reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Kamkaz...dziekuję

Bafinka...ja czuję się....nijak. :-(. Niby siłę do walki mam ale nadziei niestety brak, po trzech biochemicznych pod rząd ta nadzieja gdzieś uciekła daleko. Chociaż ostatnio przeczytałam, że po biochemicznych trzeba dalej próbować, że to przypadek, zrządzenie losu, że tak się dzieje, że kobiety nawet nie wiedzą, że zachodzą w ciąże biochemiczne, bo nie sprawdzają bety w terminie @.
Co miesiąc obiecuję sobie, że koniec ze staraniami, że starczy, że widocznie tak musi być ale jednak co miesiąc mam też myśli, że może się uda. To takie błędne koło.
Przestałam brać leki, zostałam tylko przy foliku. Jak będę coś podejrzewać to włączę encorton i reszte. Ale póki co jest tak jak jest.
 
Doris nie załamuj się kochana. Jeszcze nad Tobą zaświeci słoneczko i spełni się Twoje marzenie. Wiem co czujesz, bo ja też byłam zrezygnowana jak przez prawie 4 lata nie byłam ani razu w ciąży. Ale teraz wiem, że nie można tracić nadziei. Trzeba wierzyć że się uda bo się uda. Każda z nas doczeka się swojego maleństwa.
 
reklama
Doris nie załamuj się kochana. Jeszcze nad Tobą zaświeci słoneczko i spełni się Twoje marzenie. Wiem co czujesz, bo ja też byłam zrezygnowana jak przez prawie 4 lata nie byłam ani razu w ciąży. Ale teraz wiem, że nie można tracić nadziei. Trzeba wierzyć że się uda bo się uda. Każda z nas doczeka się swojego maleństwa.

prawda!! piekne slowa :-)
 
Do góry