malgonia1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2012
- Postów
- 853
Pytałam dwóch ginekologów, mówili że w takiej dawce 75 mg nie zaszkodzi, gdyby cc miało być wcześniej, a przed planowym pewnie odstawi mi. Jutro mam wizytę. Jeszcze miesiąc, męczę się strasznie, najgorsza jest duszność. Jeszcze jeść nie mogę, bo cukry skaczą, najbardziej po tym na co mam ochotę- po jogurtach. A na mięso nie mogę patrzeć. Miesiąc wydaje mi się wiecznością. Nie mam siły nic w domu porobić, posprzątać. Dzidzia przyjemdzie do bałaganu, sterta prania, prasowania i ogólnego nieporzadku. Tyle, że w miarę czysto, wzięłam panią do sprzatania, więc chociaż kurze starte i podłogi czyste. A w planach miałam sama wypucować cały dom... Pozostaje mi leżenie i czekanie. Na szczęście udało mi się spakować torby.
Tylko narzekam i narzekam, ale nikt mnie nie rozumie. Tylko mąż widzi jak się męczę. Też jest biedny, ma na głowiez zakupy, gotowanie, zmywanie, pranie. Mama czy teściowa przyjdą na cchwilę, to jeszcze trzeba z nimi posiedzieć, czasem przyniosą jakiś obiad i tyle.
Tylko narzekam i narzekam, ale nikt mnie nie rozumie. Tylko mąż widzi jak się męczę. Też jest biedny, ma na głowiez zakupy, gotowanie, zmywanie, pranie. Mama czy teściowa przyjdą na cchwilę, to jeszcze trzeba z nimi posiedzieć, czasem przyniosą jakiś obiad i tyle.