Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To fajnie, nie będziesz musiała się zastanawiać tak jak ja czy nikt o nic nie będzie pytał
ja właśnie też pracuje w dużym zakładzie, bo ja pracuję w państwówce no ale mój wydział cały wiedział tym bardziej że w listę obecności miałam wbity urlop macierzyński więc nawet jak ktoś jakimś cudem nie wiedział to się dowiedział heh i Aneta dobrze pisze-nie obwiniaj się bo na pewne rzeczy wpływu niestety nie mamy. To nie Twoja wina, że u córci pojawiają się problemy! I na pewno dobrze się zdiagnozujecie i wyjdziecie na prostą 
Zabraniam Ci tak myśleć!!! Jesteś super mamą, która kocha swoją córkę i tyle. Koniec.Mam za to do siebie cholerny żal, że przez moje problemu cierpi młodsza córka. Urodziła się 3 tygodnie przed terminem. Wystąpiło u mnie zakażenie wewnętrz maciczne. Córka miała zakażenie organizmu plus wrodzone zapalenie płuc. Doszły potem problemu neurologiczne - tu na szczęście wszystko ładnie się wyrównało, gastrologiczne, a teraz i podejrzenie przedwczesnego dojrzewania płciowego czyli problemy endokrynologiczne. Dalej się diagnozujemy. Ale lekarze twierdzą, że najprawdopodobniej jest to wina moich hormonalnych problemów w ciąży. Tej tony leków które musiałam brać by ją w ogóle utrzymać. I tak kiedyś pewna neurolog powiedziała mi, że my już nie powinnismy mieć dzieci. Te słowa cały czas siedzą mi w głowie i ciagle zastanawiam się jak to będzie z kolejnym dzieckiem czy może nie zrobię mu krzywdy sprowadzając je na świat
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
w życiu nie na wszystko mamy niestety wpływ. 
Anetka ogólnie czuje się zmęczona i wykończona życiem, czyli bez zmian. Tak nie miałam czasu wczoraj miałam noc jutro znowu na noc do pracy.. masakra. W dodatku ten śluz co mi się wydawało że był był raptem jeden dzień czyli ogólnie zgłupiałam.. teraz też dziwnie bo czuje podbrzusze jak lekko boli a do okresu jeszcze około 11 dni .. moze to przemeczenie.
