reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Hej,
również przeżyłam stratę dziecka na początku stycznia w 10tyg - serce przestało bić, nic mnie nie bolało ani nie krwawiłam, dowiedziałam się dopiero na wizycie kontrolnej ...
Czy warto zrobić sobie jakieś dodatkowe badania przed zajściem w kolejną ciążę ?
Miałam robione jedynie beta hcg, która już jest ok- obecnie mam okres .
I TSH, które wynosi 2,47
Czy warto coś jeszcze zrobić ?
Witaj, TSH dość wysokie-to tarczyca była powodem straty? Przy takim tsh przed kolejną ciążą warto zbadać pozostałe hormony tarczycy- ft3 i ft4. Może konieczne będzie leczenie (lub skorygowanie leczenia jeśli już je masz). U mnie w ciąży lekarz bardzo pilnował żeby tsh nie było tak wysokie. Jak tylko wzrastało to miałam zmieniane dawkowanie leków.
Ja po pierwszej stracie nie robiłam żadnych badań (poza tarczycą którą i tak muszę kontrolować bo mam niedoczynność).
 
reklama
Witaj, TSH dość wysokie-to tarczyca była powodem straty? Przy takim tsh przed kolejną ciążą warto zbadać pozostałe hormony tarczycy- ft3 i ft4. Może konieczne będzie leczenie (lub skorygowanie leczenia jeśli już je masz). U mnie w ciąży lekarz bardzo pilnował żeby tsh nie było tak wysokie. Jak tylko wzrastało to miałam zmieniane dawkowanie leków.
Ja po pierwszej stracie nie robiłam żadnych badań (poza tarczycą którą i tak muszę kontrolować bo mam niedoczynność).
ft3 mam 2,30
ft4 mam 0,94
lekarz mowil ze mam prawidlowa tarczyce ( ginekolog)
wiec juz sama nie wiem, czy jest ok czy nie.
Nie wiem co bylo powodem straty, ale badam sie juz na przyszlosc zapobiegawczo
 
ft3 mam 2,30
ft4 mam 0,94
lekarz mowil ze mam prawidlowa tarczyce ( ginekolog)
wiec juz sama nie wiem, czy jest ok czy nie.
Nie wiem co bylo powodem straty, ale badam sie juz na przyszlosc zapobiegawczo
Nie napisałaś w jakich jednostkach masz wynik ale na moje oko ft3 i ft4 masz blisko dolnej granicy (masz normy na wyniku?). Jeśli tak jest faktycznie to moim zdaniem jest możliwość że masz lekką niedoczynność tarczycy (nie jestem lekarzem, piszę tylko z własnego doświadczenia). Dla świętego spokoju poszłabym z wynikami do endokrynologa, zrobi usg tarczycy i w powiązaniu wynikami stwierdzi co i jak, może zaleci jakieś małe dawki leków. Niestety tarczyca często powoduje problemy z ciążą, tym bardziej że często w ciąży hormony dodatkowo wariują. U mnie problemy z tarczycą zaczęły się właśnie po pierwszej ciąży (po stracie), i zostało mi do dziś a to już ładnych kilka lat. A zaczynało się też tylko od tego że wyniki w dolnej granicy normy przy lekko podwyższonym tsh.
 
Nie napisałaś w jakich jednostkach masz wynik ale na moje oko ft3 i ft4 masz blisko dolnej granicy (masz normy na wyniku?). Jeśli tak jest faktycznie to moim zdaniem jest możliwość że masz lekką niedoczynność tarczycy (nie jestem lekarzem, piszę tylko z własnego doświadczenia). Dla świętego spokoju poszłabym z wynikami do endokrynologa, zrobi usg tarczycy i w powiązaniu wynikami stwierdzi co i jak, może zaleci jakieś małe dawki leków. Niestety tarczyca często powoduje problemy z ciążą, tym bardziej że często w ciąży hormony dodatkowo wariują. U mnie problemy z tarczycą zaczęły się właśnie po pierwszej ciąży (po stracie), i zostało mi do dziś a to już ładnych kilka lat. A zaczynało się też tylko od tego że wyniki w dolnej granicy normy przy lekko podwyższonym tsh.
 

Załączniki

  • zdj.jpg
    zdj.jpg
    59,8 KB · Wyświetleń: 77
U mnie w lab są trochę inne normy ;) ale i tak skonsultowałabym wynik z endo. Na pewno nie zaszkodzi, a skoro nie znacie przyczyny straty to szukałabym z każdej strony żeby zminimalizować ryzyko powtórki :)
 
Hej dziewczyny :) ja dziś po połówkowych :) synuś zdrowy, ruchliwy, wszystko ma na miejscu :) serduszko bije jak dzwon :) a waży już 387g :)

p19u3e3k1k3pyifx.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Super [emoji2] i jak szybko to zleciło, a jeszcze pamiętam twoje dwie kreski [emoji3][emoji3].Teraz juz zleci migiem, a masz zdjęcia maluszka [emoji2].

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Super [emoji2] i jak szybko to zleciło, a jeszcze pamiętam twoje dwie kreski [emoji3][emoji3].Teraz juz zleci migiem, a masz zdjęcia maluszka [emoji2].

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom
Ze zdjęciami nadającymi się do publikacji średnio, buźki nie chciał dać sobie sfotografować, za to chętnie pokazuje na usg swoje przyrodzenie :D tak więc już tym chwalić się nie będę [emoji14] ale maluch zdrowy to najważniejsze :) i też dopiero co pamiętam swoje dwie słabe kreski a po 4 dniach nagle betę 1126 :)

p19u3e3k1k3pyifx.png


27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
 
reklama
Hejka.
Ja też po wizycie w sumie to po meldunku w szpitalu. Ale miałam usg i ctg. Także mały waży 3600g. Szyjka skrócona i otwarta na 2cm. Mały w kanale rodnym. Lekarz mówił, że w każdej chwili może się zacząć, a terminu już napewno nie doczekam. No zobaczymy. Tylko ze Mną jest mały problem. Mianowicie mam za wysokie ciśnienie i nie spada. Na początku kazali Mi czekać, ale w końcu puścili do domu. W domu mam mierzyć. Jutro o 11 mam do nich przyjechać z rozpiską. I wtedy będą decydować co dalej. Ale najprawdopodobniej jak nie spadnie będą Mi wywoływać poród ze względu na bezpieczeństwo Nas obojga. A, że to już końcówka więc mały jest już całkiem rozwinięty więc Mnie to jakoś nie przeraża [emoji4][emoji4][emoji4]nio to by było na tyle o Nas.


@Marika92 bardzo się cieszę z tak pozytywnych wiadomości[emoji7][emoji7][emoji7]czas bardzo szybko leci nim się obrócisz to już będziesz przy końcówce[emoji4][emoji4][emoji4]

@mfifi04 kiedy testowanie???


Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry