@roxie123 witaj... widzę że u Ciebie tak jak u mnie - 3 straty.. przykro mi
@AnetaManiak radzimy sobie całkiem nieźle, dzięki że pytasz
teraz mamy taki w sumie "najgorszy" tydzień bo mój mąż ma popołudniówki więc wieczorem jestem sama
a muszę przyznać że kąpiel i przygotowanie do spania dwójki maluchów i to mniej więcej o tej samej godzinie jest nie lada wyczynem
ale mam coraz większą wprawę hihi
Anetka cudne ciuszki! Ale ja bym chciała mieć taki talent
@Wroni witaj.. moje trzy pierwsze ciąże zakończyły się poronieniem więc wiem co czujesz. Moim zdaniem dużą rolę odgrywa niemyślenie o staraniach. My staraliśmy się ponad 3 lata (w tym czasie 3 straty). W 4 i 5 ciążę zaszłam w cyklach w których zupełnie odpuściłam myślenie, liczenie, obserwowanie siebie. Myślę, że psychika może dużo blokować.
@××Ewela×× jak już 10 dni minęło to myślę, że szansa jest że to jednak nie pozostałości pregnylu!! trzymam kciuki
) a bierzesz jedną ampułkę czy dwie (dawka 5000 czy 10000)? ja zawsze brałam podwójną i ok 11-12 dnia po już nie wychodziło na testach. Wcześniej nie sprawdzałam.
@InezkaK nie trać nadziei! o wiesiołku ja też dużo słyszałam dobrego, choć przyznam że sama nie stosowałam. Pamiętam tylko że ważne żeby brać go tylko do owulacji a później odstawić więc jak się zdecydujesz to pamiętaj o tym. Dziewczyny na innym wątku właśnie pisały że oeparol brały.