reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

reklama
Luxuorius - wiem jak to jest... niestety nawet najbliższe nam osoby często nie rozumieją przez co przechodzimy i nie potrafią z nami o tym rozmawiać.. a my po stracie często mamy potrzebę mówienia o naszym maleństwie o ciąży... trudno jest się pogodzić z tym, że świat tak szybko zapomniał o tym małym życiu....


Pietrusia... chciałaś to masz!!!! :-D Robiłam przed chwilą kiepska bardzo jakość ale ojj tam :)

Zobacz załącznik 654750
 
Ostatnia edycja:
rurka ale śliczny brzusio:-D to dopiero połówka ciąży a już taki pokaźny:-D super

lexuorius witam dla Aniołka (*) jeśli szukasz miejsca gdzie będziesz zrozumiana to znalazłaś:happy2: mi Dziewczyny bardzo pomogły i nadal dają mi wiele wsparcia,zostań z nami...

agawa na fotkę Twojego brzuszka też czekamy:) mam nadzieję,że w rodzince się szybko uspokoi

pietrucha piękne te serweteczki:) a teraz czas na świąteczne ozdoby...widziałam takie piękne śnieżynki...ale ja nie umie :baffled: .............a u mnie hmmm...pracę mam tylko czasem....jak potrzebują do pomocy to dzwonią ale nie przejmuję się narazie jeszcze mam czas na znalezienie czegoś stałego........a staranka....miałam zacząć po nowym roku aleee wczoraj poszlismy z M na całość a u mnie 14dc:-):-):-) także ...

Dziewczyny oznajmiam oficjalnie,że staranka rozpoczęte:-D
 
Ostatnia edycja:
Aniu no ja Ci powiem, że w dzień zabiegu i kilka dni po nim to ja taka oglupiała byłam i nie końca wiedziałam co się dzieje. Dopiero potem zaczęło do mnie docierać wszystko. Moje Maleństwo miałoby prawie dwa miesiące, to jest okropne uczucie patrzeć na usg, na tą małą kropkę i wiedzieć, że nigdy się jej nie zobaczy i nie przytuli :( no chyba, że w niebie.
 
No i przyszlam sie wyzalic ze znow @ przyszla... to juz 4 miesiac staran. W pierwsza ciaze zaszlam za 1 razem a teraz tyle problemow... powoli sie poddaje. Wiem ze 4 cykle to nic w porownaniu z innymi ale moja psychika juz nie daje rady... az nie moge lez powstrzymac :(
 
luxuorius tak,to okropne i bardzo niesprawiedliwe,że musimy to przeżywać,często się zastanawiałam dlaczego ja,dlaczego inne mają tak łatwo a jeszcze inne mają dzieci i ich nie chcą:wściekła/y:.....niestety takie jest życie,musimy przyjmować od życia to co dostajemy,akceptować,uczyć się żyć ze stratą......ale przede wszystkim nie tracić nadziei.W końcu każdej z nas się uda:tak:

gosiak bo po pupie dostaniesz za ten pesymizm:baffled: nie poddajemy się!!!! głowa do góry,wytrzyj nos i do boju w następnym cyklu!!
 
Kiedyś koleżanka, która straciła bliźnieta powiedziała mi, że jej najmlodsza córka to aniołek, którego zesłały jej utraconego bliźniaki. Rozbroiła mnie tym totalnie :) takie sobie pocieszenie znalazła :)
 
reklama
Do góry