reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Pamiętam jak ja czekałam na pierwsze usg żeby zobaczyć serduszko... Taki strach... Ze myślałam że serce mi wyskoczy. Jak juz zobaczyłam serduszko to tak. Się bałam następnego usg żeby nie wyszło ze ciąża obumarla szkoda ze od początku nie mogłam się cieszyć... Tylko stres i obawy ale nie da się inaczej... Człowiek po stracie inaczej juz przeżywa wszystko.
Teraz mam 31 tydzień... I wierzę że wezmę córeczkę na rece:)) każdej z Was tego życzę

Wysłane z mojego LG-D722 przy użyciu Tapatalka
 
Bafinka, napewno zobaczysz serduszko!!!! :)

Ewel87 heh, ja bylam z wami na forum listopadowek no i niestety...w ogole w tych listopadowkach duzo aniolkow bylo:(

Lux, podejrzane, to prawda, dlatego tak sie denerwuje co to moze byc, tym bardziej ze nigdy wczesniej sie to nie zdarzalo:/
 
Bafinka, napewno zobaczysz serduszko!!!! :)

Ewel87 heh, ja bylam z wami na forum listopadowek no i niestety...w ogole w tych listopadowkach duzo aniolkow bylo:(

Lux, podejrzane, to prawda, dlatego tak sie denerwuje co to moze byc, tym bardziej ze nigdy wczesniej sie to nie zdarzalo:/

moze byc tak, ze po stracie ciazy organizm sfiksowal, wiem jak bylo ze mna
 
Bafinka, tutaj i na innych forach było dużo kobiet odchodzących od zmysłów, że nic nie widać i czasem to była kwestia 2-3 dni pomiędzy badaniami i widziały dorodną Fasolę z pikselkiem. Właśnie dlatego, że jesteś po przejściach tak wszystko kontrolujesz i stąd te nerwy. Babka bez przejść spokojnie by czekała, aż ujrzy swoje Cudeńko - bo lekarz kazał czekać i wiedziałaby, że to jeszcze nie czas. CIERPLIWOŚCI!
Migduch w Twoim wieku to ja obstawiam na 99% zagnieżdżenie. Może jakaś beta pod koniec tygodnia? Hę? &&&&&&&&&&&&&
 
coli kochana a jak się czujesz?? dużo masz dziewczyn na sali??? mnie denerwowały zawsze tłumy odwiedzających... bo u nas salki malutkie..
ewiku a jak twoje wyniki?? kiedy startujecie:)

powiem wam szczerze że ja też jestem dobrej myśli a jak w czwartek beta nie spadnie to już troszeczkę łatwiej mi będzie..
 
reklama
Bafinko tulam :):) zamiast uprawiać czarnowidztwo pomyśl jak będzie fajnie jak Twoja kruszynka będzie już na świecie, jak ją nazwiesz i jak będzie wyglągała. Dziś widziałam na dwójce cudowny dokument "600 gramów szczęścia" cały przepełniony wiarą i nadzieją.
 
Do góry