reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po straconej ciąży

RODZIĆ BABY!!!!!
NAJLEPIEJ PRZED WEEKENDEM ;P

Jak oglądam Wasze piękne brzuszki to aż na serduchu lepiej! Takie śliczne kobiety z Was!


Ja idę na badania w czwartek... jej, stres nieprzeciętny!

Całuję babki:*
 
reklama
Carollina, mamy też znajomych w pogotowiu, wybieraliśmy takich których Piotruś lubi :) Ale jednak z Sis dobrze żyjemy tylko wczoraj taka samotna się poczulam, bezradna, że niektóre rzeczy dzieją się bez mego wpływu. No i w przedszkolu mamy dogadane że jakby już było otwarte to mamy śmiało Go przywozić i jeszcze zjebkę dostałam że głupie pytania zadaję a przedszkole na osiedlu obok sis więc albo ona albo jej M Go do 18 musieliby zabrać. Na szkole rodzenia mówili nam że przy drugim dziecku noworodek nie wchodzi do kanału aż do porodu a u mnie już jest wpasowany połową główki więc mam nadzieję że zdążę do szpitala i zdążę na epidural a potem to już tylko rach ciach i M może do Piotrusia jechać ;-)
Acha, a ten Twój brzuszek to też malusieńki, gdyby nie była wpisana data to bym spytała z którego tygodnia zdjęcie. Śliczne z Was kobietki. A jakie imię dla córeczki bo nie pamiętam
 
Hej:* nie wiem czy mnie pamiętacie,bo mało się udzielam;)
Ciężarówki!! tak wam dobrze z brzuszkami? sio na porodówkę!!!

Ja nieśmiało przyszłam poinformować o mojej ciąży....2cs i mamy... dziś 6 tydz i 1 dzień;) widzieliśmy już serduszko:) tylko jest jeden problem, bo mam małego krwiaczka i cały czas mam plamienia:( w sumie to od 4 tyg plamię:( raz więcej raz mniej...nie wiem już co z tym robić:(
 
Hej Babeczki!
No właśnie, co to za ociąganie się. Do rodzenia marsz :) A jest jeszcze gdzieś lista? Bo ja na pewno jestem ostatnia w tym roku, ale nie wiem po kim. Chyba po Annce. Mam cykora coraz większego. Zacznę powoli się pakować, żeby w razie czego mieć wszystko pod ręką. Muszę poprać koszule, ciuszki dla dzidzi i zrobić zakupy w aptece. Wiecie co, ja naprawdę jestem przerażona, dociera do mnie , że to już tak niedługo. Jeszcze dodatkowo szpitali boję się potwornie, operacji nigdy nie miałam , znieczulenie takie krótkie tylko przy łyżeczkowaniu. Cesarka będzie planowa, więc pewnie dostanę znieczulenie przewodowe, ale czy to dobrze mieć świadomość podczas operacji?

Truskawka - gratuluję! Na razie musisz leżeć i maksymalnie się oszczędzać, żeby krwiak się wchłonął a przynajmniej nie powiększył. Jesteś na Clexanie? - zwiększa ryzyko krwiaków. Luteinę i Duphaston pewnie też dostałaś . A Fasolka niech rośnie w spokoju.
 
malgonia1- biore tylko acard i duphaston zamieniono mi na 2x2 dopochwowa luteine. krwiaczek mial 0,78 cm w piatek...ale zeby tak dokucza;?:(
no..i mam jeszcze silna anemie ehhh:(
 
Witajcie Babeczki:)!!!!

Ja tez weszłam zobaczyć czy tu już któraś się rozpakowała a tu nic.....ociągacie się coś:)

carollina ślicznie wyglądasz

galwaygirl nie fajna sprawa z tą siostrą.....że nie potrafi zrozumieć jak jest potrzebna,tym bardziej,że sama ma dzieci więc wie jak to jest:eek: ...

madziorek Ty to sobie ostatnio dogadzasz :-D....a co kiedy jak nie teraz,masz rację najedz się się do syta smakołyków,poużywaj bo później czeka Cię celibat:-D

pietrucha za czwartek &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

agawa życzę udanych zakupów

michalina fajnie,że już zdecydowałaś się na kolejne staranka oby długo nie trwały a może już Ktoś się rozwija??? trzymam kciukasy &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

małgoniu ostatnio gdzieś przeczytałam,że nie ma sensu zamartwiać się na zapas ale cieszyć się na zapas jak najbardziej więc życzę Ci żebyś cieszyła się na zapas i myślała tylko o tym jak przytulisz już nie długo swoje dziecko,jak wrócicie ze szpitala szczęśliwi do domku i jak będziesz cieszyła się każdym wspólnym dniem bardziej

truskawko witaj,w kwestii krwiaczka nie poradzę ale trzymam kciuki za Maleństwo no i za Twoje zdrowie również &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

A u mnie dziś tak strasznie wieje i pada,że nosa z domu nawet nie wynurzam,ta pogoda mi przypomina moją poprzednią ciąże też siedziałam w domu i patrzyłam przez okno jak pada z ogromna nadzieją,że na wizycie dowiem się że wszystko w porządku.......ale nie było.....wspomnienia:-( to już rok minął

Za tydzień we wtorek mam wizytę u ponoć najlepszego lekarza w landzie,ciekawe jaki plan dla mnie wymyśli,może jakieś badania jeszcze bo póki co nie znam przyczyny strat.....niech daje leki i do dzieła:-) ja już chcę!!!!!

martocha,mika,anncka,elka,doris,rurka,karaiwina ​pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
truskawka gratulacje i &&& za spokojne 8 miesięcy

Malgoniuja też zaczęłam się bać, tylko że mam nadzieję że i tym razem CC mnie ominie ale jakoś boję się bólu i że nie zdążę na epidural, brrr

Aniu u nas dziś ucichlo to powiało do Was. Super że już chcesz. Widzisz teraz tyle brzuszków do oddania że można wybierać kształt, wielkość, płeć :)

Co do dogadzania to właśnie napisalam M o Rafaello... On na szczęście woli Ferrero więc całe pudełko będzie dla mnie (czyt. Zjem 3 i powiem że mi za słodko)
Dzis zapowiedziałam że idziemy do indyjskiej restauracji. Nie lubimy ostrego ale trzeba działać a to tez pomaga ponoć. No i jak mnie przepali to może i katar i kaszel przejdzie...
Madziorrrek melduj się co i jak!
 
Galwaygirl - dziekuje, ale ten brzuszek tylko wydaje Ci sie maly... w rzeczywistosci jest juz ogromny... A jesli bedzie rzeczywiscie coreczka, to planujemy dac jej na imie Lenka.
Mozna nie zdarzyc na epidural?:szok: Jak to mozliwe? Chyba tylko wtedy jak juz z pelnym rozwarciem kobieta przyjezdza, to nie ma po co podawac... Ja licze na to znieczulenie:eek:, bo gazu tym razem nie chce - na mnie nie dzialal - tylko wymioty powodowal...:zawstydzona/y:
U Was ucichlo, to teraz u nas chce glowy pourywac... Na katar dobrze dziala tarty chrzan... zjedz lyzeczke, to i Cie przepali i nos odetka:-D
A Ty mialas juz na wizycie masaż szyjki? U mnie 3 dni po takim masażu wody odeszly... Nie jest to mile, ale dziala:tak:

Truskawka - gratulacje:-D teraz tylko leż i pachnij, niechaj krwiak sie wchlonie a fasolka pieknie rozwija...:tak:

Malgonia - jesli ja mialabym cesarke, to wolalabym byc przytomna i uslyszec oraz zobaczyc moje szczescie tuz po urodzeniu...:tak: nie martw sie... bedzie dobrze...;-) A i widok męża jak juz dziecko sie urodzi - bezcenne:-D

Pietrucha - no to kciukasy zacisniete za czwartkowa wizyte &&&&&& oby same dobre wiesci byly :tak:

Ania - dzielna kobieta:tak:fajnie, ze juz nastal u Ciebie ten czas, ze juz chcesz sie starac, ze juz gotowa jestes... tak trzymac:tak: za Twoja wizyte takze trzymam kciuki &&&&&&
A zawierucha nie tylko u Ciebie...W nocy to budzilam sie co chwile, bo od strony naszej sypialni zawiewalo... Ja najchetniej nie wychylalabym nosa za drzwi dzisiaj, ale juz przed 9 musialam mojego prawie trzylatka odwiezc do przedszkola...

Madziorek - no wlasnie daj znac jak postepy ida u Ciebie :-D
 
reklama
No można nie zdążyć. Ja przyjechałam do szpitala z 6,5cm rozwarciem a chyba do 7 podają :angry:. Zawieźli mnie na wózku z izby przyjęć, od razu na łóżko i jak podpięli to spytały czy chcę znieczulenie ale muszę już się zdecydować bo za chwilę nie będzie sensu podawać bo nim zacznie działać to ja już urodzę... To szybko się M zgodził, przyszedł anastezjolog i później jeszcze raz mi dokładali bo zamiast mocniej zacząć działać to po kilku skurczach znów coraz bardziej je odczuwałam.
 
Do góry