reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Oj jak słodko śpi Wikuś :* KOchana ona w nocy śpi ale w dzień rządzi :) szkoda czasu na sen :) i też jestem praktycznie sama z dwójką :) no i Olka do szkoły trzeba zawieźć i odebrać grrrr...Ale dajemy radę :) Zobacz załącznik 850948
Beda się chłopaki za nią oglądać taka pannica rośnie [emoji7].No niestety czasem jest trudno, ale trzeba dać radę.Ja czekam na majówkę, bo mąż akurat będzie miał więcej wolnego.
 
reklama
@DorciaMamaOlka @alunia87 i @AnetaManiak śliczne te Wasze Skarby :) Anetka zdrówka dla Męża! Oby szybko powrócił do pełnej sprawności!

@MiseryO1 to życzę majówkowego wyluzowania! I żeby tylko pozytywne efekty ta majówka przyniosła ;)
Tak, ja mam dwójkę dzieci, córka w lipcu skonczy 3 lata, a synek ma 8,5 miesiaca. A wcześniej trzy straty. Czy planujemy trzecie dziecię? Nie, już nie. Kiedyś marzyliśmy o trójce, ale teraz już raczej zostaniemy przy dwójce :) zresztą ja nie mogę pogodzić się wewnętrznie z przebiegiem ostatniego porodu, jestem po 2 cc i nie wiem czy byłabym w stanie „przeżyć” trzecie- przede wszystkim psychicznie ale fizycznie pewnie też bo po pierwszym cc było ok, ale po drugim 3 tygodnie ledwo żyłam. Więc strach pomyśleć co mogłoby być po trzecim ;)

@alunia87 tak, to prawda że macierzyństwo bywa męczące.. oczywiście za nic w świecie bym z tego nie zrezygnowała, ale czasem naprawde ma się ochotę na chwilę pobyć w ciszy, w samotności.
Może Wiktor ma skok rozwojowy i stąd takie problemy ze snem.. oby szybko się przestawil i nauczył ładnie w nocy spać żebyś też mogła odpocząć :) choć powiem Ci że mój Jaś ostatnio też ma dziwne noce, budzi się kilka razy (ale tak miał zawsze), a od 3 do około 5 potrafi nie spać. A potem o 6:30-7:00 już się budzi i wstajemy.
 
@DorciaMamaOlka @alunia87 i @AnetaManiak śliczne te Wasze Skarby :) Anetka zdrówka dla Męża! Oby szybko powrócił do pełnej sprawności!

@MiseryO1 to życzę majówkowego wyluzowania! I żeby tylko pozytywne efekty ta majówka przyniosła ;)
Tak, ja mam dwójkę dzieci, córka w lipcu skonczy 3 lata, a synek ma 8,5 miesiaca. A wcześniej trzy straty. Czy planujemy trzecie dziecię? Nie, już nie. Kiedyś marzyliśmy o trójce, ale teraz już raczej zostaniemy przy dwójce :) zresztą ja nie mogę pogodzić się wewnętrznie z przebiegiem ostatniego porodu, jestem po 2 cc i nie wiem czy byłabym w stanie „przeżyć” trzecie- przede wszystkim psychicznie ale fizycznie pewnie też bo po pierwszym cc było ok, ale po drugim 3 tygodnie ledwo żyłam. Więc strach pomyśleć co mogłoby być po trzecim ;)

@alunia87 tak, to prawda że macierzyństwo bywa męczące.. oczywiście za nic w świecie bym z tego nie zrezygnowała, ale czasem naprawde ma się ochotę na chwilę pobyć w ciszy, w samotności.
Może Wiktor ma skok rozwojowy i stąd takie problemy ze snem.. oby szybko się przestawil i nauczył ładnie w nocy spać żebyś też mogła odpocząć :) choć powiem Ci że mój Jaś ostatnio też ma dziwne noce, budzi się kilka razy (ale tak miał zawsze), a od 3 do około 5 potrafi nie spać. A potem o 6:30-7:00 już się budzi i wstajemy.
Natka o to masz wesoło z Jasiem nie ma co :) masz rację,że mimo wszystko macierzyństwo to najpiękniejsze co mogło nas spotkać :) choć człowiek nie dosypia to wstaje rano i znowu ma siłę :)
 
@aga_agi tylko czekać, aż będziesz tulić swoje maleństwo.Ja urodziłam w 38 tc a u ciebie bliżej niż dalej [emoji4].
@Marika92 kurcze jeszcze pamiętam wasze dwie kreski, a tu już prawie 30 tc [emoji3] [emoji4],brzuszek śliczny.Tylko czekać, aż wejdę niedługo na BB i będą radosne nowiny.
@DorciaMamaOlka z Hani juz coraz wieksza dziewczynka.Rosnie ci jak na drożdżach [emoji4]. Super,że ładnie przysypia noce.
@90_natka na pewno takie zajęcie dobrze by Ci zrobiły,bo wiem, że macierzyństwo bywa męczące i taka odskocznia dobrze na nas wpływa.

Ja od 2 tygodni siedze sama z Wiktorem, bo Jarek codziennie po 21 w domu.Noce są ciężkie, bo zwykle spi ładnie do północy, a później budzi się często i nie może zasnąć.W dzień śpi po 2 godziny, a jak dłużej to na spacerach, ale jakoś musze to przetrwać, a później może z czasem będzie lepiej.Zobacz załącznik 850944
Sliczny chłopiec :) ile ma czasu ? Słodziak [emoji173]
 
@DorciaMamaOlka @alunia87 i @AnetaManiak śliczne te Wasze Skarby :) Anetka zdrówka dla Męża! Oby szybko powrócił do pełnej sprawności!

@MiseryO1 to życzę majówkowego wyluzowania! I żeby tylko pozytywne efekty ta majówka przyniosła ;)
Tak, ja mam dwójkę dzieci, córka w lipcu skonczy 3 lata, a synek ma 8,5 miesiaca. A wcześniej trzy straty. Czy planujemy trzecie dziecię? Nie, już nie. Kiedyś marzyliśmy o trójce, ale teraz już raczej zostaniemy przy dwójce :) zresztą ja nie mogę pogodzić się wewnętrznie z przebiegiem ostatniego porodu, jestem po 2 cc i nie wiem czy byłabym w stanie „przeżyć” trzecie- przede wszystkim psychicznie ale fizycznie pewnie też bo po pierwszym cc było ok, ale po drugim 3 tygodnie ledwo żyłam. Więc strach pomyśleć co mogłoby być po trzecim ;)

@alunia87 tak, to prawda że macierzyństwo bywa męczące.. oczywiście za nic w świecie bym z tego nie zrezygnowała, ale czasem naprawde ma się ochotę na chwilę pobyć w ciszy, w samotności.
Może Wiktor ma skok rozwojowy i stąd takie problemy ze snem.. oby szybko się przestawil i nauczył ładnie w nocy spać żebyś też mogła odpocząć :) choć powiem Ci że mój Jaś ostatnio też ma dziwne noce, budzi się kilka razy (ale tak miał zawsze), a od 3 do około 5 potrafi nie spać. A potem o 6:30-7:00 już się budzi i wstajemy.
Oj to tak jak u nas [emoji4]. On od początku tak śpi i juz w brzuchu był bardziej aktywny w nocy,a skok właśnie tak wypada ten pierwszy wiec jest szansa, że później chociaż trochę się to unormuje wszystko.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry