reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Już jestem po wizycie wiek na USG zrównał się z tym z om, dziś wyszły 2 dni różnicy. Maleństwo ma 1.78 cm serduszko bije i wszystko jak na razie jest ok. Mam wyluzować :-) więc luzuję. Anetko i jak po usg
 

Załączniki

  • IMG_20160627_204416.jpg
    IMG_20160627_204416.jpg
    256,6 KB · Wyświetleń: 77
reklama
Już jestem po wizycie wiek na USG zrównał się z tym z om, dziś wyszły 2 dni różnicy. Maleństwo ma 1.78 cm serduszko bije i wszystko jak na razie jest ok. Mam wyluzować :-) więc luzuję. Anetko i jak po usg
Gratki dobrych wiesci :) zdjęcie świetne:)

Ja jutro na wizyte jadę ale mam trochę stres bo sama będę a ostatnio cały czas cos sie dzieje. Mam nadzieję ze jutro bedzie wszystko ok


 
Hej dziewczyny :)

Gratuluję dobrych wieści wizytowych!

Ja się mogę wypowiedzieć co do glukozy jak jest u nas bo ja miałam cukrzycę ciążową niestety. U nas pije się ją w laboratorium normalnie przy laborantce (niby kwestia bezpieczeństwa żeby nie zemdleć) i każą chwilkę posiedzieć w gabinecie i jak nic się nie dzieje to wtedy na korytarz normalnie i się czeka te dwie godz. Mi ginekolog podkreślał że ważne żeby nie chodzić, nie jeść i nie pić w tym czasie bo to wszystko może zafałszować wynik. I jak szłam do diabetologa to na pierwszej wizycie też mi się pytała czy grzecznie siedziałam a nie miałam zadnej aktywności :)

Lux wynik masz ładny :) na czczo na granicy ale jest okej :)
 
Hej hej
U nas na glukozie jest podobnie jak napisała Natka.
Mnie dwa razy punktowali przy pobraniu krwi przed wypiciem by nie chodzić, nie pić i nie jeść. Mało tego mnie za pierwszym razem zrobiło się słabo i zemdlałam to nawet wtedy nie mogłam zrobić łyka wody bo to może sfałszować wynik. Zresztą siostra ostatnio robiła w innym laboratorium i było to samo więc nie wiem od czego to zależy.


Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
rozmaryn cudowne zdjęcie:)

aneta &&&&&&&&&&&&& za wizytę koniecznie szybko daj znać:)

Rozmaryn - zgapiłam się - zdjęcie cudowne :-) :)
Aneta - czekamy, czekamy. Będzie dobrze :wink:

Ja jutro mam wizytę u swojego gina. Chcę z nim omówić plan działania. Tzn. plan był taki, że mam przyjść jak będą dwie II i wtedy wdrażamy leczenie, ale ja wszędzie czytam, że dziewczyny po poronieniach często biorą leki przed zajściem lub od owulacji, a ja nic. Poza tym przy dodatnim ANA3 i antykoagulancie to ja naprawdę mam cykora. Na dodatek wkurzył mnie endo, bo oprócz problemów z tarczycą (pod kontrolą, póki co w normie) stwierdził, że on "gołym okiem widzi, że mam IO, ale mam się wziąć za dietę i ruch a nie czekać na leki"... !!!!!!!
Nosz ku....a....ja robię sama tysiące badań aby poznac przyczynę, aby jeśli to możliwe zapobiec porażkom, pomóc mojemu organizmowi, a ten dupek nie da mi leków, bo to wg niego ostateczność...
Dlatego idę jutro, ale co wskóram to nie wiem :hmm:
 
Rozmaryn - zgapiłam się - zdjęcie cudowne :-) :)
Aneta - czekamy, czekamy. Będzie dobrze :wink:

Ja jutro mam wizytę u swojego gina. Chcę z nim omówić plan działania. Tzn. plan był taki, że mam przyjść jak będą dwie II i wtedy wdrażamy leczenie, ale ja wszędzie czytam, że dziewczyny po poronieniach często biorą leki przed zajściem lub od owulacji, a ja nic. Poza tym przy dodatnim ANA3 i antykoagulancie to ja naprawdę mam cykora. Na dodatek wkurzył mnie endo, bo oprócz problemów z tarczycą (pod kontrolą, póki co w normie) stwierdził, że on "gołym okiem widzi, że mam IO, ale mam się wziąć za dietę i ruch a nie czekać na leki"... !!!!!!!
Nosz ku....a....ja robię sama tysiące badań aby poznac przyczynę, aby jeśli to możliwe zapobiec porażkom, pomóc mojemu organizmowi, a ten dupek nie da mi leków, bo to wg niego ostateczność...
Dlatego idę jutro, ale co wskóram to nie wiem :hmm:
Gabiś a robiłaś jakieś badania żeby tą insulinooporność potwierdzić?
Aneta już po wizycie?
Rozmaryn a mówiłyśmy, że wszystko będzie dobrze :) Śliczne maleństwo.
Lux a Ty kiedy wizytujesz?
Chciejka jak tam?
U mnie nowy cykl, nowe starania i nowe nadzieje ;) Powoli zaczynają się mi te cykle skracać, ostatni był 44 dni, a ten 38, więc jest dobrze.
Pozdrawiam was wszystkie ;)
 
Gabiś a robiłaś jakieś badania żeby tą insulinooporność potwierdzić?
Aneta już po wizycie?
Rozmaryn a mówiłyśmy, że wszystko będzie dobrze :) Śliczne maleństwo.
Lux a Ty kiedy wizytujesz?
Chciejka jak tam?
U mnie nowy cykl, nowe starania i nowe nadzieje ;) Powoli zaczynają się mi te cykle skracać, ostatni był 44 dni, a ten 38, więc jest dobrze.
Pozdrawiam was wszystkie ;)
jutro mam wizyte :)
 
reklama
Gabiś a robiłaś jakieś badania żeby tą insulinooporność potwierdzić?
Aneta już po wizycie?
Rozmaryn a mówiłyśmy, że wszystko będzie dobrze :) Śliczne maleństwo.
Lux a Ty kiedy wizytujesz?
Chciejka jak tam?
U mnie nowy cykl, nowe starania i nowe nadzieje ;) Powoli zaczynają się mi te cykle skracać, ostatni był 44 dni, a ten 38, więc jest dobrze.
Pozdrawiam was wszystkie ;)

Robiłam insulinę tylko na czczo - wynik 10,68 (glukozę z obiążeniem ale w normie jest), więc dopytuję lekarzy co robić, badać dalej z obciążeniem, co z lekami, a ten baran mi mówi, że bez sensu robić z obciążeniem bo on gołym okiem widzi, że mam IO - bo co? Bo gruba jestem?
Czasem mam dosyć tych idiotów :-( :(
 
Do góry