kamkaz
Fanka BB :)
Niestety w niektórych krajach ciążę ratuję się dopiero po 3 miesiącu, moja kuzynka w Anglii straciła dziecko w 9 tygodniu. Lekarz nie chciał zrobić Jej usg, bo nie ukończyła 12 tygodni. Zresztą usg robi się tylko 1 razy w trymestrze (niestety). Gdyby udało się Twojej koleżance ubłagać lekarza o usg byłoby naprawdę super, wiedziałaby na czym stoi a tak to cały czas będzie żyła w niepewności. Trzymam mocno kciuki za koleżankę