Marcela no to do dzieła i niedługo się do listy dopiszesz ;-)
Colly później Cię dopiszę jak z kompa na forum wejdę :-)
Co do prenatalnych to chcesz je robić prywatnie, tak? Nie przysługują Ci na nfz?
Jeśli chodzi o samo badanie to nie ma sensu robić go w 3d, bo 2d w zupełności wystarcza do tego, by prawidłowo ocenić dzieciątko. Moim zdaniem na to badanie nie warto dopłacać na 3d, zresztą nie wiem nawet czy prenatalne ktoś w 3d wykonuje. Jeśli bardzo chcesz mieć pamiątkę w 3d to warto iść na nie trochę później:-) ja np. 3d robiłam pierwszy raz na ostatniej wizycie czyli w 18tc:-)
Jeśli chodzi o samo badanie prenatalne to polega na ocenie czy są prawidłowe przepływy, czy kość nosowa jest widoczna, jaka jest przezierność karkowa, czy są widoczne dłonie, stópki, żołądek, pęcherz moczowy i kilka innych narządów. Aha, no i czy serce składa się z 4 jam tak jak powinno być. Drugie badanie prenatalne robi się między 18 a 23tc i wtedy szczegółowo ocenia się poszczególne narządy.
Przy prenatalnych między 11tc a 13t6d pobiera się krew na poziom wolnego HCG i białka PAPPa i zestawia się wyniki z wynikami z usg i program wylicza prawdopodobieństwo wystąpienia wad genetycznych-zespołu downa, patau i edwardsa. Warto wybrać do prenatalnych lekarza, który ma certyfikat FMF. No, chyba że nie chcesz robić typowych prenatalnych tylko samo usg genetyczne to wtedy tej krwi nie pobierają i wtedy wystarczy lekarz z dobrym sprzętem, niekoniecznie posiadający certyfikat :-) i badanie zazwyczaj robi się przez brzuch, choć ja akurat całe miałam przez brzuch, ale przezierność karkową mierzył dowcipnie bo maluch nie chciał się ładnie przez brzuch pokazać (w sensie pod dobrym kątem do pomiaru);-)
Mi przysługuje na NFZ także ja nie płaciłam.