Sęk w tym, ze ja juz odpuscilam...nie mam sily, seks jest, ale nie sile.
reklama
Lux- to jest już chyba potwierdzone naukowo.. pary biorą na luz, zaczynają inaczej układać sobie życie..albo zaczynają odkładać na in vitro.. a tu BUM! II kreseczki 
KAlendarzyk, termometr testy owu w kąt… dużo wina i dobrego jedzenia
.. może jakiś 3 dniowy urlopik;-).
To jest niesamowite jak nasze głowy moją mieszać w cyklu..i dodatkowo jeszcze w naszym związkach.. ja po poronieniach stałam się zgorzkniała, unikałam sytuacji intymnych, nie chciałam pokazywać się nago..miałam iść do psycholog ale zaczęło samo się poprawiać po 2 tyg urlopie..
KAlendarzyk, termometr testy owu w kąt… dużo wina i dobrego jedzenia.. może jakiś 3 dniowy urlopik;-).To jest niesamowite jak nasze głowy moją mieszać w cyklu..i dodatkowo jeszcze w naszym związkach.. ja po poronieniach stałam się zgorzkniała, unikałam sytuacji intymnych, nie chciałam pokazywać się nago..miałam iść do psycholog ale zaczęło samo się poprawiać po 2 tyg urlopie..
galwaygirl ale rośnie Twój mały mężczyzna
super,powodzenia z butlą............a ja nie wiem kiedy wrócę do pracy,właśnie dziś miałam tel z urzędu i mają kontaktować się z moim lekarzem bo tutaj lekarz nie wystawia zwolnienia dopiero jak ktoś dłużej niż miesiąc jest nie dyspozycyjny to zaczynają się interesować,no i martwię się bo lekarz nie powiedział mi wprost,że nie mogę pracować ale ja sama nie jestem w stanie przez ciągłe zmęczenie,mdłości i boję się,że przez zmęczenie przez pracę coś się może stać więc nie wyobrażam sobie być na wysokich obrotach 8 godzin.....ostatnio po pół godzinnym spacerze musiałam się położyć spać bo się trzęsłam ze zmęczenia jakbym maraton przebiegła......no zobaczymy jak to będzie... czy mi przedłużą zwolnienie....
lux ja też uważam,że powinnaś troszkę odpuścić,sex owszem jak najwięcej ale myśli zajmij czymś innym,wiem,że to bardzo trudne jeśli nie niemożliwe ale na Naszym forum też są Dziewczyny,które nieco odpuściły i zostały zaskoczone dwoma kreskami
trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&
pietrucha cosik się nie odzywasz,zaczynam się martwić...pewnie wszystko ok ale daj jakiś znak,że macie się dobrze
Dziewczyny myślicie,że farbowanie włosów jest bardzo szkodliwe w ciąży,ja nigdy nie farbowałam w czasie ciąży ale teraz mam już taki odrost,że wyglądam co najmniej śmiesznie może jakieś ziołowe farby?
Ja wiem,że wiele kobiet w ciązy normalnie farbuje i się niczym nie martwią i jest ok ale ja gdzieś kiedyś wyczytałam,że to szkodliwe no bo mega dawka chemi,opary itd. no nie wiem??
super,powodzenia z butlą............a ja nie wiem kiedy wrócę do pracy,właśnie dziś miałam tel z urzędu i mają kontaktować się z moim lekarzem bo tutaj lekarz nie wystawia zwolnienia dopiero jak ktoś dłużej niż miesiąc jest nie dyspozycyjny to zaczynają się interesować,no i martwię się bo lekarz nie powiedział mi wprost,że nie mogę pracować ale ja sama nie jestem w stanie przez ciągłe zmęczenie,mdłości i boję się,że przez zmęczenie przez pracę coś się może stać więc nie wyobrażam sobie być na wysokich obrotach 8 godzin.....ostatnio po pół godzinnym spacerze musiałam się położyć spać bo się trzęsłam ze zmęczenia jakbym maraton przebiegła......no zobaczymy jak to będzie... czy mi przedłużą zwolnienie.... lux ja też uważam,że powinnaś troszkę odpuścić,sex owszem jak najwięcej ale myśli zajmij czymś innym,wiem,że to bardzo trudne jeśli nie niemożliwe ale na Naszym forum też są Dziewczyny,które nieco odpuściły i zostały zaskoczone dwoma kreskami
trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&& pietrucha cosik się nie odzywasz,zaczynam się martwić...pewnie wszystko ok ale daj jakiś znak,że macie się dobrze
Dziewczyny myślicie,że farbowanie włosów jest bardzo szkodliwe w ciąży,ja nigdy nie farbowałam w czasie ciąży ale teraz mam już taki odrost,że wyglądam co najmniej śmiesznie
może jakieś ziołowe farby?Ja wiem,że wiele kobiet w ciązy normalnie farbuje i się niczym nie martwią i jest ok ale ja gdzieś kiedyś wyczytałam,że to szkodliwe no bo mega dawka chemi,opary itd. no nie wiem??
michalina_ch
Fanka BB :)
galwaygirl u nas to była prawda nie dawałam Wiki butli a jak przyszedł czas,ze musze bo moje mleko jej nie służy to jezuuuu.. wypróbowałam wszystkie butelki... płakałam...ona nie chciała jeść i dopieropo 2 tygodniach zaczęła ciągnąć z jednej.. i do dziś tylko z jego typy butelki wypije.... ehhhhh. Przy drugim szybko zacznę karmić butelką, w sensie swoim mlekiem. Nie powtórzę tego błędu, o nieeee...... nie mogłam wyjść bez Wiki, zostawić jej niedłużj.....
Ewel87 to jak rodzinny zalecił to nie ma co się zastanawiać :-) skoro uważasz że dużo chorujesz i ta szczepionka Ci się przyda to szczep się
Bafinka szybko po zabiegu zdecydowałaś się na duphaston. Staraj się tak nie stresować bo to też mimo wszystko może @ opóźnić.
Co do chorób to ja Wam powiem że w tym cyklu w którym zaszłam teraz w ciążę byłam dość mocno przeziębiona (jeszcze przed owulacją) a i tak się udało :-)
Galwaygirl ale rośnie synuś :-) mam nadzieję że jednak będzie chciał pić z butli.
Ania oby w takim razie lekarz zalecił zwolnienie. Co do farbowania włosów to teraz te farby które są na rynku mają podobno substancje bezpieczne w ciąży. Ale nie ryzykowałabym farbowania samej w donu, lepiej do fryzjera żeby sami wybrali dobrą i bezpieczną farbę bo oni się na tym znają :-)
Bafinka szybko po zabiegu zdecydowałaś się na duphaston. Staraj się tak nie stresować bo to też mimo wszystko może @ opóźnić.
Co do chorób to ja Wam powiem że w tym cyklu w którym zaszłam teraz w ciążę byłam dość mocno przeziębiona (jeszcze przed owulacją) a i tak się udało :-)
Galwaygirl ale rośnie synuś :-) mam nadzieję że jednak będzie chciał pić z butli.
Ania oby w takim razie lekarz zalecił zwolnienie. Co do farbowania włosów to teraz te farby które są na rynku mają podobno substancje bezpieczne w ciąży. Ale nie ryzykowałabym farbowania samej w donu, lepiej do fryzjera żeby sami wybrali dobrą i bezpieczną farbę bo oni się na tym znają :-)
galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Aniu 13 zrobiłam test a na 14 miałam wizytę u fryzjera. Tobie może byc trudniej bo masz mdłości. U mnie 0 różnicy.
Bafinka
Fanka BB :)
Galwaygir ja nauczona doświadczeniem jeśli będe mieć drugie dziecko to nav pewno zaszczepię choć szczepionka mega droga... mój synek ma dużą odporność dopiero tydz temu wziął pierwszy antybiotyk a ma ponad trzy lata a i ta odporność nie pomogła rotawirusem zaraził sie jak miał pół roku w tak wczesnym wieku nie dają nic na zatrzymanie więc już po jednym dniu wylądowaliśmy w szpitalu.. mały odwodniony a biegunka i wymioty trwały prawie 2 tyg!!! w szpitalu byliśmy prawie trzy... masakra nikomu nie życze.. w pierwszy tydz choroby poszło 109 pampersów! pamiętak bo liczba powalająca a trauma do dziś...
90 natka ustaliłam z gin że tak wezmę ten duphaston bo ja nie mam sama z siebie owulacji jak nie stymuluje cyklu to @ nawet po pół roku nie ma....
ania ja w pierwszym trymestrze nie farbowałam ale po tem już tak u fryzjerów są dobre farby nie ma co się bać..
a ja dzis wziełam ostatnią tabletkę duphastonu i czekam na @ niech przylezie jak najszybciej..
90 natka ustaliłam z gin że tak wezmę ten duphaston bo ja nie mam sama z siebie owulacji jak nie stymuluje cyklu to @ nawet po pół roku nie ma....
ania ja w pierwszym trymestrze nie farbowałam ale po tem już tak u fryzjerów są dobre farby nie ma co się bać..
a ja dzis wziełam ostatnią tabletkę duphastonu i czekam na @ niech przylezie jak najszybciej..
galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Bafinka ja starszaka szczepiłam i teraz też szczepię. Widziałam różnicę. Są różne szczepy rota, jedne gorsze drugie łagodniejsze. Mój Młody się zaraził to jak koleżanka najpierw z jednym a kolejną noc z drugim nie przespała bo wymioty z biegunką całą noc i w dzień tak Piotruś po nich raz zwymiotował i następnego dnia luźną kupę zrobił. Koniec. A ja po pierwszym haftowaniu obwarowałam nas miskami, poobkładaliśmy pościel ręcznikami coby w nocy łatwiej zmieniać a tu do rana spokój. Więc dla czegoś takiego warto wydać. Ja tu płacę 2x80e.
Agaawa jak Piotruś się ma? Widać że w ciąży jesteś czy dalej jakbyś wzdęcie po porządnym świętowaniu miała?
Rurka a jak Lili? Mam nadzieję że imienia nie zmienicie.
Ciekawe jak Ameritum sobie radzi Jak czytasz to daj znać
Agaawa jak Piotruś się ma? Widać że w ciąży jesteś czy dalej jakbyś wzdęcie po porządnym świętowaniu miała?
Rurka a jak Lili? Mam nadzieję że imienia nie zmienicie.
Ciekawe jak Ameritum sobie radzi Jak czytasz to daj znać
reklama
Dzieki Galway. Piotruś dobrże sie ma i w końcu odetchnęłam z ulga, bo ciagle go czuje jak "krabuje", czyli przesuwa sie i rozciąga po brzuchu. Prawie stałe tak chodzi, a ja sie ciesze. Brzucho urósł, ale chyba nie wyglądam na 8 mc bo na szkole rodzenia dziewczyny miesiąc i dwa " młodsze" ode mnie maja większy brzuchol ale dla mnie jest duzy. Dzisiaj malowałam paznokcie u nóg i... Trzeba to zobaczyć) musze zmyc i do kosmetyczki.... Hehe.... A ponieważ sie czuje dobrze, to postanowiłam jeszcze pomalować kuchnie, bo jest brudna. Na wtorek malarze umowieni. Pokoje pozaklejam porządnie folią, żeby mi nie zapylili az tak bardzo jak poprzednio. Poza tym juz uprałam i uprasowalam wszystkie swoje nowe ciuszki i pieluszki, które kupiłam. W sb koleżanka ma przywieźć jeszcze 6 pudeł. Takze wyprawkę robię juz w tempie.
Ale ten czas leci. Nasze nowo urodzone forumowe dzieciaczki juz takie duze. Szok!
I dajecie mi do myślenia z tymi szczepionkami. Ja byłam przeciwna extra szczepieniom.
ale dla mnie jest duzy. Dzisiaj malowałam paznokcie u nóg i... Trzeba to zobaczyć) musze zmyc i do kosmetyczki.... Hehe.... A ponieważ sie czuje dobrze, to postanowiłam jeszcze pomalować kuchnie, bo jest brudna. Na wtorek malarze umowieni. Pokoje pozaklejam porządnie folią, żeby mi nie zapylili az tak bardzo jak poprzednio. Poza tym juz uprałam i uprasowalam wszystkie swoje nowe ciuszki i pieluszki, które kupiłam. W sb koleżanka ma przywieźć jeszcze 6 pudeł. Takze wyprawkę robię juz w tempie. Ale ten czas leci. Nasze nowo urodzone forumowe dzieciaczki juz takie duze. Szok!
I dajecie mi do myślenia z tymi szczepionkami. Ja byłam przeciwna extra szczepieniom.
