reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

Kamkaz toż to całkiem widoczna kreska! Super! U mnie przed terminem @ to były takie bledziochy, że prawie ich się nie dało na zdjęciu uchwycić :-) a u Ciebie bez wątpienia od razu widoczna druga kreseczka :tak:
Co do luteiny to ja bym brała. W końcu lekarka Ci powiedziała, że jak będą dwie kreski to masz nie przerywać. Także ja bym się nie wahała na Twoim miejscu.
 
reklama
A ja nie wiem co myśleć brzuch boli jak na @...tylko ,że to 13dc. Do tego śluz z dużą ilością krwi. Moje cykle zaczynają być coraz bardziej pokręcone.

Kamkaz a wyniki o której będą? Trzymam kciuki dalej &&
 
Hej :)

Kamkaz, bylas na becie? Kiedy wynik?

Marcepanek, no torbiel tez moze duzo namieszac w cyklach. Idz po majowce do gina, byc moze da Ci jakies tabletki hormonalne.
 
reklama
Dzień dobry dziewczyny:))

Bluecaat na becie jeszcze nie byłam. Dziś korzystam z sytuacji że nie musze wstawać o 4.40 i dopiero co się obudziłam. Wczoraj w laboratorium pytałam o której mam przyjechać to kazała 9-10. Dziś jesteśmy zaproszeni na grilla do teściów. Co roku 1 maja robią otwarcie sezonu. Zawsze coś szykuje jakąś sałatkę czy cóś a dzisiaj zawioze ciacho. Wczoraj wieczorem upiekłam "styropian" więc już mam spokój. Nic nikomu narazie nie mówimy chcemy mieć potwierdzenie od lekarza. O ciąży wie tylko mąż i moja mama z którą mieszkamy. Niestety chrypka mnie cały czas męczy a ona już wczoraj mnie wyzywała że nie wezmę antybiotyku więc jej grzecznie wyjaśniłam dlaczego nie:).
My życzymy Wam przyjemnego weekendu, odpoczywajcie ile się da a ja odezwę się jak wrócimy do domu:)
 
Do góry