@DorciaMamaOlka super wiadomości, bardzo się cieszę
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
masakra jak ten czas leci.. Pamiętam jak pisałaś że się udało a teraz już prenatalne! A co tam u Ciebie w ogóle bo chyba nie widziałam ostatnio postów od Ciebie? Mam nadzieję że dobrze się czujesz?
@mfifi04 dorcia dobrze pisze, róbcie kariotypy na NFZ (wystarczy skierowanie do poradni genetycznej nawet od lekarza rodzinnego) bo zawsze to kilka stówek w kieszeni a po 2 stratach przysługuje refundacja.
@××Ewela×× mam nadzieję, że u Ciebie samopoczucie już lepsze... Nie możesz tracić nadziei!
@alunia87 odliczasz już godziny do wizyty pewnie? O której jutro masz?
Ja dziś naczekałam się do mojej lekarki ponad 3 godziny! No dosłownie myślałam, że tam padnę bo nie dość że duszno i gorąco to jeszcze głodna byłam... I w ogóle dziś ledwo żyję, spałam tylko 3 godziny bo skurcze mnie od 20 wczoraj tak męczyły aż do 5 rano że nie mogłam spać... Miałam nadzieję że może coś z tego wyniknie ale rozwarcia ani odrobiny. Ktg też ok i w dzień już tylko 1 skurcz się zapisał. Ogólnie wykończona jestem...
No ale do rzeczy-najpóźniej w piątek za tydzień Mały będzie już po drugiej stronie brzuszka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
jeśli do tego czasu nic się nie ruszy to wtedy w piątek mam umówione cc. Niestety łożysko już bardzo mało wydolne, mocno zwapniałe i nie ma co ryzykować i przedłużać bo przepływy się pogarszają. Trochę zła jestem bo ta moja lekarka w ogóle na to łożysko nie spojrzała, dopiero ten drugi lekarz u którego byłam prywatnie. I wychodzi na to że jakbym sama z siebie nie chciała dodatkowej opinii to nawet bym nie wiedziała że jest tak kiepsko
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
blizna po poprzednim cc też slabiutko bo bardzo cienka. A na nią też nawet nie spojrzała dzisiaj... Masakra. I jak tu ufać jednej opinii...