PaniKovalowa tego typu bóle w okolicy owulacji to sprawa indywidualna, mogą być ale nie muszą. Ja miałam takie bóle na cyklach stymulowanych, gdy pęcherzyki rosły do ładnych rozmiarów :-)
Magda_z_uk to jak nie mierzysz temp to może spróbuj chociaź z testami owu skoro owulacje takie nieregularne?
Zgadzam się, że temperatura jest najlepszym wyznacznikiem, ale trzeba pamiętać też o tym, że czasami mimo skoku temperatury owulacji nie było. Ja w cyklach z monitoringiem miałam taką sytuację, że wykres niby byłby dwufazowy, z całkiem ładnym skokiem ale cykl niestety bezowulacyjny.
Ale nas Kamkaz trzyma w niepewności ;-)
Magda_z_uk to jak nie mierzysz temp to może spróbuj chociaź z testami owu skoro owulacje takie nieregularne?
Zgadzam się, że temperatura jest najlepszym wyznacznikiem, ale trzeba pamiętać też o tym, że czasami mimo skoku temperatury owulacji nie było. Ja w cyklach z monitoringiem miałam taką sytuację, że wykres niby byłby dwufazowy, z całkiem ładnym skokiem ale cykl niestety bezowulacyjny.
Ale nas Kamkaz trzyma w niepewności ;-)