ci też juz szybko i sprawnie poszło


A mnie dziś w nowej pracy pytali czy mam dzieci..................nienawidzę tego pytania:-(...............powiedziałam o tym mężowi .............a on jakby z innego świata.............nic nie rozumie:-(

................powiedziałam,że nie mam:-(