reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania po straconej ciąży

Rozmaryn jak tak mocno trzyma małego to ja bym pojechała do lekarza lub szpitala żeby sprawdzili co i jak... lepiej się upewnić.

Martaha123 oj tak, na te wszystkie badania tyle kasy idzie że masakra-wiem coś o tym... mam nadzieję, że biopsja wyjdzie ok:-)

Kamkaz ja też kiedyś miałam taką akcję jak Ty z tym zacięciem się. Masakra ;-)
Jak jutro masz wizytę to pewnie i tak Ci zrobi usg skoro to 13tc bo na tym etapie usg przysługuje na NFZ i na dodatek jest bardzo ważne bo są pomiary robione :-)

Bluecaat może coś Ci się zawiesza z tymi suwaczkami :-)
 
reklama
witam!
bluecat to estuj tesuj kochana i fdziałaj oczywiście :)
Nataka chwila moment i będzie bobo donoszone :)
Kamkaz sprawdzić nie xzaszkodzi... a spokój twój na wagę złota :)
Ja właśnie obdzwoniłam cały teren i próbuję poustawiać wszystkie badania- zabiegi.
Zdecydowałam że jednak nie robię biopsji, bo poczytałam i to nie da mi 100% pewności będę chciała od razu to wyciąć w całości tak jak kiedyś. Już się umówiłam na kosultację. Mam już łeb jak sklep... czas się wziąc do pracy...
 
Bluecaat niestety suwaczka nue mam bo wyskakuje mi jakiś błąd a nie mam nerwów teraz żeby kombinować.

Na wizycie tak średnio. Tzn usg i pomiary wszystkie bardzo ładnie. Dzidzia spała i ssała paluszek i nie chciała się obudzić. No cóż.... Mały leniuszek:))
Odebrałam wyniki wymazu i znowu pojawiła się jakaś bakteria z jelit. Nikt nie potrafi wyjaśnić skąd to wszystko. Dostałam czopki dopochwowe robione i dziś po 17 mam do odbioru. 16 mam kolejną wizytę i będziemy pobierać znowu wymaz żeby sprawdzić co i jak.
 
Trudno powiedzieć. Ale cały czas lekarka mówi o dziewczynce ale wszystko się może zmienić. Ostatnio moja córcia nie chciała się pokazać i dowiedziałam się po porodzie że mam córcie. A teraz nie wiem co moja Majeczka chce mieć siostrę czy braciszka. Okaże się. No a dziś wg usg mam 13t2d.
 
Hej Dziewczynki, chwilkę mnie nie było, odpoczywam u Mamy, u mnie po staremu, samopoczucie super, czuję się jakbym w ogóle w ciąży nie była, poza apetytem ogromnym hehe
rozmaryn, gratuluję, nudnej ciąży życzę:)
&&&&&&&&& za staraczki :)
Magda, odezwij się w wolnej chwili:)
 
kamkaz dziwne z tymi bakteriami u Ciebie... kurcze, no ale najważniejsze, że wykryte i szybko będzie zaleczone więc będzie dobrze! Pomiary w normie, także dzidziuś rośnie zdrowo :-)
Ja z Małgosią też tak miałam, że do końca nie chciała się pokazać i dopiero po porodzie dowiedziałam się, że córcia. Z tym, że u nas dodatkowo było przypuszczenie, że dziewczynka bo wada, którą podejrzewano występuje tylko u dziewczynek.
 
reklama
No niestety ciąża nudna nie będzie o ile w ogóle będzie. Zaczęłam plamić, spanikowałam i poszłam do poradni K ale nikt nie chciał mnie przyjąć więc wylądowałam w szpitalu. Na usg nie widać pęcherzyka ale lekarz mówi że jest grube endometrium (cokolwiek to znaczy) dostałam duphaston 4*dziennie i leżę. Nie plamię ale jakoś nie mam nadziei. Dziś miałam cudowne ciśnienie 70/40, w poprzedniej ciąży też miałam niskie ciśnienie ale nie aż tak. Żałuję że poszłam do szpitala, mogłam spokojnie w domu czekać na@
 
Do góry