reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Hej

Aneta ck, tak jak Beti napisała, ogranicz chodzenie do minimum, krwiaki się wchłaniają ale bardzo powoli. Musisz być cierpliwa.


Mam nadzieje ze dam rade. W domu dwulatek mi biega wiec ciezko bedzie. Na razie w szpitalu mnie scigaja ze mam chodzic zeby zobaczyc jak to wszystko stabilne jest w srodku. A ja juz jestem tak wystraszona ze nawet do lazienki isc sie boje. Rozumiem Cie Doris dlaczego caly czas sie boisz. Taki strach po prostu nie mija. Mozna z nim zyc ale pozbyc sie nie da.
 
reklama
Mam nadzieje ze dam rade. W domu dwulatek mi biega wiec ciezko bedzie. Na razie w szpitalu mnie scigaja ze mam chodzic zeby zobaczyc jak to wszystko stabilne jest w srodku. A ja juz jestem tak wystraszona ze nawet do lazienki isc sie boje. Rozumiem Cie Doris dlaczego caly czas sie boisz. Taki strach po prostu nie mija. Mozna z nim zyc ale pozbyc sie nie da.
a wiadomo kiedy ewentualnie masz wyjsc do domu? czy chca Cie trzymac dlugi czas i badac?
 
doris wizytę mam za tydzień w środę już sie boję..

anecia trzymaj się kochana ja myślami jestem z tobą.. nie śpiesz się z wyjściem do domu bo z doświadczenia wiem że w domu nie da się tak spokojnie leżeć..

doris spokojnie u ciebie już bliżej niż dalej :)

luź chciejka a kiedy wy testujecie??

kamkaz jak Piotruś??

migduch jak się czujesz??

martocha co u ciebie?? jakiś plan już macie z lekarzem??

beti a ty jak się czujesz??
 
doris wizytę mam za tydzień w środę już sie boję..

anecia trzymaj się kochana ja myślami jestem z tobą.. nie śpiesz się z wyjściem do domu bo z doświadczenia wiem że w domu nie da się tak spokojnie leżeć..

doris spokojnie u ciebie już bliżej niż dalej :)

luź chciejka a kiedy wy testujecie??

kamkaz jak Piotruś??

migduch jak się czujesz??

martocha co u ciebie?? jakiś plan już macie z lekarzem??

beti a ty jak się czujesz??
nie testuje, czekam na @ lub jej brak, brzuch tak dziwnie swiruje wiec czuje, ze sie zjawi planowo
 
a wiadomo kiedy ewentualnie masz wyjsc do domu? czy chca Cie trzymac dlugi czas i badac?


Tak wstepnie o piatku rozmawialysmy. Nie wiemy jak to będZie wygladac. Na razie mam powolutku chodzic i sprawdzamy jak to tam wyglada. Bo jak leze to przestaje krwawic . boja sie mnie wypuscic ze w domu krwotoku dostanę.

Z drugiej strony synek za mna teskni. Jeszcze nigdy nie nie byl tak długo bez mamusi.

Dzis jak zobaczylam na usg ze dziecko zyje to mi kamień z serca spadł. Oby bylo silne i wytrzymalo to wszystko.
 
Tak wstepnie o piatku rozmawialysmy. Nie wiemy jak to będZie wygladac. Na razie mam powolutku chodzic i sprawdzamy jak to tam wyglada. Bo jak leze to przestaje krwawic . boja sie mnie wypuscic ze w domu krwotoku dostanę.

Z drugiej strony synek za mna teskni. Jeszcze nigdy nie nie byl tak długo bez mamusi.

Dzis jak zobaczylam na usg ze dziecko zyje to mi kamień z serca spadł. Oby bylo silne i wytrzymalo to wszystko.
a synek z kim zostal? to lez i chodz tylko na siku i pamietaj, ze trzymamy tu kciuki!
 
reklama
Coś ze niby po wyniku wychodzi im ze to byla ciaza pozamaciczna,ale mój gin powiedzial ze to nie mozliwe bo robil mi usg i pecherzyk byl w macicy a nie po za nia.
 
Do góry