reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Strasznie się trzęsę dziś :( pochówek mojej córeczki :( emocji milion...

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
Trzymaj się Kochana [emoji22] dasz rade a ja jestem z Tobą[emoji54] bardzo Ci współczuję [emoji22]

thgfyx8do52i1bov.png
 
reklama
Dostałam od lekarza luteine na wywołanie @ i pojawiła się po 6 dniach.Mam torbiela,który po poronieniu już był większy i lekarz chciał zobaczyć czy razem z @ zniknie mi torbiel lub będzie się zmniejszał.I takie moje pytanie czy to jest możliwe,że dostałam tylko plamienie wczoraj i nic.Mam bóle brzucha,wymioty.I jeszcze jedne pytanie czy jest to możliwe,że na początku miałam torbiela on rósł i przez niego mogłam poronić.Byłam u drugiego lekarza nie ten co prowadził ciążę zauważył dużego torbiela i zdziwił się,że ten co prowadził ciążę nie zauważył torbiela.
Niestety nie potrafię odpowiedzieć na Twoje pytanie.
 
Dziś oficjalnie pochowałam moją córeczke :( emocji sporo
Łzy, płacz, Rozpacz, ból :( pochówek mimo smutku był piękną uroczystością i od dziś mam miejsce gdzie mogę odwiedzić moją kruszynke
Emocje wzięły górę nawet u mojego chłopaka... Pierwszy raz widziałam jak się wzrusza i płacze.. I to było mimo wszystko piękne.. :( moja córeczka została pochowana dziś razem z innymi Aniołkami. A słowa księdza były piękne całą mszę :( płakałam od wejścia do kaplicy.
.mimo że minęło trochę czasu



Jako pierwsi złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicz po czym rozwyłam się jak dziecko rzucając się w ramiona chłopaka :( podeszła do nas siostra zakonna nas pocieszyć, powiedziała że nasze dziecko jest bezpieczne i jest mu dobrze i ja jako mama mimo że cierpię powinnam się cieszyć bo ma teraz wspaniałego Boga ojca :( cały czas czułam ogromne wsparcie w nim wspierając jego jednocześnie bo wiem że też cierpiał. Piękna uroczystość. Pożegnałam ją oficjalnie i ostatecznie. A ona ma na ziemi prócz naszych serc swoje miejsce.. Nasza Anastazja

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziś oficjalnie pochowałam moją córeczke :( emocji sporo
Łzy, płacz, Rozpacz, ból :( pochówek mimo smutku był piękną uroczystością i od dziś mam miejsce gdzie mogę odwiedzić moją kruszynke
Emocje wzięły górę nawet u mojego chłopaka... Pierwszy raz widziałam jak się wzrusza i płacze.. I to było mimo wszystko piękne.. :( moja córeczka została pochowana dziś razem z innymi Aniołkami. A słowa księdza były piękne całą mszę :( płakałam od wejścia do kaplicy.
.mimo że minęło trochę czasu



Jako pierwsi złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicz po czym rozwyłam się jak dziecko rzucając się w ramiona chłopaka :( podeszła do nas siostra zakonna nas pocieszyć, powiedziała że nasze dziecko jest bezpieczne i jest mu dobrze i ja jako mama mimo że cierpię powinnam się cieszyć bo ma teraz wspaniałego Boga ojca :( cały czas czułam ogromne wsparcie w nim wspierając jego jednocześnie bo wiem że też cierpiał. Piękna uroczystość. Pożegnałam ją oficjalnie i ostatecznie. A ona ma na ziemi prócz naszych serc swoje miejsce.. Nasza Anastazja

Napisane na E5603 w aplikacji Forum BabyBoom
Poplakalam sie. Piekne to co napisalas. Choc pewnie nie da sie slowami okreslic tego co czujesz.
Ja po poronieniu napisalas do krakowskich lagiewnik, bo taz w miesiecu jest msza za dzieci zmarle. Podajesz imie swojego Aniolka i przed msza wszystkie intencje sa czytane przez ksiedza. Bylam na tej mszy. Slyszalam imie swojego dziecka.... I modlilam sie za Mojego Aniolka razem z ksiedzem i reszta ludzi...

iv09zbmhlcesvvs1.png
 
Kochane, wczoraj był dla nas wszystkich bardzo sentymentalny dzień, ale podnosimy głowy do góry i wypinamy pierś do przodu, zbieramy siły i walczymy dalej
6b9739dbf724efe50ba7675cccef8c35.jpg
 

Załączniki

  • 6b9739dbf724efe50ba7675cccef8c35.jpg
    6b9739dbf724efe50ba7675cccef8c35.jpg
    75,7 KB · Wyświetleń: 525
reklama
Dostałam luteine na wywołanie @.Dostałam@ po kilku dniach i zastanawiam się czy dalej muszę brać luteine z tego wszystkiego zapomniałam zapytać się lekarza o to.Bym była wdzięczna za odpowiedz...
 
Do góry