Galwaygirl - dziekuje, ale ten brzuszek tylko wydaje Ci sie maly... w rzeczywistosci jest juz ogromny... A jesli bedzie rzeczywiscie coreczka, to planujemy dac jej na imie Lenka.
Mozna nie zdarzyc na epidural?
Jak to mozliwe? Chyba tylko wtedy jak juz z pelnym rozwarciem kobieta przyjezdza, to nie ma po co podawac... Ja licze na to znieczulenie
, bo gazu tym razem nie chce - na mnie nie dzialal - tylko wymioty powodowal...
U Was ucichlo, to teraz u nas chce glowy pourywac... Na katar dobrze dziala tarty chrzan... zjedz lyzeczke, to i Cie przepali i nos odetka
A Ty mialas juz na wizycie masaż szyjki? U mnie 3 dni po takim masażu wody odeszly... Nie jest to mile, ale dziala
Truskawka - gratulacje
teraz tylko leż i pachnij, niechaj krwiak sie wchlonie a fasolka pieknie rozwija...
Malgonia - jesli ja mialabym cesarke, to wolalabym byc przytomna i uslyszec oraz zobaczyc moje szczescie tuz po urodzeniu...
nie martw sie... bedzie dobrze...;-) A i widok męża jak juz dziecko sie urodzi - bezcenne
Pietrucha - no to kciukasy zacisniete za czwartkowa wizyte &&&&&& oby same dobre wiesci byly
Ania - dzielna kobieta
fajnie, ze juz nastal u Ciebie ten czas, ze juz chcesz sie starac, ze juz gotowa jestes... tak trzymac
za Twoja wizyte takze trzymam kciuki &&&&&&
A zawierucha nie tylko u Ciebie...W nocy to budzilam sie co chwile, bo od strony naszej sypialni zawiewalo... Ja najchetniej nie wychylalabym nosa za drzwi dzisiaj, ale juz przed 9 musialam mojego prawie trzylatka odwiezc do przedszkola...
Madziorek - no wlasnie daj znac jak postepy ida u Ciebie