reklama
Lady Agnes witaj
[*] dla Aniolka, duzo sily zycze i wspolczuje tego czekania na poronienie...
Michalinka nastepny cykl Wasz a dzisiaj baw sie na calego;-)
Dziewczyny moja homocysteina to 13,52 a norma 13,90 wiec tak jaby w gornej granicy co myslicie???
Dziewczyny na wylocie nieustajace kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
[*] dla Aniolka, duzo sily zycze i wspolczuje tego czekania na poronienie...
Michalinka nastepny cykl Wasz a dzisiaj baw sie na calego;-)
Dziewczyny moja homocysteina to 13,52 a norma 13,90 wiec tak jaby w gornej granicy co myslicie???
Dziewczyny na wylocie nieustajace kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Elka ja też mam tą mutację co Ty i ona ma rzekomo podwyższać poziom homocysteiny z tego co widzę masz ją w normie,ja kilka dni po stracie miałam 7,7 czyli też w normie ja juz z tego nic nie rozumie niby ta mutacja mogłaby sie przyczynić do strat (ale tak na chłopski rozum) tylko wtedy gdy podwyższony jest poziom homocysteiny!!
michalina Ty zaszalej jeszcze w tym miesiącu,jakaś imprezka,babski wieczorek a za następny cykl trzymam kciuki&&
carollina.madziorek,galwaygirl &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
michalina Ty zaszalej jeszcze w tym miesiącu,jakaś imprezka,babski wieczorek a za następny cykl trzymam kciuki&&
carollina.madziorek,galwaygirl &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
karaiwina
Fanka BB :)
martaha123 polecam dr Strzałkowskiego , ale on przyjmuje w Gliwicach nie wi czy Cie to urzadza. I jeszcze dr Pochrzest ze Strzelec Opolskich. Dobrzy specjaliści podchodzący indywidualnie do kazdego przypadku. To kolejno z-ca ordynatora i ordynator w Strzeleckim szpitalu. Super ludzie.
galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Michalina a kiedy masz termin @? Pamiętaj że jesteś krótko po owu więc wcale nie powiedziane że poszaleć będzie Ci dane. Trzymam & byś jednak poszalala za ponadrok k
Michalina - tak jak dziewczyny mowia... zaszalej w tym miesiacu... a starania niech beda swiadome &&&&&&&&&&&
LadyAgnes - witam, swiatelko dla Twojego aniolka (*) Mam nadzieje, ze tak jak my, Ty tez bedziesz rownie silna i doczekasz sie swojego malenstwa zostan z nami i rozgosc sie
Goosiak - no to trzymam kciuki za efekty miesiaca miodowego
Galwaygirl, Madziorek - u Was przynajmniej jakies znaki są, bo skurcze, choc nieregularne i ustajace, ale daja jakis cien nadzieji, ze cos calkiem niedlugo sie wydarzy ja rowniez trzymam za Was kciuki&&&&
A u mnie...dzisiaj nie ma przedszkola, to synus dal mamie pospac. Stwierdzilam, ze dzisiaj to ja moge rodzic A tu nic, a nic... lekkie twardnienia brzucha jak codziennie... i albo mi sie zdaje, albo mala sie troche uspokoila... nie rusza sie tak jak zwykle, tylko delikatnie wierci... (to dobry objaw) wiec jak sie nie rozbryka ponownie okolo godziny 20, to moze za kilka dni... kto wie...
LadyAgnes - witam, swiatelko dla Twojego aniolka (*) Mam nadzieje, ze tak jak my, Ty tez bedziesz rownie silna i doczekasz sie swojego malenstwa zostan z nami i rozgosc sie
Goosiak - no to trzymam kciuki za efekty miesiaca miodowego
Galwaygirl, Madziorek - u Was przynajmniej jakies znaki są, bo skurcze, choc nieregularne i ustajace, ale daja jakis cien nadzieji, ze cos calkiem niedlugo sie wydarzy ja rowniez trzymam za Was kciuki&&&&
A u mnie...dzisiaj nie ma przedszkola, to synus dal mamie pospac. Stwierdzilam, ze dzisiaj to ja moge rodzic A tu nic, a nic... lekkie twardnienia brzucha jak codziennie... i albo mi sie zdaje, albo mala sie troche uspokoila... nie rusza sie tak jak zwykle, tylko delikatnie wierci... (to dobry objaw) wiec jak sie nie rozbryka ponownie okolo godziny 20, to moze za kilka dni... kto wie...
Galwaygirl na mam nadzieję, ze już rodzisz
LadyAgnes nie tylko we mnie znajdziesz tu wsparcie, ale we wszystkich dziewczynach - to naprawdę , mimo tematu, bardzo pozytywne forum, ze wspaniałymi kobitami!!!
A ja zrobiłam sikańca i nawet cienia cienia nie ma... (((
Michalinko, ja w końcu dostałam @ 3 dni temu więc niedługo działamy;-). Więc ramię w ramie na polu boju będziemy
Lady Agnes
Fanka BB :)
Witaj. lady agnes, nie nakrecaj sie i nie stresuj, czasem trzeba poczekac, jak byl pecherzyk tylko , bo wczesna bardzo ciaza, bedzie jak silniejszy okres, moje drugie poronienie to byl maly pusty pecherzyk ,pierwsze wymagalo zabiegu, poczekaj, napij sie moze czerwonego winka i pomysl pozytywnie, ze pozniej przyjemne staranka i bedziesz mama jak my prawie wszystkie tutaj
Z medycznego punktu widzenia, lepiej na tym etapie samoistnie, pozostaje Twoja psychika jezeli bardzo Ci ciezko...to lepiej juz zabieg...ale wierze, ze silna babka jestes jak my tu wszystkie, glowa do gory-
W wiekszosci to jest jednorazowe zdazenie.... Sciskam
Dzięki Ozila za słowa otuchy. Narazie cierpliwie czekam, mam lekkie (bardzo słabe) plamienie nic więcej. Trochę pobolewa mnie podbrzusze, jak na okres. Postaram się poczekać jeszcze do połowy tygodnia, jak nie to chyba jednak spróbuje znów do szpitala podjechać.
Lady Agnes witaj
[*] dla Aniolka, duzo sily zycze i wspolczuje tego czekania na poronienie...
LadyAgnes - witam, swiatelko dla Twojego aniolka (*) Mam nadzieje, ze tak jak my, Ty tez bedziesz rownie silna i doczekasz sie swojego malenstwa zostan z nami i rozgosc sie
Elka, Carollina - Dzięki dziewczyny, chociaż powiem wam, że ja wręcz odwrotnie staram się podchodzić do sprawy - nie mam dzidziusia i nigdy go nie miałam. Taki żart natury. I tak mi łatwiej pogodzić się ze stratą.
Widzę, że mimo smutnego tematu tego dzialu, jest tu sporo mam, które czekają już na poród. Dużo szczęścia wam życzę i trzymam za was kciuki !!!!!!!!
galwaygirl
Mamusia Piotrusia
Czarownice są zaklęcia by zafasolkować a czy możecie teraz zrobić czary mary bym nie musiała czekać do Halloween i by Adam wyskoczył dziś w nocy??? BARDZO PROSZĘ. Nie chciałam przed terminem ale już po wszystkich terminach, 22 był ostatni.
Wczoraj w nocy żartowałam że nie mogę bo przecież kupiłam papryki do faszerowania (polecam z kaszą gryczaną zamiast ryżu) na co mój żartowniś M mówi że "przecież jak pójdziesz do szpitala to do niedzieli wyjdziesz i się nie zepsują tak szybko" No ale zrobiliśmy te papryki, 1/4 zjedzona a reszta pomrożona, na jutro obiad zaraz zamarynujemy, Adasiowi wreszcie prezent od Piotrusia kupiliśmy i nic. Za to pierwszy raz w życiu mam chore zatoki a myślałam że to tylko katar :-( jakieś podpowiedzi co mogę zrobić by ulżyć sobie? boli mnie głowa, szczęka a powonienie mam takie że na km czuć ode mnie olbas olejek a ja przytykam sobie pod nos i mówię do M że coś z nim nie tak bo go nie czuć.
Wczoraj w nocy żartowałam że nie mogę bo przecież kupiłam papryki do faszerowania (polecam z kaszą gryczaną zamiast ryżu) na co mój żartowniś M mówi że "przecież jak pójdziesz do szpitala to do niedzieli wyjdziesz i się nie zepsują tak szybko" No ale zrobiliśmy te papryki, 1/4 zjedzona a reszta pomrożona, na jutro obiad zaraz zamarynujemy, Adasiowi wreszcie prezent od Piotrusia kupiliśmy i nic. Za to pierwszy raz w życiu mam chore zatoki a myślałam że to tylko katar :-( jakieś podpowiedzi co mogę zrobić by ulżyć sobie? boli mnie głowa, szczęka a powonienie mam takie że na km czuć ode mnie olbas olejek a ja przytykam sobie pod nos i mówię do M że coś z nim nie tak bo go nie czuć.
reklama
Galwaygirl-jedyne co w tej chwili przychodzi mi do glowy to inhalacja nad garczkiem pod przykryciem.Ja robilam ja z rumianku i miety.
Do tego czesto przed snem psikam sobie do nosa woda morska.
A na zatoki, moja bratowa wsypywala soli do skarpetki czystej podgrzewala w mikrofali tak lekko i przykladala na czolo tuz nad oczami. O to chodzi zeby rozgrzac w jakikolwiek sposob.
Mam nadzieje ze cos pomoze...
LadyAgnes-u mnie tez sie to dosyc powoli rozkrecalo, a po ok 2-3 dniach bylo troche bardziej obfite niz normalna @, a w sumie trwalo jakies 10 dni...
Wiem, ze najgorsze jest to czekanie, ale z dwojga zlego wg mnie to lepiej zeby organizm samoistnie sie oczyscil niz isc na zabieg... Trzymaj sie...
Do tego czesto przed snem psikam sobie do nosa woda morska.
A na zatoki, moja bratowa wsypywala soli do skarpetki czystej podgrzewala w mikrofali tak lekko i przykladala na czolo tuz nad oczami. O to chodzi zeby rozgrzac w jakikolwiek sposob.
Mam nadzieje ze cos pomoze...
LadyAgnes-u mnie tez sie to dosyc powoli rozkrecalo, a po ok 2-3 dniach bylo troche bardziej obfite niz normalna @, a w sumie trwalo jakies 10 dni...
Wiem, ze najgorsze jest to czekanie, ale z dwojga zlego wg mnie to lepiej zeby organizm samoistnie sie oczyscil niz isc na zabieg... Trzymaj sie...
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: