reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

To ja moje rozowe fluidki przesle:D
1473714673800.jpg



 

Załączniki

  • 1473714673800.jpg
    1473714673800.jpg
    20,3 KB · Wyświetleń: 411
reklama
Hej dziewczyny nie wiem czy ktoś mnie tu jeszcze pamięta bo widzę, że kadra dzięki Bogu się wymieniła co oznacza, że moje koleżanki z przed 3 lat są szczęśliwymi mamusiami, ale mam prośbę wielką dziewczyny potrzebuje namiar na dobrego Gina w UK okolice Weston, Bristol, Londyn czy ma któraś z Was kogoś godnego polecenia? z góry dziękuję
 
Beti39 strasznie mi przykro i bardzo Ci wspolczuje ;( z tego co kojarzę to podchodziłas do in vitro tak?
To było pierwsze podejście? Czasem trzeba się uzbroić w cierpliwość nawet in vitro nie daje więcej jak 50-60% choć wiem ze się łatwo mówi....ja przy najmłodszej córce byłam na niemal już w klinice leczenia niepłodności bo mało mi brakowało do zakwalifikowania się na in vitro pare miesięcy brałam clo,bromka, estrofem itd...ale się udało...Wiem ze jest ciężko ;( ja teraz tez się boje ze jeszcze długo poczekam na dwie kreski ;(
Trzymam kciuki za następny raz...musi być dobrze..
 
Dziękuję dziewczyny, ale z tego co teraz pisze z dziewczynami na innym wątku to ja miałam jakąś farsę a nie in vitro!!!!!!
Jestem mało że wściekła na tych pierdolonych naciagaczy [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]
A niby taka świetna renomowana klinika!!!!!! Ściema i tyle!!!!!!!!

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziękuję dziewczyny, ale z tego co teraz pisze z dziewczynami na innym wątku to ja miałam jakąś farsę a nie in vitro!!!!!!
Jestem mało że wściekła na tych pierdolonych naciagaczy [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]
A niby taka świetna renomowana klinika!!!!!! Ściema i tyle!!!!!!!!

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
Kochana przykro mi :( wez sie za nich jeśli czegos nie dopilnowali ewentualnie olali. Przeciez placicie za to prawda? Coraz czesciej przekonuje sie zr w tych czasach o dobrą klinike czy lekarza jest na prawde ciezko. Mam nadzieje ze nastepne podejscie bedzie tym udanym. Caly czas trzyman za Was kciuki.


 
Beti przykro mi :-( Jeśli coś było nie tak, to zrób tam burzę. Płaciliście pewnie nie małe pieniądze, a już nie wspomnę o Waszych emocjach.
A ja czekam na @. Ile po odstawieniu dupka ją dostawłyście?
 
beti tule:( wiem ze to żadne pocieszenie ale naprawdę wierzyłam że wam się uda i na pewno jeszcze doczekasz sie maleństwa!!! co do lekarzy to mi już słów brakuję.. dla nich tylko kasa się liczy.. a to ze się nie uda czy uda to już tylko statystyka.. a dla nas to już wielka nadzieja a czasem niestety wielkie rozczarowanie..

co do lekarza w UK nie mam pojęcia więc nie pomogę..
 
reklama
beti tule:( wiem ze to żadne pocieszenie ale naprawdę wierzyłam że wam się uda i na pewno jeszcze doczekasz sie maleństwa!!! co do lekarzy to mi już słów brakuję.. dla nich tylko kasa się liczy.. a to ze się nie uda czy uda to już tylko statystyka.. a dla nas to już wielka nadzieja a czasem niestety wielkie rozczarowanie..

co do lekarza w UK nie mam pojęcia więc nie pomogę..
teraz trafic na fajna klinike to ciezko :( lekarze patrza na kase a gdzie uczucie ludzi? nie wiem co sie dzieje z tymi ludzmi, ktorzy zwa sie lekarzami
 
Do góry