reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
@xxEwelaxx nawet tak nie myśl, że już wcale się nie uda!!! Nie pozwalam Tobie na takie myślenie!!! Zostaniesz mamusią zobaczysz[emoji10][emoji10][emoji10]

@InezkaK Ty to chyba jesteś cierpliwą osobą. Ja to bym do jutra nie wytrzymała i zapindalała dzisiaj[emoji6][emoji6][emoji6]

@aga_agi nawet nie pisałaś, że aż tak się boisz??? Fak faktem jesteś no samoistnym poronieniu i większość lekarzy nie każe czekać tylko daje od razu zielone światło. Strach aż tak Ciebie blokuje przed staraniami???

@Ania199 witam Ciebie serdecznie. Ja osobiście tego nie miałam. Ale też słyszałam, że prawdopodobieństwo powtórki jest bardzo małe. Także głowa do góry odczekaj zalecany czas po zabiegu i do roboty [emoji1][emoji1][emoji1] jeżeli można zapytać ile czasu już minęło od zabiegu??

@justys0702 pięknie napisane[emoji10][emoji10][emoji10]

@alunia87 no co Ty nie myśl tak, że jak się uda to od razu strata będzie. Jesteśmy we trzy ten sam rocznik. Ja Ty i @xxEwelaxx i to jest nasz wybór kiedy się decydujemy na dzieci, to są nasze ciała. I mamy jeszcze czas na to żeby zajść w tą wyczekiwaną ciążę. I musimy być silne i się nie poddawać. Jak nie ten miesiąc to następny jak nie to kolejny. Walczymy tak długo na ile starczy sił. No i prócz tego cieszmy się życiem. Cieszmy się z tego co mamy w chwili obecnej.


Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@AnetaManiak staram się cieszyć z tego co mam, ale często jest tak ,ze czuję pustkę w sobie.Strasznie się ogólnie zmieniłam od kiedy zaczęliśmy te starania juz nie cieszę się z małych rzeczy.


Napisane na SM-T113 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ewela wiem, że łatwo się mówi ale nie możesz tracić nadziei! Zobaczysz, że się uda, w końcu po burzy zawsze wychodzi słońce :) ja podobnie jak Aneta-też dość długo starałam się z mężem o dziecko, a jak już w końcu się udało to bach-3 straty pod rząd (w trzech kolejnych cyklach, najpierw ciąże biochemiczne, a później strata w 16tc). Ale jednak los nam wynagrodził to wszystko i doczekaliśmy się wspaniałej córci, a jeszcze trochę i będzie dwójka... Musisz wierzyć, musisz mieć nadzieję choć czasem nie ma już na to sił. Wierzę że już niedługo szczęście się do Was uśmiechnie i zobaczycie piękne dwie kreski na teście!
a co do tego, że nie masz pewności czy do owulacji dochodzi-skoro są pęcherzyki to może warto zastanowić się z ginekologiem nad zastrzykami na pęknięcie? Ja mam PCO, wiele pęcherzyków, problem z pękaniem, torbiele. Zastrzyki okazały się strzałem w 10, nie zawsze ale bardzo często działały prawidłowo doprowadzając do pęknięcia pęcherzyka i w efekcie owulacji :)

Dorcia ale super, trzymam kciuki!!!! Musi być dobrze teraz :) idziesz na betę?

Inezka ale to nie przyjmie Cię dzisiaj lekarz czy po prostu już nie chcesz próbować się do niego dostać?
 
@Ewela mojej córki chrzestna, straciła nadzieję. Z mężem walczyli o dziecko 5 lat. Pogodziła się, że nie zostanie mamą -rozważali adopcję. No i na to wszystko bach... Hania za chwile kończy 6 miesięcy.
@aneta kochana, nawet sobie nie zdawałam z tego sprawy. M ostatnio chciał, a mnie zmroziło, zestresowałam się i czar prysł. Chyba jednak będę spokojniejsza jak minie ten czas zalecany przez gina.
 
@Ewela mojej córki chrzestna, straciła nadzieję. Z mężem walczyli o dziecko 5 lat. Pogodziła się, że nie zostanie mamą -rozważali adopcję. No i na to wszystko bach... Hania za chwile kończy 6 miesięcy.
@aneta kochana, nawet sobie nie zdawałam z tego sprawy. M ostatnio chciał, a mnie zmroziło, zestresowałam się i czar prysł. Chyba jednak będę spokojniejsza jak minie ten czas zalecany przez gina.
Kochana nic na siłę. Bo nie chce żebyś się zblokowała. Jeżeli potrzebujesz tego czasu, to faktycznie lepiej Go odczekaj. Bo inaczej nie będziesz w stanie psychicznie sobie ze wszystkim poradzić. Tylko nas tutaj nie porzucaj!!! Jak córeczka zdrowa już??

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
@xxEwelaxx nie mozesz tracic nadziei nawet jak dlugo sie nie udaje. A napewno potrzebujesz dobrego lekarza, ktory pomoze ci uporzadkowac wszystko co w ciele nie dziala. Mam endometrioze 3stopnia, pco, niedoczynnosc tarczycy, podwyzszona prolaktyne. 2 x bylam w ciazy i poronilam. Zachodze raz na rok, poltora jak sie uda. Lekarze juz nie dawali nam szans na naturalne poczecie. Nie bylam pewna czy mam drozne jajowody. A sa zrosniete z macica jak jajniki. Przygotowywalismy sie do in vitro a tu niespodzianka. Jestem w tej chwili w 7t5d ciazy. Maluszek zyje i choc nie wiem jak to sie zakonczy my pierwsi musimy dac sobie szanse. Doprowadzanie ciala do ladu po ostatnim poronieniu trwalo prawie rok. Tylko ze ja chcialam i probowalismy choc nie dawali nam szans. Jesli ty bedziesz walczyc calym sercem to w koncu wszechswiat ci pomoze. Nie trac nadziei i chartu ducha, bo jak ty sie poddasz, to kto bedzie w stanie ci pomoc?

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kochana nic na siłę. Bo nie chce żebyś się zblokowała. Jeżeli potrzebujesz tego czasu, to faktycznie lepiej Go odczekaj. Bo inaczej nie będziesz w stanie psychicznie sobie ze wszystkim poradzić. Tylko nas tutaj nie porzucaj!!! Jak córeczka zdrowa już??

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
Absolutnie, nigdzie się nie wybieram. Gdzie ja takie drugie wsparcie znajdę

Dominika już w porządku, nawet planujemy po mału na dwór wychodzić
 
reklama
Do góry