reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
stad roznica w cenach u nas porod w szpitalu na wlasna prosbe kosztuje 500 euro od doby pierwsza doba ubezpieczalnia placi reszte samemu, chyba ze jest skierowanie to ubezpieczalnia pokrywa koszty
dopiero po trzeci9m poronieniu robia badania
jak dostalam krwawienia nikt mi usg nie zrobil powiedzieli ze mam przyjechac do szpitala tylko jak dostane zakarzenia jesli nic sie w nocy nie stanie to mam nie przychodzic nawet na kontrole
polski okulista znalazl plamy na oku kazal skontrolowac oczy przed porodem a oni mi nawet skierowania nie dali dopiero po porocie jak stracilam wzrok
holandia to temat rzeka
moj syn urodzil sie z niedotlenieniem lekarze sie tym zainteresowali jak mial dziesiec miesiecy wczesniej oprocz mnie nikt nie widzial problemu :-:)-:)-:)-(
 
Dziendoberek:)
Nie chce mi sie na maxa wiec na poprawe nastroju zatestowalam:D
Krechy coraz szybsze i coraz ciemniejsze,nawet tempka wzrosla wiec chyba wszystko gra:D
 
Dzien dobry :-)

Jak sie spalo dziewczynki?

Nanu no teraz to co dzien bedzie test wychodzil szybciej ;-)

Sweety to jak oni tam zyja i sie rozmnazaja? Jak sa takie spartanskie podejscia do pacjentow...
No dobra ja mialam pecha do szpitala i doktora...ale teraz podejscie widze zupelnie inne, wiec napawa mnie optymizm...juz teraz bede wybierac szpital i doniose im papiery jakie chca, zeby potem juz sie tylko mna zajeli, a nie biurokracja... Nauczona doswiadczeniem dostosuje sie do ich systemu dzialania.
Ja to bym wiala stamtad wtrymiga...

Danutaski, hoooop hoooop daj znac co i jak, bo bede Ci trula na komorce :-D
 
Ostatnia edycja:
Hejka Lale:-)witam sie przy kawce;-)Nanu super super super no napewno wszystko gra, wszystko bedzie dobrze cudnie pieknie &&&&& Jak czytam o warunkach i lekarzach szpitalach za granica to dziekuje Bogu ze w pl mieszkam:tak:sweety witaj:-)co do tematu odbieganie watku od staranek to ja mowie stanowcze NIE prosze mi nigdzie sie stad nie wybierac i ani troche nie przeszkadza mi Wasze ciazowe marudzenie:-p

Myszko Kochanie Kropunia przepiekna, przecudowna przewspaniala ciesze sie ze wszystko gra oby tak dalej &&&&&&
 
Ostatnia edycja:
No jeszcze jeden test mi zostal wiec w chwili zwatpienia pewnie jeszcze zrobie:) bety nie robie,co ciaze robilam a teraz stwierdzilam ze szkoda kasy... to w sumie i tak niewiele wnosi...
Jutro wizyta,zobaczymy czy uda sie cos dojrzec,w sumie watpie.... ale pewnie chociaz macica bedzie pogrubiona...
A co do szpitali,roznie z tym jest... pierwsze poronienie samoistne i wczesne ale po drodze 2 wizyty w szpitalu i koszmarnie to wspominam... ostatnia ciaza z wywolywanym porodem odbyla sie w genialnym szpitalu,do ktorego poszlam bez znajomosci itp a w ktorym wszystko bylo na super poziomie. Nic nie moge nikomu zarzucic i chyba tam bede chciala rodzic jak sie teraz wszystko uda....
 
Elka Gatto miala tylko na mysli, ze dziewczynom zaraz po stratach moze byc ciezko to czytac... mnie na poczatku bylo ciezko, ale szybko pomoglo mi to sobie uswiadomic, ze czas sie ogarnac i pozbierac do kupy... ze skoro innym sie udalo to i przyjdzie czas na mnie... jedynie co mnie draznilo i drazni to w moim odczuciu bagatelizowanie pewnych rzeczy, ale to juz chyba moja schiza, ze do samego konca trzeba byc ostroznym i reagowac na najmniejsze sygnaly... nazwalabym to przewrazliwieniem.

Uwazam tez, ze skoro np poruszylam temat wozkow, to w sumie licze na wszelkie opinie, rady i propozycje. I tak jak zauwazylam ceny uzywek w pl, a tu sa podobne cenowo nowki uznalam za stosowne sie podzielic ta informacja ;-)

I licze na sugestie, propozycje od Was wszystkich moze jestem w blednym toku myslenia, ale takie glupoty powinny pomoc odwrocic uwage od tego typowego starankowego ;-) myslenia
Uwazam tez, ze wiedza jaka sie dzielimy wczesniej czy pozniej kazdej z nas sie przydaje :-)

oczywiscie moge byc w bledzie, ale to trzeba mnie uswiadomic... ja nie z tych co sie zaraz zafochooooje na amen :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aaaaaaaaaaa to o to chodzilo ale gamon ze mnie:-D:-D:-Dno ale w razie Wu znacie moje zdanie;-)jasne ze wiedza sie przyda w sumie jestesmy tu po to zeby sobie na wzajem pomagac:tak:
 
Do góry