Starania po straconej ciąży

[Bafinka]

rozmaryn jak się czujesz?? w domu już?
lux anecia jak wasze brzuszkowe maluszki??
beti jakieś przeczucia?? kciuki zaciśnięte

 

[Luxuorius]

rozmaryn jak się czujesz?? w domu już?
lux anecia jak wasze brzuszkowe maluszki??
beti jakieś przeczucia?? kciuki zaciśnięte

dzieki, u mnie ok, maly kopie, choc odkad jestem na l4 to jest spokojniejszy i nie wariuje az tak, rosne i to bardzo, zauwazylam pierwsze rozstepy, jutro z moim tata jedziemy wozek zamowic (placa moi rodzice), do tego fotelik, w pazdzierniku chyba zamowimy lozeczko, ubranek mam sporo, musze dokupic kocyki bo mam tylko jeden, kosmetyki i szczotke musze kupic, od bratowej dostalam wkladki do piersi na karmienie, wklady po porodzie, wanienke, kupi nam kombinezon...aha no i majtki te apteczne musze kupic i pewnie tych wkladow trzeba dokupic, mama ma sklep z bielizna wiec zaopatrzy mnie w koszule do karmienia (w stare nie wchodze) i nowy porannik, bo stary jest brzydki

 

[Bafinka]

lux to masz już dużo! ja nie mam prawie nic.. ciuszki mam bo dostałam muszę dokupić tylko kilka cieplejszych śpiochów.. natomiast cała reszta przede mną.. cała chemia dla malucha i przybory dla mnie, przybory do szpitala, rożek(mam stary ale chce nowy) wózek(kupie pewnie na ostatnią chwilę) pieluszki tetrowe pościel na zmianę(mam jedną) koszule do szpitala.. strasznie duzo tego jest.. no a jeszcze zostało nam wykończyć pokój małej żyrandol karnisz firanki dywanik.. dużo pierdołek na które masa kasy idzie.. ech.. trochę mnie to przeraża..

 

[Luxuorius]

lux to masz już dużo! ja nie mam prawie nic.. ciuszki mam bo dostałam muszę dokupić tylko kilka cieplejszych śpiochów.. natomiast cała reszta przede mną.. cała chemia dla malucha i przybory dla mnie, przybory do szpitala, rożek(mam stary ale chce nowy) wózek(kupie pewnie na ostatnią chwilę) pieluszki tetrowe pościel na zmianę(mam jedną) koszule do szpitala.. strasznie duzo tego jest.. no a jeszcze zostało nam wykończyć pokój małej żyrandol karnisz firanki dywanik.. dużo pierdołek na które masa kasy idzie.. ech.. trochę mnie to przeraża..

no te pierdolki strsznie ciagna, mnie pewnie duzo kosmtyki do pielgnacji pociagna, mam to szczescie, ze moi rodzice kupuja nam wozek, fotelik i lozeczko, bo naprawde bym musiala od poczatku ciazy odkladac kase zeby miec na to wszystko (samo wozek plus fotelik kolo 2200 i niecaly tysiac lozeczko) a gdzie tu reszta?

 

[aneta_ck]

rozmaryn jak się czujesz?? w domu już?
lux anecia jak wasze brzuszkowe maluszki??
beti jakieś przeczucia?? kciuki zaciśnięte

U mnie tak to wygląda. Komoda dla Rosie jest gotowa. Pizamy kupione jak szlam z malym do szpitala koszule do karmienia mam po synku to samo jeden stanik. Po porodzie dokupie inne staniki jak bede wiedziała jaki rozmiar chemii nie kupuje bo wszsytko mam. Zel do mycia sudocrem puder oliwke olej kokosowy duze waciki do mycia pupy. Za kazdym razem jak jestem w drogerii kupuje jedna rzecz dla malej. Smoczki mam wkaldki laktacyjne mam. Teraz tylko smoczek do butelki szczoteczka do wlosow i do czyszczenia noska. Laktator reczny mam po synku wyparzacz do smoczkow i butelek do mikrofalowki mam tez. Musze na necie zamowic podklad na komode do przewijania podwojna spacerowke wklad dla niemowlaka do spacerówki kolyske znalazlam komplet z pościelą i czapeczke ciepla na glowke i spiworek do wozka. Z tym ze opracowalam plan. Najdrozsze czyli wozek i kolyske zamowie sobie na raty z katalogu z którego zawsze zamawiamy. Mamy tam otwarty rachunek a reszte po trochu kupie.

Mam nadzieje ze zdążę ze wszystkim bo Rozalka dalej sie pcha na swiat. Dlatego tez juz mam sporo przygotowane

 

[Luxuorius]

Zobacz załącznik 772182

U mnie tak to wygląda. Komoda dla Rosie jest gotowa. Pizamy kupione jak szlam z malym do szpitala koszule do karmienia mam po synku to samo jeden stanik. Po porodzie dokupie inne staniki jak bede wiedziała jaki rozmiar chemii nie kupuje bo wszsytko mam. Zel do mycia sudocrem puder oliwke olej kokosowy duze waciki do mycia pupy. Za kazdym razem jak jestem w drogerii kupuje jedna rzecz dla malej. Smoczki mam wkaldki laktacyjne mam. Teraz tylko smoczek do butelki szczoteczka do wlosow i do czyszczenia noska. Laktator reczny mam po synku wyparzacz do smoczkow i butelek do mikrofalowki mam tez. Musze na necie zamowic podklad na komode do przewijania podwojna spacerowke wklad dla niemowlaka do spacerówki kolyske znalazlam komplet z pościelą i czapeczke ciepla na glowke i spiworek do wozka. Z tym ze opracowalam plan. Najdrozsze czyli wozek i kolyske zamowie sobie na raty z katalogu z którego zawsze zamawiamy. Mamy tam otwarty rachunek a reszte po trochu kupie.

Mam nadzieje ze zdążę ze wszystkim bo Rozalka dalej sie pcha na swiat. Dlatego tez juz mam sporo przygotowane

smoczki kupie potem, musze zdecydowac jakie szafa ladnie zapelniona, ja niedlugo bede prac i pakowac w komode

 

[Janka86]

Dziewczyny, nowa jestem.. W czerwcu poronilam 8 tyg ciaze.. Teraz test znowu pokazuje dwie kreski. A ja jestem przerazona!! Ciagle mysle ze na usg znowu nie uslysze serca.. Boje sie nawet usmiechnac patrzac na test. Jak ja mam sie ogarnac?! Mialyscie podobne uczucia?

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Luxuorius]

Dziewczyny, nowa jestem.. W czerwcu poronilam 8 tyg ciaze.. Teraz test znowu pokazuje dwie kreski. A ja jestem przerazona!! Ciagle mysle ze na usg znowu nie uslysze serca.. Boje sie nawet usmiechnac patrzac na test. Jak ja mam sie ogarnac?! Mialyscie podobne uczucia?

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

przykro mi strach jest, byl i bedzie, u mnie leci 26 tydzien i poczatki obecnej ciazy to koszmar, kazde usg to lzy, boje sie do teraz, bac sie bede podczas porodu to normalne odczucia u kobiety po stracie, powiem tak, zyj normalnie, bo oszalejesz, ja staralam sie nie myslec o tym, bo juz mi to na psyche wchodzilo, zycze powodzenia by teraz bylo wszystki ok

 

[aneta_ck]

Dziewczyny, nowa jestem.. W czerwcu poronilam 8 tyg ciaze.. Teraz test znowu pokazuje dwie kreski. A ja jestem przerazona!! Ciagle mysle ze na usg znowu nie uslysze serca.. Boje sie nawet usmiechnac patrzac na test. Jak ja mam sie ogarnac?! Mialyscie podobne uczucia?

Napisane na E2303 w aplikacji Forum BabyBoom

Przykro mi bardzo miałyśmy tak. Bardzo chcialam byc znowu w ciazy i bardzo sie balam. Zreszta boje sie caly czas mimo tego ze jestem w 29 tc. Trzeba myslec pozytywnie i wierzyc ze bedzie dobrze

 

[Bafinka]

janka ja poroniłam 3 razy pod rząd i powiem ci że to już był mój kres.. chciałam dziecko ale nie chciałam ciąży.. chodziłam do lekarza, diagnozowałam się ale powtarzałam wielokrotnie że mi się nie śpieszy z ciążą.. początki tak jak pisze lux były tragicznie do 12 tc nikt nie wiedział o dzieku (bałąm się cieszyć) potem lekarka powiedziała zebym poczekała z radością do 15 tc bo kosmówka się odkleja... dodatkowo na początku ciąży 2 razy plamiłam i też ryczałam jak bóbr że to już koniec.. przed każdym USG do tej pory od rana nic jeść nie jestem w stanie z nerwów.. STRACH będzie do porodu ale dziecko wynagrodzi ci wszystko!!! wiem co piszę bo moja Kornelcia właśnie tak kopie mnie w żebra ze aż uśmiechnąć się muszę

POWODZENIA zostań z nami będziemy cię wspierać byłaś już u lekarza??