reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Bafinka najczulsze są pepino - 10mIU/ml, do kupienia w kauflandzie, tesco i auchan. W aptece z tego co się orientuję są tylko te o czułości od 20mIU wzwyż.

Joawa taka grupa krwi na starym wypisie ze szpitala nie wystarczy. Musisz mieć oryginalny wynik z laboratorium.

Ewel co do DHA to ja mam w kapsułkach.

Kamkaz dobrze, że ginka Ci załatwiła i będziesz miała chociaż te czopki. I super, że maluszek tak ładnie rośnie :tak:

Marcepanek ja też magne B6 biorę, bo tak mi polecił mój ginekolog.

Magda to oczywiście czekamy na wieści jutro rano! Ale ja i tak czuję, że @ już nie nadejdzie a kreska z każdym dniem będzie coraz wyraźniejsza :-) i jestem pewna, że na dniach już będziemy mogły Ci oficjalnie gratulować! A co do brzuszka... to proszę bardzo, na życzenie świeżutkie zdjęcie bo w niedzielę robiłam :-)
Zobacz załącznik 693881
i tak to prawda, ja już praktycznie na ostatniej prostej... już zaczynam się zastanawiać jaki szpital wybrać, znaczy gdzie rodzić... czym się sugerować przy wyborze szpitala i w ogóle.. bo waham się między dwoma.

miłego wieczoru:-)
 
bluecaat dziękuję :-) termin mam na przełom lipca/sierpnia także jeszcze trochę. Choć lekarz mówi, że raczej mam nastawiać się na lipiec bo mała szybko rośnie ;-)
 
Natka śliczny domek ma Twoje szczęście. Czyli Ty praktycznie szykujesz się powoli na porodówkę bo skoro w lipcu.masz rodzić to już w przyszłym miesiącu... A ja pamiętam jak byłaś na samym początku... masakra, cieszę się razem zTobą
 
reklama
Magda gratuluję II !
Dziękuję za pamięć. Straciłam właśnie pracę, mam straszne problemy ze zdrowiem i w ostatnim akcie desperacji będziemy się starać z mężem o inseminację w odległym mieście. Bo u mnie pod względem wspomagania rozrodu to pustynia jest... Psychicznie jestem wrakiem.
Pozdrawiam
Netka ściskam
Madziorrku, Agaawko, Celto wielkie uściski.
 
Do góry