Ewarut
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2017
- Postów
- 7 709
Tak to nie zaszkodzi.Lekasz mówił,zeby brać kwas foliowy jeszcze przed staraniem się i w czasie starań.Zobaczymy co będzie
Napisane na CAM-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak to nie zaszkodzi.Lekasz mówił,zeby brać kwas foliowy jeszcze przed staraniem się i w czasie starań.Zobaczymy co będzie
Ja wybuchłam w sobotę do męża... A w środę u psychiatry i jest lepiej.. nie duś w sobie niczego teraz wiem że nie warto... Ja płaczę dużo to mnie oczyszcza.Myślę o tym tylko chyba narazie nie jestem na to gotowa jeszcze.Wszystko jeszcze trzymam w sobie
Bardzo mi przykro że Ciebie też to spotkało.. każda z nas czuje pustkę żal smutek..No i ja ostatnio wybuchłam do męża można powiedzieć za byle co,ale zaczęło się od niczego a jeszcze trochę i naprawdę by było źle.Wystarczy jedne slowo nie tak a we mnie,aż się gotuje...Narazie to jakoś znosi tylko nie wiem jak długo
Teraz poronienie to prawie jak choroba cywilizacji.Dotyka bardzo dużo osób nawet nam bliskich tylko mało kto o tym mówi.Jak poroniłam to sama się dowiedziałam mówiąc o tym wprost, że ktoś też przez to przeszedł.Pamietaj, żeby się nie obwiniać, bo to nie twoja wina, że tak się stało.Musisz starać się, żyć normalnie, bo masz dla kogo.Z czasem będzie lżej,ale zawsze będziesz pamiętać.Postaraj się pogodzić się ze stratą i zamknąć tamten rozdział, żeby otworzyć się na nowy.Ciezko ci będzie starać się w takim stanie o kolejne dzieciątko.Dzisiaj byłam na kontroli miała usg i wszystko jest dobrze,wynik histopatologiczny też dobry i możemy starać się za 2-3 miesiące.Mówił,że kolejna ciąża nie musi się skończyć kolejnym poronieniem.Niby co 5 wczesna ciąża kończy się poronieniem.
Ja nigdy nie robiłam sama, zawsze położna po wizycie u gin mi robiła, albo lekarz dawał mi skierowanie na pogotowie i tam mi robili. Ale zawsze w pośladek, nigdy w brzuch. A brałam bardzo długo bo praktycznie co cykl.Hej mam pytanie do dziewczyn które brały po clo zastrzyk. Może to dziwne pytanie ale to mój drugi zastrzyk w życiu i zastanawia mnie kilka rzeczy. Czy zastrzyk z pregnylu robiliście sobie w pośladek czy w brzuch ? Gdzieś wyczytałam ze to jest zastrzyk do miesniowy, a lekarz powiedział że mogę zrobić w brzuch i tak właśnie pierwszy zrobiłam. Zastanawiam się bo jutro mam zrobić ten zastrzyk (14dc) i myślę żeby mąż zrobił mi w pośladek tak dla odmiany. Kolejne pytanie to czy przy cyklach 30-27 dniowych dobrze jest go zrobić w 14 dc ? Lekarz zalecił ale nie wiem zero jakiegoś plodnego śluzu itp.
Będę wdzięczna za odpowiedź na te nurtujace mnie pytania.
Miłego weekendu dziewczyny [emoji11]
Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom